Grupa znajomych spotyka się na przyjęciu i jeden z nich opowiada reszcie jak poznał kiedyś pewnego pisarza. Pisarz nie był zdrowy na umyśle i szaleństwo powoli zaczęło przechodzić na naszego opowiadającego.
Pozycja ta jest pierwszym i o ile mi wiadomo ostatnim pojedynczo wydanym opowiadaniem w naszym kraju. Oprócz tego wydania, opowiadanie to można przeczytać także w zbiorze opowiadań pt. "Szkieletowa załoga".
Pozycja ta jest pierwszym i o ile mi wiadomo ostatnim pojedynczo wydanym opowiadaniem w naszym kraju. Oprócz tego wydania, opowiadanie to można przeczytać także w zbiorze opowiadań pt. "Szkieletowa załoga".