U mnie w domu zagościł na stałe :) Dlatego się dzielę :) Można też zrobić z mniejszą ilością ziaren.
Dopiero jakieś dwa lata temu się za siebie wzięłam, bo straszny odludek ze mnie był.
Owszem, jeśli nie ma się czasu na bycie stałym recenzentem - to nic nie szkodzi.
@Tajemnica33 - takie dwa futrzaki.
Nie należę jeszcze do uciekinierów z LC, póki co gram na dwa fronty ^^ (huh to się wytnie ;p).
Na pociąg do Jasła Na wzmiankę, że zgasła Na napis: brak masła, Na starte dwa hasła, Na flaszki od wódki, Na tego te skutki...
Miałam aparat stały metalowy, na dolne zęby.
patrylandia, wyjdźmy od tego, że większość blogerów to systematyczni ludzie, to mole książkowe z pasją, którzy pragną dzielić się opinia o książce z i...
Jagrys, ja mam konto na Legimi ponad dwa lata i wszystko jest ok.
Sceny rwane, bez związku ze sobą, żadnej intrygi, żadnego "rozwiązywania sprawy", ot sceny książki zekranizowane raz że nieudolnie, dwa że chaos to je...
Mieć zęby jak rekin 😁 U większości ssaków występują dwa komplety zębów: mleczne i stałe.
Co do samej współpracy z wydawnictwami też nie raz spotkałam się na nowo powstałym blogu z zakładką "współpraca", a ilość recenzji nie przekraczała li...
Ukończenie pełnometrażowego Dożywocia zajęło mi aż dwa lata — jak już wcześniej wspominałam, pisać nie lubię i robię to z doskoku ;-) Kończyłam jedno ...
Napisz coś w tym stylu: Mimo niestałej pracy, Gwen nigdy nie kłóci się ze swoim małżonkiem" Brak stałej pracy nie jest przyczyną kłótni z małżonkiem...
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Za przyczyną Twiggy, ówczesnym kanonem piękna kobiecego stały się duże oczy, regularne rysy i drobna dziecięca sylwetka.
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
To kwestia niepewności – stale pojawiają się pytania „czy to, co piszę jest dobre?
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Alejki krzyżowały się ze sobą prostopadłymi szarymi liniami.