Sama jakoś też specjalnie nie obchodzę przebieram się jedynie do szkoły, a później zdejmuję.
To byłe zwykłe, sobotnie przedpołudnie - chłodne, szare i bez światła- a ja miałam chandrę.
A robota sama się zrobi :)
Po prostu jutro jadę na wycieczkę, wracam w sobotę rano, a po południu mecz, na którym pewnie bym cię nie złapał.
Włączasz tumiwisizm i znikasz z rzeczywistości, a panowie w białych kitlach nie przypinają cię do łóżka, taki jesteś zrelaksowany
A w domu już czekał liliowiec (samodzielnej roboty), tj. kwiatki z origami wbite w kulistą gąbkę florystyczną, to nabite na ozdobny patyk, jak ja to n...
Ja swojemu dawalam zupki wlasnej roboty i deserki.
Szkatułka - taki drobiazg,a zapamiętała na zawsze.
Dlaczego faceci są tacy fajni : 1.
A te wszystkie „snajperki” osiedlowe to co?
. – Przecież ledwo kropi, a poza tym to jest sierpień, a nie listopad.