“Jeśli ma się taki bagaż tragicznych doświadczeń, mieszkanie w dobrym hotelu, zdrowe jedzenie i opieka lekarska, nie wspominając o modnych ubraniach i prywatnym szoferze, to życie jak z bajki.”
“Bardzo chętnie skorzystam z propozycji, ale najpierw śniadanie. Na głodniaka jestem nie do zniesienia, więc ostrzegam lojalnie, unikaj tego stanu. Obawiam się, że nie wyszedłbyś cało z konfrontacji z głodną kobietą.”
“Staczanie sie jest łatwe, a do tego stało się modne - zauważył Florian - kto się nie stacza, ten uchodzi za hipokrytę. A to znaczy w efekcie, że ludzie, którzy nie mogą sobie poradzić ze sobą, piętnują tych, którzy sobie poradzili,”
“Jeśli w chwili, gdy czytasz moje słowa, masz dach nad głową, nie jesteś głodna, masz się w co ubrać i jest przy tobie bodaj jedna osoba, do której możesz się uśmiechnąć, to wierz mi, że masz naprawdę wszystko.”
“Teraz to modne są nieszczęśnice. Takie, co to słoika nie otworzą i potrzebują pytać faceta, czy kupić sobie ciuch czy mopa. I wie pani, co wychodzi? Latają z tym pieprzonym mopem i krzyczą, że są dyskryminowane, zamiast zająć się sobą.”
“Kalina wychowywała się w patologicznym środowisku, w biedzie i brudzie. Często chodziła po osiedlu zaniedbana i głodna, podczas gdy jej matka puszczała się z coraz to nowymi konkubentami. Nie cedziła słów, nie próbowała nawet okłamywać córki.”
“Nie w tym rzecz, że 'potrzeba przestrzeni' to jedno z tych kulawych, chwytliwych, modnych słów nowomody, które są gorzej niż bezsensowne, po prostu idiotyczne. 'Potrzebuję przestrzeni' to po prostu bełkotliwy eufemizm na 'muszę się stąd wynieść'. ”
“Pakuję w siebie jedzenie, nie wiem nawet co jem. Co za różnica? Kolejny kęs, nie jestem głodna, ale z każdą łyżką połykam jedną łzę, nie wystarczy jedzenia, łez mam dużo więcej.”
“Za duży ma tyłek jak na dzisiejsze czasy — ze smutkiem pomyślał Zagrobny. — I jeszcze wbija go w te obcisłe dżinsy. Guzik znajdzie, a nie męża. Teraz modne są chude tyczki. Mogą nie mieć piersi, ale obowiązkowo muszą być chude”. ”
“Uważałem, że trzeba lać Niemców nawet, gdy stało się to już niemodne. Do tego Chińczyków nie lubię i Murzynów...I nie jestem żadnym rasistą, bo jednakowo nie lubię wszystkich obcych tak samo...I uważałem, że trzeba lać ruskich zanim stało się to modne.”
“Mam chyba syndrom zbieracza. Trudno mi pożegnać się z rzeczami, mimo że leżą gdzieś w kącie od paru lat. W szafie mam sukienki jeszcze z liceum. Żadna z nich nie jest już modna, a i mój rozmiar się od tego czasu zmienił...”
“Niech się ludzie modlą do Boga, nie mam nic przeciwko. Może nawet z tego wyniknąć coś dobrego,jeśli dobro ma jakieś znaczenie. Zamknijcie sobie Boga w kościele i płaczcie tam. Ale Rzym? Rzym to broń skierowana przeciwko nam. Trucizna posłodzona i podawana głodnym.”
“O wygląd teściowej nie musiała się martwić, bo starsza pani wyznawała zasadę, że prawdziwa kobieta nawet po domu powinna się nosić jak królowa. Paznokcie miała zawsze zrobione, włosy uczesane, a jej modne ubranie dopełniało całości.”
“W mitach często bywa tak, że ważnego przejścia pilnuje jakiś strażnik. Fiona przeczytała tyle podań i mitów, że doskonale o tym wiedziała. Takim strażnikiem mogły być: trzygłowy pies, głodne krokodyle albo wściekłe niedźwiedzie cierpiące na niestrawność. ”
“Był to świat, w którym pożywienie zabijało głodnych, tak wycieńczonych, że organizm już nie przyswajał zbawczego posiłku, świat, w którym " spacer" stawał się dla więźnia torturą, w którym narodziny były śmiercią, w którym nawet pies odwieczny przyjaciel człowieka zamieniał się we wroga, narzędzie w rękach morderców ”
“Nie przepadał za tą nową modą. Uważał, że Polacy mają sporo własnych świąt i nie muszą brać kolejnego z Ameryki. Nie tylko za tym zresztą nie przepadał. Ostatnio modne zrobiło się ściąganie każdej głupoty z Zachodu. Jak nie Halloween, to hamburgery. Nie podobało mu się to.”
“"Czytam modną książkę Yuvala Noaha Harariego. Pisze, że trzy rzeczy w dwudziestym wieku skończyły się bezpowrotnie: wojny, głód i epidemie. Prawdopodobnie będzie musiał przy kolejnym wydaniu Homo Deus dokonać stosownych korekt."”
“Kiedyś, dawno temu, była to modna, ekskluzywna miejscowość uzdrowiskowa. Po sanatoriach zostały pustostany, dom zdrojowy zaanektowano pod sezonowy hotel, pijalnie leczniczych wód w większości pozamykano. Z pięciu ujęć pozostało jedno. Ludzie wyemigrowali: za chlebem, za miłością, za marzeniami.”
