loclaith

Płytka fabuła, chociaż pomysł jest, i niestety nie wiem, jak został rozwinięty w pozostałych tomach, bo nie odważę się ich przeczytać, chyba, że dla resetu po sesji. Schemat podobny jak w innej tego typu literaturze wampirzej dla młodzieży: Ameryka, dziewczyna z trudną sytuacją rodzinną, uśmiech od losu, elitarna szkoła, nowa tożsamość, chłopak, m...

bardzo ciekawa wizja Barcelony widzianej oczami kosmity, wizja ktora spokojnie moglabysie przelozyc na opis kazego innego zachodnioeuropejskiego miasta, z jego wadliwa infrastruktura. dodatkowo rozwazania na temat czlowieka jako istoty stadnej i zasadniczo - w obliczu innych ras i cywilizacji - slabo przystosowanej fizjologicznie. a wszystko to w f...

W kontekście toczącej się wciąż rewolucji libijskiej jest to dobra pozycja, ale spodziewałam się chyba bardziej wartkiej akcji, może czegoś bardziej usytuowanego w tematyce genderowej ;) Książka opowiada o rewolucjonistach reżimu Kaddafiego pod koniec lat 70 z perspektywy 9-letniego chłopca, Sulejmana. Mamy tu konspirację, tropienie, śledzenie, uci...

Ciężko o niej powiedzieć, że się ją przeczytało, ale w zasadzie słowa można dopowiedzieć sobie samemu. Piękna opowieść, ze wszystkich tego autora (a omawialiśmy jego książki na wykładach z literatury anglojęzycznej dla dzieci i młodzieży) ta podobała mi się najbardziej.

Jest to moje pierwsze spotkanie z tym autorem, poniewaz z reguly unikam autorow amerykanskich, nie lubie tej prozy. Tak tez bylo z ta powiescia - tzw. czas i miejsce akcji w ogole mi nie odpowiadalo, akcja dlugo nie mogla, jak dla mnie, nabrac tempa, narracja byla nierowna, ale ksiazka byla prezentem, totez postawilam sobie za punkt honoru ja przec...

Dobra, chociaż mam wrażenie, ze opowiadania są nierówne - jedne napisane z werwa, inne jakby ciągnięte na sile. Chociaż pomysł, aby ukazać wojnę z perspektywy kobiecej, jest świetny. Prawdopodobnie nie jest to najlepszy przykład literatury tego gatunku, ale mimo to warto; osobiście, największe wrażenie zrobiły na mnie historie Magdy Rusinek, Wandy ...

Ku mojemu zdumieniu była to całkiem niezła książka do poczytania. Nie żebym fascynowała się całą serią tak jak fascynowałam się dla przykładu Sagą Wiedźmińską, ale nie da się ukryć, że jest wciągająca i tylko momentami się ciągnie. Bałam się jej też pod innym względem: tego typu książki dla młodzieży toleruję tylko po angielsku a dostałam całą seri...

Bardzo dawno nie było tak, że cały dzień poświęciłam na czytanie książki. I bardzo dawno nie było tak, że książkę przeczytałam w ten jeden dzień. Ale tak się wydarzyło, i to za sprawą "Miasta Popiołów" - jestem pod dużym wrażeniem, ponieważ zazwyczaj części drugie są gorsze od pierwszych, a tu jest na odwrót zupełnie. Styl, choć nie odbiegający od ...

Po świetnej drugiej części, ta aż tak mi się nie podobała, ale nie była też najgorsza - pasuje całościowo i wdzięcznie zamyka pierwszą "trylogię" serii. Miałam nadzieję na bardziej rozwiniętą scenę bitwy w końcowej części książki, ale zapomniałam, że to powieść dla młodzieży, niestety. Plusy oczywiście za Magnusa i Aleca, zdecydowanie jest to dla m...

Bardzo byłam ciekawa, jak Cassandra Clare rozwinie wydarzenia z trzeciej książki, spodziewałam się, że będzie wszystko "normalnieć" powoli, a tutaj niespodzianka - mamy więcej przygód, więcej komplikacji i wciąż coś się dzieje, co zaliczam na plus. Niby treningi na Nocnego Łowcę, koniec wojny, ukochane osoby, na czele z chłopakiem, wokół, a jednak ...

Moje pierwsze pytanie brzmi: co ja będę czytać do maja? Zdecydowanie lepsza część niż poprzednia, a ja z dumą mogę powiedzieć, że rozprawiłam się z prezentem mikołajkowym, jakim była właśnie owa seria.
"Miasto Zagubionych Dusz" jest dość interesujące, tego jeszcze nie było, ALE egocentryzm głównej bohaterki, która nagle znalazła się w jakimś c...

Fantastyczna!

