Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "staraja sobie", znaleziono 52

Oczywiście pojawiły się też komentarze, że te jej studia doktoranckie były tylko wymówką, żeby robić kolesiom laskę. Tak jakby studia były niezbędne, by robić komuś laskę.
Studia są dla ludzi, którzy nie znają własnej inteligencj
Amerykańskie studia medyczne z założenia nie przygotowują do prawdziwej pracy.
Nieważne jest to, jak bardzo zraniła Cię przeszłość, jak teraźniejszość daje popalić i jak niepewna jest przyszłość. Nie myśl o tym chociaż przez chwilę. Skup się na sobie. I pamiętaj: nigdy nie trać piękna, które masz wewnątrz siebie. Zaufaj mu i podążaj za nim, ono jest Twoją tarczą i twoim drogowskazem. Dopóki pali się w Tobie ta magiczna iskra - masz wszystko, żeby być szczęśliwą.
Gdyby ludzie byli wrażliwi na cierpienie innych w takim samym stopniu, jak są przewrażliwieni na swoim punkcie, to świat byłby niebem.
Jestem ogromnym zwolennikiem teorii, że żeby być czyimś przyjacielem, trzeba go jednak chociaż trochę kochać. Przyjaźń bez miłości nie istnieje.
Zaczęła krzyczeć:
– Nie strze…!
Za późno. Broń huknęła. Obryzgały ją strzępy ciała.
Egocentryczne strategie z dzieciństwa nie zawsze przeradzają się w cechy dorosłego człowieka.
Zawsze wiedziałam, że smutek to rodzaj samotności, ale kiedy poszłam na studia, dowiedziałam się, że samotność to rodzaj smutku.
(...) plany na studia zawsze można zmienić, zajęcia dodatkowe też, a zdrowia psychicznego nikt ci nie zwróci.
Wyższe studia to forma zinstytucjonalizowanej zemsty. Starzy mszczą się na młodych, bo ktoś odebrał im kiedyś młodość.
W podstawówce i liceum osiągał najwyższe wyniki w nauce. Na studia nie musiał zdawać, ponieważ wygrał olimpiadę z chemii.
Studia skończyła terminowo i z wysoką średnią, mimo zawartego na trzecim roku związku małżeńskiego i mocno zaawansowanej ciąży, gdy zdawała egzamin magisterski.
Oczywiście, że wolałbym, żeby nic z tego się nie wydarzyło. Jestem zwykłym chłopakiem z Ursynowa, który poszedł na normalne studia na warszawskiej uczelni, żeby pracować w wymarzonym zawodzie.
Dostała niezłą pracę, zaczęła studia, znalazła miłość - a czy swojego życia, to się dopiero okaże, w zależności od tego, czy Michał ma jaja czy wydmuszki.
Ze spóźnianiem się jestem za pan brat. To stały motyw łączący moją naukę w szkole, studia i pierwsze niepewne kroki w świecie pracy. Ale tym razem czuję się inaczej.
Dziewczyna niedawno świętowała osiemnastkę, nie przeżyła jeszcze zbyt wiele. W tym roku miała skończyć liceum, zdać maturę, iść na studia. Mnóstwo rzeczy miało się dopiero zacząć...
Nieszczególnie przepadam za jednym i drugim. Ciebie natomiast zdążyłam polubić, dlatego uważam, że nie powinnaś się zamykać na kogoś ze względu na przyrodniego brata, który za kilka miesięcy wyjedzie na studia.
Trenerskie studia dla alpinistów były pierwszymi i jedynymi, które ukończył Jano. Pracy magisterskiej nie obronił, bo wymagałoby to od niego co najmniej roku więcej na uczelni.
Za to jego życie stało się tematem dwóch prac magisterskich.
W 1948 roku kończyłem studia, robiłem absolutorium, i wtedy się okazało, że wszyscy absolwenci medycyny idą do wojska — na zawsze. Powiedziałem sobie — nie, w takim razie ostatniego egzaminu zdawać nie będę, nikt mnie nie zmusi.
Miałam osiemnaście lat i życie pełne problemów rodzinnych. Chciałam przeżyć jakąś przygodę przed pójściem na studia. Ciągnęło mnie do poznania innego świata niż te, w którym dorastałam. Ciągnęło mnie do Coltona i jego grupy przyjaciół.
Uważam, że flirt jest jak walka. Rywalizacja dwóch osób, które stosują swoje najlepsze ruchy, żeby uwieść się nawzajem. Każdy ma swoje strategie i taktyki, a najlepsze jest to, że wszystkie chwyty są dozwolone.
Broniłem się. Jeden chodzi na studia, drugi ma bogatych rodziców badylarzy, trzeci tatusia w komitecie wojewódzkim, a ja jestem oprychem. Więc, jak się okazuje, to nie oni są źli, tylko ja, mimo że to tamci napadli mnie, a nie na odwrót.
To ostatnia niepoważna rzecz, jaką robisz w szkole średniej, zanim zaczniesz wyprawiać prawdziwe głupoty na studiach.
Jeśli jednak chodzisz do mojej szkoły, twoje plany na studia mogą się okazać marzeniami ściętej głowy.
W przypadku Janusza studia okazały się wyzwaniem z góry (i przez góry) skazanym na niepowodzenie. To tak jakby w klapkach, bez liny i haków atakować Filar Kazalnicy. Kilkadziesiąt godzin absencji na każdym z pięciu rozpoczynanych kierunkach było nie do nadrobienia.
Momentami dopadało ją poczucie bezsensu. Wcześniej miała plany, nawet jako tako konkretne - zdać maturę, załapać się na studia, jakiekolwiek i byle gdzie. Żeby tylko wyrwać się z domu, z Jastrzębia. Teraz wszystkie jej plany ograniczały się do jednego - obudzić się rano. Chociaż i na tym specjalnie jej już zależało.
Kiedy dotarło do mnie, że już kończę Szkołę Teatralną, bardzo żałowałem. Studia to fajny okres w życiu. Student jest juz na tyle dorosły, że może o sobie decydować bardziej niż wcześniej, a jednocześnie na tyle młody, że ma głupie pomysły, które jeszcze może zrealizować, zrzucając odpowiedzialność na młody wiek.
Jesteśmy świadkami powrotu seksizmu - potężniejszego niż kiedykolwiek wcześniej i promowanego przez nowe strategie marketingowe. W rzeczywistości w większości krajów świata seksizm nigdy nie został wyeliminowany, a w pozostałych schował się za argumentami politycznej poprawności.
— (...) Jesteś wart o wiele więcej.
Obdarowuje mnie jednym pocałunkiem, a ja zamykam oczy i wsłuchuję się w bicie jego serca.
— W takim razie mam tylko dwie prośby, Audie — szepcze.
— Tak?
— Skończ te studia, dobrze? I nie wałkujmy już więcej tego tematu, tylko bądźmy razem. Cokolwiek by się nie działo.
Jest kilka podstawowych cech, jakie winno posiadać idealne społeczeństwo. (…) Pierwsza rzecz to równe szanse. A więc powszechny dostęp do wykształcenia (…) Wprowadzono powszechne studia. Obowiązkowe! (…) trzeba było umożliwić wszystkim ukończenie (…) to znaczy dostosować poziom wymagań do poziomu studentów.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl