Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "pasach", znaleziono 162

Jesteś buntownikiem tylko od pasa w dół
To jest filozofia pasa, najprostsza z możliwych i najskuteczniejsza.
Zapnij Pasy Ilekroć Nadejdzie Odpowiedni Moment.
Gdy wilki pożerają się wzajem, baranki pasą się w pokoju.
Oni tylko gawrony hodują i pasą! Orłów im nie trzeba w tym kraju!
Poniżej pasa człowiek nie myśli, człowiek reaguje.
"Matka uniosła rękę. W dłoni trzymała pas. Ona znała ten pas. Jego zapach, ostry i nieprzyjemny. Każdą nierówność na skórzanej powierzchni, która odbijała się na jej ciele."
Przetrzepać dupę Niemcom pasem, to byłaby dopiero przyjemność!
Tout le monde ne peut pas être orphelin.
Chodzi lisek koło drogi,
nie ma ręki ani nogi.
Kogo pasem przyodzieje,
ten się nawet nie spodzieje.
Pierwszy raz ojciec zbił mnie pasem, kiedy miałam dwa lata. Szybko nauczyłam się, że jego słowo jest rozkazem
Życie w odróżnieniu od śmierci jest pasmem kłopotów. Wiesz, co znaczy żyć? Popuszczać pasa i szukać guza.
Odebraliśmy to jako kopniak poniżej pasa. Z tyłu. Wojskowym, podkutym butem. Ale podobno i do tego trzeba się przyzwyczajać, bo takie jest prawdziwe życie.
On nie lubił marzyć. Marzenia są dla naiwnych dzieci - pomyślał jeszcze, czując raptowne uderzenie samolotu o pas lądowania.
Złapał mnie mocniej w pasie i spojrzał na mnie z uwielbieniem, a ja miałam gdzieś to, kto nas zobaczy i co sobie o nas pomyśli, ponieważ mieliśmy siebie i tylko to się liczyło.
Z warkoczem do pasa, zamyslona, wygląda surrealistycznie. Cała jej sylwetka, wbrew wzorowi na ubraniu, mówi: jestem wolna
- Zapnij pasy, Morrigan. I cokolwiek się zdarzy, nie zamykaj oczu.
- Co się stanie, jeśli zamknę oczy? - zainteresowała się.
- Przegapisz najfajniejsze.
Coś mną targało, trudno określić, ale miałam wrażenie, jakbym była w pasie przewiązana niewidzialnym sznurem, który chce mnie zaciągnąć do miejsca, w którym powinnam być.
Kara fizyczna to wyłącznie sprawa rodziców , jeśli nie przeradza się w katowanie, nikogo nie interesuje, że na ciele dziecka widać ślady pasa lub dyscypliny.
Niżej pasa ma pośladki wielce miłowane.
One dla mnie, jak i dla niej srogim są tyranem.
Zrywam się, gdy tylko wspomnę o pośladków parze,
Gdy zaś ona wstać by chciala, to jej siedzieć każę.
Kiedy wydarza się cud, głupiec podchodzi i gapi się z otwartą gębą. Rozsądny człowiek bierze nogi za pas, bo z takich rzeczy nigdy nie wynika nic dobrego.
Gawrony są niezwykle inteligentne, nie tylko jak na ptaki, ale i jak na mieszkańców Śląska. Dlatego kiedy tylko nadchodzi zima, biorą skrzydła za pas i nawiewają w jakieś cieplejsze miejsce.
Kiedy wydarza się cud, głupiec podchodzi i gapi się z otwartą gębą. Rozsądny człowiek bierze nogi za pas, bo z takich rzeczy nigdy nie wynika nic dobrego.
Kiedy wydarza się cud, głupiec podchodzi i gapi się z otwartą gębą. Rozsądny człowiek bierze nogi za pas, bo z takich rzeczy nigdy nie wynika nic dobrego.
Przebudzam się nagle i stwierdzam, że coś jest nie w porządku. Podnoszę głowę i dociera do mnie, że leżę na środku areny cyrkowej, przypięty pasami do łóżka w taki sposób, żebym nie mógł się ruszyć. Dookoła na widowni siedzi pełno ludzi, którzy zaczynają bić brawo. W tle leci głośna muzyka cyrkowa, oznajmiająca, że za chwilę zacznie się przedstawienie.
– Odepnijcie te pasy! – krzyczę.
Każdy ojciec wychowuje swoje dziecko czymś innym. Mój pasem albo nylonową siatka na zakupy, Wojtka kablem, a jeszcze inny czym popadnie.
Moim zdaniem - pomijając fantazje - większość mężczyzn to monogamiści od brody wzwyż. Poniżej pasa czyha znarowiony buhaj, który nie dba o to, kogo weźmie na rogi.
- Ono? - irytuje się Crozier. - Jedno ciało? Z powrotem na statku? - Komandor Terroru nic z tego nie rozumie. - Przed chwilą mówiłeś, że wrócili obaj, Strong i Evans.
Teraz już nie tylko nos, ale cała twarz Irvinga jest biała jak śnieg.
- Tak jest, komandorze. Albo przynajmniej połowa z nich. Kiedy podeszliśmy bliżej, to ciało oparte o rufę przewróciło się i... hm... rozpadło. Nie mamy pewności, ale wygląda na to, że od pasa w dół to Tommy Evans. Od pasa w górę Billy Strong.
Baron chwycił ja w pasie i podniósł. Na sekundę jego twarz znalazła się tuz przy jej twarzy, miękkie ciało panny przywarło do silnego torsu mężczyzny. Po chwili siedziała na ławce.
Stał tyłem do mnie i spoglądał w dal. Leniwy wietrzyk rozwiewał mu włosy, buszował wśród nich i układał po swojemu. Zazdrosna o przeklęty wiatr, podeszłam do mężczyzny i objęłam go od tyłu w pasie.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl