A od czego zaczęłaś, bo to dość istotne?
To pierwsze to listy Mrozka do Lema i odwrotnie?
Ja optuję przy Stanisławie Lemie.
Kupiłam mu Pratcheta, a od siebie dałam Lema.
Też warczę na fantastykę, ale Lema jakoś trawię, bo on raczej jest SF, a to takie jakby bliższe rzeczywistości.
O widzisz, a mi Lem jakoś zupełnie nie podszedł...
@ehinacea tutaj: @Link A w związku z dzisiejszą rocznicą - Stanisław Lem "Szpital Przemienienia" @Link
Lem, Marquez, Eco, Lliosa, King, Vonnegut, D.
Reportaże z Czarnego po 15,"Dzieciństwo w pasiakach" Bartnikowskiego za 15,99 a ja "Molocha" Lema kupiłam za 9,47zł
Moim bóstwem wśród pisarzy jest Terry Pratchett, a za nim Stanisław Lem, Jacek Piekara i Tom Holt, a ostatnio zaintrygował mnie Darkaraghel i pewnie n...
Trójmiasto ... uwielbiam Marqueza, Eco, Lliosę, Vonneguta, Dicka i Lema a ostatnio też skandynawskie klimaty.
Zachęcona recenzjami kupiłam "Pi razy oko", a przy okazji zachęcona tytułem "Szkice z filozofii głupoty".
A co z Lemem, klasyk, czy nie?
Na miejscu pierwszym Nikos Kazantzakis, na drugim Jiddu Krishnamurti ex aequo z Anthonym de Mello, a na trzecim John Steinbeck z Lemem.
Acha, no i oczywiście nasz swojski Lem.
U mnie gości i Sapek i Eco a nawet Marquez i Lem.
A ustępstwa... zawsze będą, aczkolwiek część idiomów, żartów, neologizmów jest tak nietypowa, że ciężko znaleźć odpowiednik.
Za to lubię: Pilipiuka, Piekarę, Lem-a, Mrożka, Nienackiego, Bahdaja, Ziemkiewicza i Ziemiańskiego.
A co do książek to Lem, a w szczególności Solaris i Eden.
dla miłośników Lema mam informację: "W App Store pojawiła się nowa aplikacja na iPada -Lemologia Lite.
"Uważam, że związek pomiędzy cywilizacją a okrucieństwem jest dokładnie odwrotny, niż zakłada Lem.
A czymże jest umotywowana ta niechęć do Andrzeja Sapkowskiego?
Mało czytuje fantasy a jak już to raczej jakieś urban lub na wesoło.
To już przeczytane i recenzje są pozaczynane (oprócz Plebanii, która się czyta), a co we wrześniu jeszcze przeczytam?
Może dla ułatwienia, co leży na półkach i czeka na lepsze czasy: Geoff Ryman "Tlen" Christopher Priest "Człowiek z sąsiedztwa" Clive Barker "Imajica" ...
Za to "Baudolino" łyknąłem szybciutko i mięciutko a z kolei "Wyspy dnia poprzedniego" w ogóle nie zmęczyłem.
Perełka, z której najbardziej się cieszę: "Serce" E. de Amicis Poza tym: "O czym szumią wierzby" K.Grahame "Panienka z okienka" Deotyma (z wstawką w p...
I na dokładkę Stanisława Lema - "Powrót z gwiazd".
Dziękuję @Aleks-a za tę honorową rolę języczka u wagi (uwagi?).
Moim zdaniem pojawiła się książka, która nadaje fantastyce naukowej znaczenie, jakiego brakuje jej od czasu odejścia Stanisława Lema.