Avatar @wojciechowska.am

loclaith

@wojciechowska.am
3 obserwujących. 9 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 4 lat.
Napisz wiadomość
Obserwuj
3 obserwujących.
9 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 4 lat.
24.11.2019
Moje pierwsze spotkanie z CP, i to od razu z klasyką gatunku. Było trudno, bo choć to CP, to trochę przypominało mi SF, i nie bardzo mogłam się przestawić - zaakceptowanie niektórych wątków i rozwiązań fabularnych nie przychodziło łatwo. Bardzo zaimponowało mi, że książka została napisana w 1984 - czyta się ją, jakby wyszła rok temu, co moim skromn...
@wojciechowska.am@wojciechowska.am
24.11.2019
Unikam jak ognia powieść z gatunku epic fantasy lub high fantasy, a z takimi określeniami wobec w/w książki się spotkałam i trochę podchodziłam do niej jak do jeża. Spodziewałam się dużo smoków ("Smoczy Tron") a że akurat miałam chęć na takie klimaty, to padło na Tada Willamsa, który grzał półkę w moim czytniku. Spodziewałam się również magii i elf...
@wojciechowska.am@wojciechowska.am
24.11.2019
Dla początkującego czytacza cyberpunkowej literatury, i nie znającego terminologii jaką należy operować przy recenzowaniu tego typu literatury, czyli dla mnie, powieść ta była po prostu fantastyczna. Zostałam wrzucona w sam środek akcji, nie wiedząc co się dzieje wokół, jak bohaterowie "MW" upowłokowiani w innym ciele i w innym czasie. Było tu więc...
@wojciechowska.am@wojciechowska.am
24.11.2019
Konwersacja. Nieskończenie wielka, płynna w swym kodzie binarnym, wiecznie pulsująca mnogością danych i przepływem informacji. Bardzo celne porównanie i mimo, że akcja dzieje się w bliżej nieokreślonej przyszłości, to jakże bliskiej dzisiejszym realiom. Bo czy my właściwie już nie żyjemy podłączeni? A kto nie jest podłączony, ten w zasadzie "nie is...
@wojciechowska.am@wojciechowska.am
24.11.2019
Książka z tzw. "przypadkowych". Pożyczona od koleżanki, przebyła ze mną całe zwolnienie lekarskie. Muszę przyznać, że bardziej wolę wojnę z wątkiem społecznym w tle, niż obraz społeczeństwa z wojną w tle ale tutaj wszystko było świetnie dograne. Przede wszystkim bardzo podobał mi się pomysł z podzieleniem książki - nie tylko ze względów fabularnych...
@wojciechowska.am@wojciechowska.am
24.11.2019
Najmocniejszym motywem tej książki, a jednocześnie najsłabiej wykorzystanym, jest przedstawienie rozkładu społeczeństwa. Paradoksalnie każdy praktykuje para-filozoficzne podejście do życia, gdzie skupia się na sobie i autoanalizie, co prowadzi do patologii: zamknięcia się nie tylko na innych, ale też na siebie i własne emocje, na wiedzę; zamykania ...
@wojciechowska.am@wojciechowska.am
24.11.2019
"Nowy Wspaniały Świat" przeczytałam na fali "1984" ale obie książki są tak różne, że mimo iż chciałam, to nie sposób ich nawet porównywać.
Huxley poprzez, mam wrażenie, satyrę pokazuje nam wizję społeczeństwa warunkowanego fabrycznie, na którym absolutnie nic nie robi wrażenia i na nic zdaje się jakikolwiek głos protestu. Przerażająca wizja og...
@wojciechowska.am@wojciechowska.am
24.11.2019
"451 Fahrenheita" ściga mnie od studiów magisterskich, a dokładnie od drugiego roku, na którym mieliśmy okazję obejrzeć fragment ekranizacji. Niestety, książka nie zrobiła na mnie wrażenia "wow" (akcja raz zwalniała, raz przyspieszała, motywacje i zachowanie bohatera były niejasne, skupianie się tylko na filozofii pod kątem religijnym) ale wciąż uw...
@wojciechowska.am@wojciechowska.am
24.11.2019
Przypomniałam sobie o tej książce niedawno i postanowiłam dodać do przeczytanych, chociaż niewiele z niej pamiętam, ponieważ przeczytałam ją w wieku 11 lub 12 lat. Fabuła mi się zatarła, ale pamiętam, że szalenie mi się podobała ta książka i opisy, tak mi się zdaje, sycylijskiego wybrzeża. Jedyna rzecz jaka utkwiła mi w pamięci, i jestem pewna, że ...
@wojciechowska.am@wojciechowska.am
24.11.2019
Zaciekawiona opisem, wzięłam ten zbiór z empikowej półki, i równie zaciekawiona zgłębiłam się w opowiadania z nadzieją, że skoro nie sam Sapkowski (po "Sezonie burz" byłam srogo rozczarowana) to może chociaż inny. I był taki moment, że poczułam, że to jednak nie to, że znowu się rozczarowałam, że owszem - pomysły i warsztat pisarski są "wow", no al...
@wojciechowska.am@wojciechowska.am
24.11.2019
Nie jestem fanką powieści grozy w takim wydaniu, jednak czytało się... miło. Oraz szybko. I lekko. Przyznaję, autor ma talent do prowadzenia narracji oraz snucia historii. Niemniej jednak, nie jest to do końca moja bajka. Choć w zamierzeniu miała to być powieść grozy, i liczyłam na dreszczyk emocji, to niestety nic takiego się nie wydarzyło.

