Kim dla ciebie jestem?

„Kim dla ciebie jestem” jest pierwszą częścią dylogii, którą nazwałabym erotyczną, bo tego rodzaju opisów w niej nie brakuje. Autorka nie unika śmiałych scen, mocnego słownictwa i wulgaryzmów. To wszystko jest uzasadnione, byśmy mogli dosadnie poczuć, jaki jest Patrick i wyrobić sobie o nim zdanie.

Historia stworzona przez panią Beatę Majewską porusza m.in. problemy młodych ludzi pochodzących z patologicznych osób, którzy pozostawieni są sami sobie. Często wplątują się w toksyczne relacje, wykazując syndrom ofiary, gdyż zawsze uważają, że to, czego doświadczają obecnie, nie ma porównania z tym, co przeżywali wcześniej, tak jak Susan, u boku matki alkoholiczki i narkomanki. Pokazuje też podejście społeczeństwa do tego rodzaju środowiska, podziały między biednymi bogatymi, różnice w podejściu do życia, pieniędzy i drugiego człowieka. W tym przypadku powiedzenie, że "syty głodnego nigdy nie zrozumie", doskonale oddaje mentalność osób z zasobnym portfelem. Na przykładzie rodziny Patricka wykazuje też hipokryzję ludzi pseudopobożnych, którzy tylko w teorii są wyznawcami swojej religii. Ich akcje charytatywne i wspieranie różnych ośrodków społecznych nie idą w parze z dobrocią i miłością a jedynie pokazaniem swoich możliwości finansowych.

Problemów i zagadnień poruszanych przez autorkę jest więcej, ale musiałabym zbyt dużo zdradzić z fabuły, by je przybliżyć, wiec pozostawiam innym możliwości ich odkrywania. Z pewnością nie jest to płytka historia z erotyczny...

Historia Susan oraz Patricka przypadła mi do gustu. Ze strony na stronę z coraz większym zainteresowaniem przyglądałam się losom tej dwójki. Bardzo byłam ciekawa co autorka wymyśliła dla swoich bohaterów.
Fabuła banalna i powtarzalna jak w większości książek przewijających się ostatnio na rynku. Historia nasączona trudnymi wyborami, ciężkimi przeżyciami które chwyciły mnie za serce i nie wypuściły do ostatniej strony.
Ona, biedna dziewczyna z patologicznej rodziny, będąca w ciąży z chłopakiem któremu ewidentnie na niej nie zależy. Który nie poczuwa się do odpowiedzialności za nowe życie.
On, facet mający wszystko, idealnie zaplanowane życie. Narzeczoną, kochanki, pieniądze .....
Jedno spotkanie, nietypowa propozycja i co z tego wyniknie? To już musicie sami sprawdzić . Ja powiem tylko tyle że ta dwójka działa na siebie jak magnes, wywołują w sobie uczucia o jakich nawet nie mają pojęcia. A i też we mnie wzbudzali przeróżne emocje. Z jednej strony mnie drażnili swoim zachowaniem a z drugiej strony czułam że tak właśnie mają się zachowywać. Autorka doskonale wiedziała jak wykreować bohaterów aby byli prawdziwi. Nie należą do tych grzecznych i ułożonych a raczej do tych bardziej buntowniczych, zadziornych i właśnie to mi się w nich podobało najbardziej. Pokazali swoje pazurki, zwłaszcza Susan, nieokiełznany Rudzielec.
Finał powieści? Może i przewidywalny ale na taki właśnie liczyłam.
Cieszę się bardzo że dzięki wydawnictwu Jaguar mogłam poznać pióro ...

W tej książce poznajemy młodą nastolatkę Susan, która zaszła w ciążę a ojciec jej dziecka grozi jej i zmusza do aborcji.W matce nie ma wsparcia gdyż okazuje się że tkwi w narkotykach po uszy.Zmuszona wyjazdem do Nowego Jorku w celu "pozbycia się problemu " poznaje Patrica, tajemniczego chłopaka,który mocno zawiruje tą historią.