Długo się zbierałam, żeby po nią sięgnąć, a że jestem zajęta, i na książki z biblioteki nie mam czasu, to w końcu mam na własność. Na urodziny. I muszę przyznać, to był doskonały prezent.
Książka wciągnęła mnie do tego stopnia, że nie byłam w stanie odłożyć jej na dłużej niż na czas potrzebny do zjedzenia posiłku, i nie ...

Dobra książka.
Ale. Zawsze jest jakieś ale.
O ile Pochłaniacz mnie wciągnął bez reszty, i to do tego stopnia, że nie byłam w stanie przestać, dopóki nie skończyłam, o tyle Okularnik tej mocy nie miał. Nie była to powieść zła, wręcz przeciwnie - Pani Katarzyna Bonda ma bardzo dobry warsztat pisarski, i ta powieść to tylko potwierdza. Moje ro...

W końcu! W końcu ją znalazłam, dopadłam i przeczytałam.
I trochę się zawiodłam, ale oczywiście tylko trochę, i tylko na początku.
Bo długo się w nią wgryzałam. Być może niepotrzebnie nastawiałam się na powieść w stylu zbliżonym do Metra DG. Diakow pisze zupełnie inaczej, zupełnie w innej stylistyce oraz o zupełnie innym świecie: tym poza me...

Czy ta powieść zalicza się do obyczajówek? Jeśli tak, to pierwszy raz od X lat przeczytałam obyczajówkę (zazwyczaj czytam sf/fantasy/postapo)i - o, zgrozo! - podobało mi się! Być może tym, co mnie urzekło, była ta tęsknota, tak pięknie opisana w książce - tęsknota za ciepłem, domem, uczuciem; tęsknota starego wilka morskiego za lądem; tęsknota połą...

Nie wiem czy to wina tłumaczenia, czy faktycznie narkotycznego zamroczenia autorki, ale język tej książki jest dość toporny a zdania nie trzymają się nawet siebie. Pomysł niezły, ale mam czasem wrażenie, ze Kavan sama gubi się we własnej wizji.

Krótko i na temat: spodziewałam się czegoś takiego jak w "Grze...", ale dostałam to dopiero w drugiej połowie książki. Moim skromnym zdaniem trochę słabsza niż pierwszy tom, ale dość ciekawa,żeby chcieć czytać dalej.

Mimo krążących na temat książki plotek, jakoby była najnudniejszą częścią sagi, bardzo mi się podobała "Uczta dla wron", szczególnie druga część. Faktycznie, nudzić może wątek Brienne, która bardzo "dyskretnie" szuka Sansy. Bałam się, po wielu opiniach, że czytanie tej części będzie uciążliwe, ale nie! Mimo, że trup nie sieje się gęsto, a krajobraz...

Dostałam tą książkę od koleżanki, przed jej wyjazdem do szpitala, w ramach naszej wymiany książkowej, i postanowiłam na chwilę oderwać się od intryg Westeros - zwłaszcza, że na HBO trzeci sezon - i porwać się na przeczytanie tego, co wydawca nazwał "diabelskim erotykiem".

Spodziewałam się, że tak fabuła, jak i kreacja bohaterów, będzie ni...

Oczywiście po angielsku. Bardzo wciągająca, lepsza zdecydowanie niż film. Polecam, nie tylko młodzieży.

Again - po angielsku. Jeszcze lepsza niż pierwsza!

Moim zdaniem najsłabsza z trylogii, a to za sprawą końcówki. Nie pogniewałabym się, jakby autorka zakończyła ten tom bez ostatniego rozdziału i epilogu (nie mogę się pozbierać, bo skończyłam czytać 2 godziny temu). Także ten koniec trochę zepsuł mi całość, ale i tak uważam, że warto było, ponieważ naprawdę całość czyta się jednym tchem.

Bardzo podobała mi się forma tej książki, ta zbieranina anegdot i humorystyczne podejście do różnych tematów. Urzekł mnie dystans pani Moniki do różnych ważnych spraw, i podziwiam ją za to, bo taki dystans trzeba sobie jednak wypracować. Stylistycznie również nie mam książce nic do zarzucenia, widać, że pisała ją polonistka.

Mam jednak wr...

Nie przeczę, że do przeczytania zachęcił mnie zwiastun serialu. I bardzo dobrze się stało, aczkolwiek jestem przerażona aktualnością tej książki. Bardzo bym nie chciała, aby świat zmierzał w kierunku zmuszenia kobiet do wyboru: albo inkubator dla "spełniania biologicznej powinności", albo handlowanie ciałem, aczkolwiek jedno i drugie sprowadza się...

Nie bardzo wiem, co napisać o tej książce poza tym, że była dokładnie taka, jaką sobie ją wyobrażałam - pełna dopowiedzianych historii o tym, czy żyli długo, i czy aby na pewno szczęśliwie. I o tym, że niekiedy lepiej zostawić historię niedopowiedzianą, bo jej właściwy finał może nas rozczarować - swoją banalnością. Polecam!