Także poczekam, gdzieś około...
Najbliżej mam do Matrasa około 20km.
Dwa razy po ok. 750 stron, czyli w sumie około 1500..
mieszkam około 70 km. od Poznania ;( takie piękne:D
Hej :D Kolekcja dziś będzie ale wieczorem :D Około 20:30 :D
:-) Mam nadzieję, że młodzież około trzydziestoletnia też się liczy ;-)
właśnie tak pomyślałam, bo czytanie tylu około 300 stronnicowych książek to byłby niewiarygodny wyczyn:)
Amelia, ja kiedyś przekopałam około 300 stron kanapy żeby coś znaleźć, więc powodzenia :D
@emik84 - nowych recenzentów będziemy szukać około stycznia/lutego 2014.
Nikt nie powiedział, że podpowiedzi nie mogą być na około.
@YouTube uwielbiam ten gitarowy łyyyyyłwww około drugiej minuty
Bo ja tez jskoś około sylwestrq i coś książka nie przychodzi.
Podzielam Twój los, ale do około 22 będę wypierać to z mojej głowy.
U mnie około 37.
Aż się zdrowsza zrobiłam widząc te około 20 stopni :-)
Na Allegro są jakoś od 5 do około 15, zależy jaka przesyłka...
Ja też mam coś około tego, a na LC widać tylko te, które są na moim czytniku, bo już mi się nie chciało wszystkiego zaznaczać. xD
Wiadomo, że jedna będzie wcześniej, druga później, ale tak około 12 zbierzmy się przy wejściu do empku, żeby nie było zamieszania.
"Kat Hitlera" to biografia licząca około 600 stron, w tym 200 to przypisy i bibliografia :D
Mam na sprzedaż około 200 książek, w tym blisko 50 z literatury dziecięcej.
Swoich odgadłem chyba pięć z około dwustu które zrobiłem, u innych też udało mi się kilka odgadnąć :)
I bonusowa ciekawostka: Tak wygląda najstarsze żyjące drzewo oliwne - ma około 4000 lat.
Bardzo ładne, proste, z klasą i nie kosztują fortuny te książki, bo około 30 zł
@Elwira rozumiem Cię, chociaż na moich półkach leżą zaległości sięgające tylko około 30 lat.
Bobas ma trzy miesiące, a chcę się przygotować do rd, i około 6 miesiąca zacząć :).
"Gossip girl" Cecily von Ziegesar "Plotkara" w oryginale, przeczytałam około 3/4 i podoba mi się :)
Czytam i tak około 10 książek miesięcznie, czyli nieważne z które kupki wezmę.
Witaj blackmoth :-) Tajemnica, zazdroszczę, ja nawet nawet bez kawy a z meliska zasypiam dopiero około 2 w nocy :/
Śniadanko zjadłam około jedenastej, teraz siedzę w łóżku z laptopem i piszę recenzję :)
Od paru dni automatycznie budzę się około 7:30 ^^ budzik wydaje się zbędny ;-) Już zaglądam do kartki :-)