Twórczość @augustadocher_beatamajewska jest w porządku,czytanie tej książki zajęło mi niewiele czasu, dlaczego? Bo tutaj nie mamy do czynienia z niczym trudnym czy nadzwyczajnym. Fabuła nie pochłonęła mnie aż tak jak mogłoby się wydawać a raczej byłam pewna co stanie się za chwilę.Lekki styl pozwolił mi na błyskawiczne przeczytanie bez zbędnego skupienia. Dziwne uczucie ale ja tak miałam.
Aleee!
Autorka poruszyła temat,który jest bardzo ważny i sądzę że tę książkę powinna przeczytać niejedna nastolatka.Ciąża to nie problem jak mawiał to Calvin,to dar od Boga i każda dziewczyna czy też kobieta powinna uszanować że taki dar otrzymała.Niestety nie każdemu dane jest być matką, nawet jeśli się tego bardzo chce.
Nie mogę nie wspomnieć o irytującym Calvinie,no strzeliłabym takiemu w twarz bez zastanowienia.Jego sposób bycia i brak szacunku do swojej dziewczyny na dodatek ciężarnej przekreślił jakiekolwiek szanse na to bym go polubiła.
Jeżeli lubicie lekki styl i dość trudnym tematem w książce to zachęcam do przeczytania.Ja jednak zostanę przy słowach,iż ta książka jest w porządku,nic poza tym..
Dobrego dnia ❤
____________...

Fenomenalna narracja. Cięty język, dystans do świata, sarkazm i lekkość przekazu to coś co uwielbiam w lekturze. I tutaj to dostałam, a nawet jeszcze więcej. Naprawdę, dawno nie czytało mi się książki tak dobrze, z taką lekkością, choć, umówmy się, tematyka wcale nie była łatwa. Jestem urzeczona piórem Autorki i na pewno sięgnę po kolejne jej książki. Stworzyła nietuzinkową historię, poprowadziła ją bardzo intrygująca i świeżo, a bohaterom nadała charakter nie do podrobienia. Z niektórych przemyśleń postaci śmiałam się w głos, a to rzadko mi się zdarza. Do perfekcji został dopracowany sposób przekazania ich myśli, targających nimi sprzecznych uczuć, wątpliwości, lęku ale też próby zrozumienia tego, co się dzieje w ich sercach. To naprawdę bardzo dobra książka i mam nadzieję, że druga część mnie nie zawiedzie ;-)

Patrick jest zepsuty do szpiku kości. Nie powinno to jednak dziwić biorąc pod uwagę rodzinę w której się urodził i która zapewniła mu wychowanie (dobór słów zamierzony). Obce są mu wartości, którymi kieruje się większość ludzi, takie jak miłość, wierność, poświęcenie, szacunek do zdania innych. Przyzwyczajony do tego, że zawsze dostaje to, czego chce i że robić może to, co mu się żywnie podoba. Już dawno obrósł w piórka bo jego rodzina dzięki swoim pieniądzom jest bardzo szanowana, a dzięki temu i przed nim otwierają się wszystkie drzwi, a ludzie wręcz mu usługują. Jednak gdzieś ta drobna cząstka jego dobrego serca jest ukryta i gdy z cz...

Dzięki uprzejmości @augustadocher_beatamajewska i @wydawnictwojaguar miałam możliwość przeczytania książki "Kim dla Ciebie jestem?"
.
Jest to romans z połączeniem komedii. Komedia, dzięki zachowaniu, dialogom głównej bohaterki - Susan.
Susan to młoda dziewczyna, pochodzi z patologicznej rodziny, zachodzi w ciążę z chłopkiem, który tego dziecka nie chce... Jaką decyzje podejmie dziewczyna? Wybierze chłopaka czy dziecko?
.
W ekskluzywnym sklepie poznaje seksownego Patricka... Układ, propozycja - czy będzie godna przyjęcia? Jak będzie przebiegała ta znajomość?
Dlaczego chłopak chce pomagać nieznajomej ?
Jedno jest pewne... Susan wywróci życie Patricka o 180 °C... Pytanie tylko... Kim dla niego jest?
Tych dwoje dzieli wszystko... Pochodzenie, poziom życia, wykształcenie... Jednak łączy wzajemna fascynacja sobą... Czy to się uda?
.
Książkę czytało się bardzo szybko i przyjemnie spędziłam z nią czas. Susan to roztrzepana dziewczyna, która nie mając nic , dostaje szansę na lepsze życie... Czy odnajdzie się w tej rzeczywistości?
Z kolei Patrick to przystojny mężczyzna z bogatego domu, kobiety ma na wyciągnięcie ręki... Jednak ułożone życie zaczyna się oddalać... Czy ulegnie młodziutkiej Rudzielce?
.
Rozdziały pisane w imieniu Susan i Patricka w 1 - osobie, czyli najlepsza narracja jak dla mnie.
Podsumowując, książkę polecam... Warto zaznaczyć, że książka zaczyna się dość nietypowo, bo od wpadki, a jak ta historia zakończy? ...

Moja pierwsza książka tej autorki.
Susan, 17 letnia, rudowłosa dziewczyna zachodzi w ciążę z "szefem" osiedlowego gangu. Przyszły "tatuś" nie jest tym zachwycony i grozi dziewczynie że jeśli nie usunie dziecka może się nie pokazywać. Daje jej pieniądze na tabletki oraz kontakt do faceta który te tabletki ma. Na miejscu okazuje się że tabletki są dwie a kasy ma tylko na jedną. Dziewczyna idzie do centrum handlowego znaleźć bogatego faceta by sprzedać swoje ciało. Spotyka tam Patricka. Przedstawiciel bogatego, dość zepsutego środowiska, który mając narzeczoną zdradza Ją na prawo i lewo. Sam w centrum jest na "łowach" oraz by znaleźć prezent dla matki. Cała seria zdarzeń łącznie z umieszczeniem Susan w ośrodku dla nastoletnich mam, śmiercią matki Susan, urodzeniem się synka który miał iść do adopcji. Czy Patrick i Susan będą razem? Co tak naprawdę czują do siebie? Czy mały synek zostanie oddany?

Książkę czyta się przyjemnie. Mi przeczytanie jej zajęło dwa wieczory. Dość wciągająca. Czasem chciało się wejść do pokoju w którym siedzieli bohaterowie i porządnie im przemówić do rozsądku.

Chciałabym napisać wow!!! Jednak nie mogę.
Przeczytałam tą książkę bez żadnej emocji... Wszystko było jasne od samego początku, bohaterowie nie wzbudzali sympatii ani niechęci, nic mnie nie zaskoczyło.

Ona młoda i narwana? Głupia? Naiwna? On dojrzalszy i no właśnie? Jaki? Zepsuty? Zimny? A może ukrywający emocje?
Mimo tego, że lektura za mną nie potrafię jednoznacznie określić. Rys psychologiczny postaci to również słaba strona tej książki.

Całkiem dobre dialogi, choć zdarzały się i sztywne.
Przychodzi mi na myśl określenie, które zaczęło się pojawiać po głośnym Greyu, literatura dla gospodyń domowych. Ta książka nic nie wnosi ale również nic nie zabiera bo czyta się ją niezwykle szybko.
Jest to moje pierwsze spotkanie z tą autorką i niestety nie mogę pod żadnym względem zaliczyć do udanych.

Jaka ta książka będzie dla Was? Musicie przekonać się sami...

„Kim dla ciebie jestem?” to książka, która zdecydowanie mi się podobała. Historia była ciekawa i wciągająca. Z przyjemnością polecam.