...
@wojciechowska.am@wojciechowska.am
24.11.2019
Ciężko jest napisać opinię o książce, którą czytało się jakieś 16 lat temu. Pierwsze wrażenie jakie mi po niej zostało, będąc bardzo, bardzo młodą dziewczyną, to to, że narkotyki to paskudztwo, i jak można sobie robić taką krzywdę. Książka była dla mnie bardzo mocna, dużo nie rozumiałam, i zrozumiałam dopiero po kilku latach. Była dla mnie, i podej...
@wojciechowska.am@wojciechowska.am
24.11.2019
Pierwsza powieść Kinga w ogóle. Najpierwsza. Po latach dystansu i ciągłego zaprzeczania "Nie, nie pożyczaj mi Kinga, ja nie lubię go czytać, próbowałam różne książki ale bezskutecznie".

A tu taka niespodzianka. Nie dość, że mi się podobało, to skończyłam ją w prawie 24 godziny (żegnaj praco, nie robię, dopóki nie skończę!).

Żeby...
@wojciechowska.am@wojciechowska.am
24.11.2019
Czasem koledzy z pracy potrafią zaskoczyć i przynieść dobrą książkę.

Nie była to jakoś szczególnie wybitna powieść ALE została przeze mnie przeczytana w dwa dni, ponieważ akcja toczyła się wartko a pomysł też był nie najgorszy (chociaż oczywiście widać tu inspirację innymi powieściami dla młodzieży z tego gatunku).

Jeśli ktoś nie...
@wojciechowska.am@wojciechowska.am
24.11.2019
Długo się zbierałam w sobie, żeby przeczytać tą powieść. I tylko nie wiem, dlaczego! Przecież jak napisane, że Katarzyna Bonda to wiadomo, że zawodu nie będzie.

Bardzo dobra fabuła, świetne przeplatanie wątków oraz punktu widzenia różnych bohaterów. Bardzo podobało mi się zestawienie wielkomiejskości z prowincją. Jedyne co mnie nużyło już ...
@wojciechowska.am@wojciechowska.am
24.11.2019
Paradoksalnie podobała mi się bardziej, niż "Sprawa...". Paradoksalnie, ponieważ dłużej się "rozkręcała", nie ruszyła z aż takiego kopyta jak "SNF", z miejsca nie polubiłam bohaterki drugoplanowej i ogólnie czułam dość duży poziom irytacji.

Może to dlatego, że nie było w niej dłużyzn, motywy zostały rozebrane na czynniki pierwsze a emocje...
@wojciechowska.am@wojciechowska.am
24.11.2019
Już nigdy nie spojrzę na żaden ekran tak samo.
A wszystko co było do powiedzenia o tej książce, zostało powiedziane. I ja się pod tym podpisuję.
@wojciechowska.am@wojciechowska.am
24.11.2019
A jednak było i drugie spotkanie z Kingiem. I tak jak się obawiałam, już nie było tak świetnie jak w "Miasteczku..".

Narracja mnie męczyła. Opisy mnie męczyły. Podejrzewam, że tłumaczenie też mnie męczyło. Może wyjściem jest sięgnięcie po Kinga w oryginale?

Na plus m element zaskoczenia jaki mi autor zafundował. Chociaż i tak się...
@wojciechowska.am@wojciechowska.am
24.11.2019
Zazwyczaj recenzując książki daję wysokie noty za samo uznanie dla autora za stworzenie czegoś, co ma więcej niż 100 stron maszynopisu. Tym razem jednak waham się między przedostatnią a ostatnią gwiazdką, no bo jak mam ocenić coś, co jest przejmującym świadectwem ludzkiej walki i cierpienia nie tylko ze skutkami katastrofy ekologicznej, ale przede ...
@wojciechowska.am@wojciechowska.am
24.11.2019
Nie jestem do końca pewna, czy aby to leżało kiedykolwiek koło fantastyki no ale są bogowie słowiańscy, są upiry, są rusałki, jest Leszy i ubożęta. I to są w zasadzie elementy, które podobały mi się najbardziej - te bosko-słowiańskie. I te trochę uchylające rąbka tajemnicy na temat tego, jak wygląda nasze państwo w historii alternatywnej. Wielka sz...
@wojciechowska.am@wojciechowska.am
24.11.2019
Bardzo ciekawy zbiór reportaży o Polsce mniejszych miast. Takich, w których bycie nastolatkiem jeszcze się opłaca, ale generalnie, to trzeba wyjechać, aby nie dostać łatki nieudacznika. Choć w dużej mierze takie łatki są krzywdzące, a bohaterowie reportaży zasługują na medale za odwagę, kreatywność i chęci zrobienia czegoś dobrego, dla miasta, któr...
@wojciechowska.am@wojciechowska.am
24.11.2019
Sapkowskiego i "Sagi o Wiedźminie" nikomu przedstawiać nie trzeba, zwłaszcza, że to taki polski produkt eksportowy, ale niech będzie mi wolno swoje trzy grosze dodać.

Całą "Sagę..." czytałam już 10 razy przynajmniej, i za każdym razem kiedy czytam jej poszczególne tomy, mam wrażenie, że czytam coś nowego. Odkrywam inne znaczenia, niż kied...
@wojciechowska.am@wojciechowska.am
24.11.2019
Dobra i wciągająca, a gdyby nie braki językowe i stylistyczne, oraz przeciąganie niektórych wątków, byłaby nawet porywająca. Pomysł jest ciekawy, ale - co dość często i słusznie się autorce zarzuca - nie wykorzystany do końca.
@wojciechowska.am@wojciechowska.am
24.11.2019
Jednym słowem: dziwna. Ale w pewnym sensie inna i ciekawa chociaż niektóre rozwiązania niespecjalnie przypadły mi do gustu. Warsztat pisarski Grzędowicza bardzo dobry, momentami tylko akcja na kilka stron zamiera.
@wojciechowska.am@wojciechowska.am
24.11.2019
Pomysł dość ciekawy, ale chyba gorzej z jego realizacja. Najbardziej męczyła mnie nierówność tej książki, rozwlekanie i przedłużanie niektórych wątków, których równie dobrze mogło by tam nie być. Nie wiem czy to wina tłumaczenia, czy po prostu stylu pisania autora, ale narracja była okrutna.
@wojciechowska.am@wojciechowska.am
© 2007 - 2024 nakanapie.pl