Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lasu do nas", znaleziono 379

Ludzka natura jest jak wielki nieprzenikniony las, którego dogłębne poznanie nikomu nie jest dane.
Rodzina to nie zawsze więzy krwi i nie ogranicza się do jednego drzewa. To raczej las.
Kiedy jednak wyszli z lasu i przed ich oczami otworzyły się piękne, zielone hale, zatrzymali się urzeczeni.
Gdy tylko wyłoniła się z sosnowego lasu, otuliła ją morska bryza. Morze zdawało się ją witać.
Taki jest Mateusz, wędruje po świecie i przytula się do zwyczajów innych ludzi. Najczęściej są to zwyczaje Marty, czasem moje, a czasem zwyczaje lasu, który otacza nasz dworzec. Bo las rodzi grzyby o poranku, a jagody o zmierzchu. I to są zwyczaje lasu, a Mateusz je szanuje. Łączy miejsca z czasem i po nich wędruje. Ale zawsze wraca.
Znalazłszy się jednak w polu, zaraz ją otrzeźwiło. Szeroki łan żyta wilgotnego i las niosły świeżość i wonność podniecającą.
Udałe tego roku było żyto: wysokie jak człowiek, pierzaste, gęste, ciemne bujnością. Gdy pociągiwał wietrzyk, kolebało się rozkosznie, jak dojrzeć, od lasu do lasu, perliło nieobeschłą, jeszcze rosą, mieniło kolorem, i szumiało słabo, ale tak tkliwie, że samemu chciało się lecieć z jego falami.
Las stał w przepysznej szacie jesiennych barw, ale moim zdaniem przeważał w nich szkarłat.
Ona sprowadziła burzę w lesie, a teraz on wywołał nawałnicę w niej, równie gwałtowną i nieokiełznaną
- Słyszałeś to dudnienie? - powiedział niedźwiadek. - To burza na ciężarówce jechała za las po moście z tęczy.
Maniakalny zbieracz książek, głównie o lesie, podróżach i numizmatyce - tak można by nazwać mojego ojca.
Ludzka dusza to głęboki ciemny las i wszelkich wyborów człowiek dokonuje sam.
Wokół rozciągał się upiorny las. Od stóp klifu wystawały czarne obumarłe pnie starych drzew zaryte głęboko w ciemnym piasku, w którym widać było mnóstwo muszli i kamieni. Las dochodził aż do skraju plaży i dalej w wodę.
Fakt, sama zwaliła się zbrodzieniowi na głowę, na dodatek w samym środku tuszowania popełnionej zbrodni.
Fakt, byli w lesie, w lesie tym panowała noc, śnieg sypał prawie poziomo, co razem mocno ograniczało widoczność i sprzyjało elementowi zaskoczenia.
Wie, że jedynym ratunkiem jest ucieczka. Las pachnie złowrogo, wilgotne liście przyklejają się do jej bosych stóp.
Prawdziwy Polak i katolik do lasu chodzi zbierać grzyby i niewypały, a nie łapać smerfy.
Odpowiedziała na jego spojrzenie. Wydało jej się, że może się w nim cała zatopić, jak w tym mrocznym lesie. Ale w czyich oczach po wojnie nie było smutku?
"Nie mów mi, że niebo jest granicą, skoro są ślady stóp na księżycu"
H. Coben "W głębi lasu"
Pewnego dnia ludzie wymordują się nawzajem [...] Może tak trzeba. Na świecie zapanuje spokój - nie pozostanie nic poza lasami i ziemią.
Przed Kupałą kąpać się nie godzi, bo po dnie Licho chodzi. W nocy do lasu się nie chadza, bo Bies się tam zasadza.
Nie jestem może człowiekiem wrażliwym, ale jakoś wolę zapach lasu i łąki od smrodu rozkładających się ciał.
Żeby znaleźć grzyby, nie trzeba iść do lasu, mogą one bowiem pojawiać się na łąkach, na trawnikach parkowych, a nawet w przydomowych ogródkach.
Mnie oświecenie dopadło w drewnianej chacie w środku lasu. Akurat szlochałam rozpaczliwie w miskę owsianki.
Szukam kilkorga swoich i idę przez świat, nie pytając, jak inni zwą lasy i wzgórza, które przemierzam.
- A ja to słyszałam, że takie motory to się lubią zaraz psuć, jak się przyjedzie z dziewczyną do lasu - powiedziałam zaczepnie.
Dioboł? O jakim diable w lesie mówisz, babciu? No, poopowiadaj mi te straszne historie, proszę! Wiesz, jak bardzo je uwielbiam!
Folwark Łękuk leży nad jeziorem i jest otoczony lasami. Właściciele szanują środowisko i stawiają na rozwiązania proekologiczne.
Noc w lesie zawsze jest pełna najprzeróżniejszych odgłosów, które zauważa dopiero człowiek pozbawiony możliwości widzenia.
niemrawo, wzrokiem nie bardzo bystrym, popatrzył w dal.
Dal wypadała stosunkowo blisko, bo ograniczała ją ściana lasu.
Wierzę, że czasami trzeba się zgubić w gęstym lesie, by znaleźć coś, czego się wcale nie szukało, a bez czego nie można było żyć.
Ci ludzie opłacają też policjantów. Wystarczy, że trafisz na któregoś z nich, a wylądujesz w jakimś podwarszawskim lesie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl