Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "ja i palma", znaleziono 66

Z botaniki nigdy nie byłam orłem, więc zakładałam, że wszystko co zielone na tropikalnej wyspie to palmy. A jeśli nie palmy, to na pewno to coś trującego. Ewentualnie trująca palma.
Ponieważ ludzie mający koty zyskują na wizerunku (wiedzą o tym prezesi partii i czarne charaktery pokroju Ernsta Stavro Blofelda), więc tuż po mnie, dla mnie, pojawił się (bardziej czarny niż biały, tak trzy czwarte do jednej czwartej) kot Palma.
Ponieważ ludzie mający koty zyskują na wizerunku (wiedzą o tym prezesi partii i czarne charaktery pokroju Ernsta Stavro Blofelda) , więc tuż po mnie, dla mnie, pojawił się (bardziej czarny niż biały, tak trzy czwarte do jednej czwartej) kot Palma.
Błędy ortograficzne to takie literackie odciski palców człowieka.
Dziewczyna powinna mieć dom w 1 palcu
Mam za mało środkowych palców, by mieć wszystko w dupie.
Czy nerwy, zakończenia nerwowe w opuszkach palców, mają własną pamięć?
Bo człowiek umie się cieszyć z tego, co ma, a nie z tego, czego nie ma, chyba że jest Palak; oni mają inaczej (...)
Naprawdę wymagająca kobieta - mruczał przed daniem mi tego rodzaju pocałunku, który rozchodzi się aż do palców u nóg.
„ Człowiek, który kocha i jest kochany , rozsupłuje supełki bez większych problemów, nie szamocąc się przy tym i nie obcierając sobie palców „
Bo nie zastanawiamy się zbytnio, kiedy wystukujemy hasło, już jesteśmy przyzwyczajeni do automatycznego ruchu palców na klawiszach.
".. Oddałabym wszystkie dziesięć palców u rąk i drugie dziesięć u nóg za kogoś, kogo kocham..."
Róże są czerwone,
fiołki niebieskie jak błękit na niebie,
mam pięć palców,
a środkowy jest dla ciebie.
Róże są czerwone,fiołki niebieskie jak błękit na niebie,mam pięć palców,a środkowy jest dla ciebie.
Porządne złodziejstwo jest sztuką raczej wyzwoloną niźli mechaniczną, nie przygina pleców do ziemi, ani nie wykręca palców.
Jest do bani. Struny nie kleją mi się dziś do palców. A wszystko przez tego, tego... Nie mam słów, by znaleźć na niego właściwe epitety.
"Pisanie kryminału przypomina plecenie warkocza z pajęczyny: tysiące nitek lepią się do palców i rwą, jeśli nie jest się dostatecznie skupionym".
Człowiek zauważa, że jednak nie ma już dwudziestu lat, dopiero wtedy, gdy posiedzi chwilę na ziemi, a potem ma zdrętwiałe nawet czubki palców...
Nie wyobrażała sobie, że można być ze sobą tak blisko. Tak się ze sobą związać, że zwykłe przesunięcie po włosach koniuszkami palców jest niewątpliwą, jasną deklaracją miłości.
Poziomki będą jeszcze niedojrzałe, twarde i oporne dla palców niczym małe białe piąstki. Natura wymieszała już kolory, lecz nie przelała ich jeszcze na płótno.
Ogniki pojawiają się na mokradłach już od wieków, nie wierzcie w te nieludzkie zabobony. To zupełnie normalne zjawisko, ta czarownica na pewno nie maczała w tym palców.
Zmartwienia spływają z jej ust jak przypadkowe słowa z jej palców. Wyciągam rękę i próbuje je złapać. Nie pragnę niczego więcej, jak pochwycić je wszystkie.
Nie jestem okrutny, drogi panie. Nie strzelę panu w brzuch, ale postaram się panu uświadomić, jak bardzo nie doceniał pan faktu posiadania palców u stóp.
- Jakie masz plany
- Być z tobą.- Wyciąga dłoń w moją stronę i delikatnie, niemal ulotnie dotyka moich palców.
-Przestań.
- Mówię poważnie.
Chiromancja polega na interpretacji linii, wzgórz, kształtu palców i innych cech dłoni w celu ustalenia osobowości danej jednostki i jej przyszłości.
To się właśnie dzieje z kontrolą: nie działa tylko w jedną stronę. Żeby pociągać za sznurki marionetki, musisz przywiązać je do własnych palców. I pewnego dnia może się okazać, że marionetka też zaczyna za nie pociągać.
Jakiś czas temu lekarz nakazał mu odstawienie tłuszczu, jednak nie przeszkadzało mu to oblizywać palców. Wolał być tłusty niż jeść chudo, ostatecznie po śmierci miał nadzieję, że pójdzie do Boga.
Leży w wannie długo, aż marszczy jej się skóra na opuszkach palców. Przebiega jej przez głowę myśl, że chciałaby się cała roztopić w kąpieli, spłynąć odpływem razem z brudnymi mydlinami.
- A ilu mężów właściwie miałaś, nianiu? - zainteresowała się Tiffany.
Niania jakby liczyła w pamięci.
- Trzech swoich, i powiem tyle, że na resztę by mi zabrakło palców.
Odkąd wróciłam do pisania, miałam wrażenie, że ta historia chce jak najszybciej się zmaterializować. Aż łaskotały mnie czubki palców, kiedy z podekscytowaniem stukałam w klawiaturę, ożywiając kolejnych bohaterów i miejsca, do których już niebawem mieli zawitać.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl