Wyszukiwarka

,,Wsiedliśmy do mojego samochodu i wyjechaliśmy na ulicę." ,,Christine" Stephen King. ,, - Możecie wrócić do pracy - powiedział Tommy." ,,Ssij, mała,...

Co parę lat wybuchała jakaś wojna albo ospa czy inna zaraza, wystarczyło powiedzieć jedno fałszywe słowo, a już ogłaszali cię czarownicą i palili na s...

Niemniej jednak jestem po lekturze Pani wielu książek młodzieżowych, takich jak 110 ulic, 220 linii, 13.

Idąc ulicą spotkałam siebie .

Szło ulicą jakichś dwóch facetów i nieśli starą kanapę.

Idąc ulicą spotkałam siebie.W stanie skrajnego osłupienia weszłam po kostki w kałużę.Tak,to była Ja,choć prawda była taka,że już po pierwszych ekspery...

Drzwi budynku otworzyły się z rozmachem i na ulicę wybiegł ktoś, kto mógł być tylko Piotrem, bo na ochroniarza Andrzeja był zbyt szczupły.

Chciałbym powiedzieć o sobie, że jestem miłośnikiem @Link, ale praktycznie w ogóle ich nie czytam.

Dzisiaj fragment kolejnego opowiadania: Jakub Ćwiek – Bajka o trybach i powrotach Franek szedł ulicą pomiędzy dwoma metalowymi ludźmi.

Idąc ulicą spotkałem siebie Stanąłem jak wryty.

To udręka duszy i serca osoby zakochanej w Bogu, stojącej na rogach ulic i arterii komunikacyjnych, w wielkich miastach i w małych miasteczkach, która...

Drzwi wejściowe, tak jak kiedyś, wisiały na wykrzywionych zawiasach i były do połowy uchylone na ulicę.

No to fajnie :D To ja zamawiam jakieś zdjęcie z jesiennego spaceru ulicami Londynu :D A bo wiesz u nas wszyscy są mile widziani :D To opowiedz coś o ...

– Hej, Connor, mamy tu następną wróżkę – powiedział.

Równie dobrze mogę iść ulicą i przychodzi mi do głowy superpomysł, wpadam więc z obłędem w oczach do najbliższego kiosku, kupuję kawałek papieru i dł...

A tak na poważnie: niebagatelną rolę odgrywa moja osobista fascynacja tematyką, sięgająca wielu lat wstecz, można nawet powiedzieć, że dzieciństwa.

- A może to po prostu kwestia zbyt dużej dozy zaufania, jaką im okazałem, pozostawiając całość bez kontroli… No dobrze, opowiedz mi synu raz jeszcze, ...

Co do wierszy - uwielbiam większość, od tych najbardziej znanych - Kot w pustym mieszkaniu, Cebula - do "mojego" cudownego "Myśli nawiedzające mnie na...

hehe dobre:) A ja przytoczę mój ulubiony a zarazem jedyny, który potrafię opowiedzieć i nie spalić.

Sztuka wyjść za róg i zobaczyć za nim coś, o czym można ciekawie opowiedzieć.

Wybiegaliśmy wtedy z braćmi na ulicę i czekaliśmy, aż samochód zatrzyma się niedaleko położonego na naszej ulicy sklepu z odzieżą, a Sławek – kiero...