“całkowite przeciwieństwo pierwszego, był o wiele bardziej mroczny. I to właśnie tamtędy chłopak postanowił się udać. Trudno przezwyciężyć stare nawyki, jeszcze trudniej odwzorować cokolwiek innego, jeśli w życiu poznało się tylko to, co złe. A ta głodna bestia gdzieś w nim chciała nakarmić się światłem Avy.”
“Przy wsparciu Mojżesza Pfefera, który ofiarował plac przy ul. Warszawskiej 17 i 20 tys. rubli, w 1909 r. otwarto bóżnicę, mieszczącą - podawano różnie - od 400 do 1000 wiernych. Projekt w modnym wówczas tzw. stylu mauretańskim wykonał kielecki architekt Stanisław Szpakowski.”
“Była dziś już trochę zmęczona, głodna i nie mogła doczekać się wygodnej kanapy w sypialni. Pocieszające było tylko to, ze dwie ulice dalej czekał na nią kot, który ocierając się, przywita ją w drzwiach. Zamiauczy, poprosi o swoją porcję jedzenia i wymusi potem niewielką połać kołdry w sypialni.”
“Mój naród tchórzy i ma pełno w gaciach – mówię dobitnie. (…) Pokonał wszechświatowe potęgi, tyranów obalał, a teraz trzęsie portkami przed paroma tysiącami głodnych i biednych głównie. Z pochodniami chodzi i niejakiego Hitlera wzywa mój naród, a przynajmniej jego część.”
“Pierwsza i podstawowa zasada brzmiała: kobieta nigdy nie może być głodna. Owszem, może głodzić się dobrowolnie i jest to jej święte prawo. Kiedy jednak dręczy ją głód przez nią nie zaplanowany, należy zrobić wszystko, by zdobyć kuropatwę, nieco dziczyzny lub przynajmniej kawałek pizzy. Dobrze widziane są czekoladki, wafelki i owoce tropikalne. W ostateczności - bułka. ”
“– Poszłam do policji, bo nie mogę znieść tego całego dziadostwa. Dilerów, alfonsów, stręczycieli nieletnich, tatusiów z łapami w majtkach córek, matek pijaczek, co ich dzieciaki latają głodne po ulicach, ćpunów wsadzających niemowlęta do reklamówek, żeby nie płakały. – Kriss spojrzała na Monikę twardo. – Przemiłych mężów, którzy tłuką żony, zwłaszcza jeśli też są policjantami. ”
“Bizneswoman – żart Kupię za ciasne getry sobie i różowy, jedwabny beret, jak kwiat będzie sterczał na głowie, wystroję się, jak gwiazda w niedzielę. Trzeba z modą naprzód iść, na głowie wygolę sobie łyse miejsca, jeśli nie pasuje coś – to nic, ale będę seksi i modniejsza! Coś muszę dla siebie zrobić, jako bizneswoman od Versace będę w wysokich szpilkach chodzić, ale z laską, żeby się nie przewracać.”
“Jak został zbudowany komunizm? Komunizm zbudował Stalin przy pomocy bezprizornych. Miliony osieroconych, głodnych i bosych dzieci błąkało się po drogach Rosji. Kradli co się dało. Stalin zamknął ich w internatach. Tam nauczyli się nienawiści, a kiedy dorośli, zostali ubrani w mundury NKWD. NKWD trzymało naród w zwierzęcym strachu. Ot, i masz komunizm.”
“Żaden facet nie chce posuwać kościotrupa – skubiąc sucharki i popijając je wodą jak jakiś pieprzony jeniec wojenny, wcale nie zyskujecie na atrakcyjności. Właściwie to sprawia, że zastanawiamy się, jak rozeźlone będziecie później, ponieważ będziecie głodne. Jeśli leci na was jakiś facet, cheeseburger z pewnością go nie odstraszy. A jeśli nie jest zainteresowany ? Możecie mi zaufać, że zjedzenie całej trawy świata nie zmieni jego zdania.”
“Stał się modnym pianistą, jak niegdyś Chopin, i tak jak on do najbogatszych rezydencji wchodził drzwiami dla służby. O wyznaczonej godzinie zjawiał się w salonie w nieskazitelnie skrojonym fraku, kłaniał się, uśmiechał i grał dla dam, które wesoło paplały podczas jego koncertu, a potem oklaskiwały go powściągliwie. Tak samo przed laty zachowywały się ich babki, słuchając biednego Fryderyka. Potem lokaj dyskretnie wręczał mu kopertę. Klaudiusz wkładał palto i wracał do domu ulicami zimowego Paryża.”
“Mam dziwne wrażenie, że żyję gdzieś pomiędzy, czekając, aż wydarzy się życie. Zapominam, chyba że nie ma na co czekać, że ma mi się chcieć – i to już, teraz. Wszystko o tym do mnie krzyczy. Zewsząd wyziera modne wszędobylskie rozwijanie się i uśmiechanie. Raczej nie wypada mieć smutnej miny. Trzeba doświadczać. I słusznie, myślę, że sensem życia jest doświadczanie. Doświadczanie codzienności, ludzi i siebie, a przede wszystkim swoich emocji. I to nie tylko tych, na które jest przyzwolenie od współczesnego świata, ale i tych, których boimy się nawet my sami. Przecież przyjęcie siebie w całości to moment, w którym otwieramy się na wszystko inne.”
“– Chcesz go tylko dlatego, że chce go twój brat – mówię, jakby było to coś śmiesznego lub dziecinnego, z czego wkrótce wyrośnie. A przecież wiem, że wszyscy tak postępujemy. Tak działa ten świat. Szczególnie pożądamy tych rzeczy, które są interesujące w oczach innych. Wraz z tym, czym je obdarzamy. Wszyscy lubimy to, co lubią inni. Mentalność roju. Kiedy coś staje się modne, zupełnie bezrefleksyjnie przyjmujemy tę modę. Książki, filmu, sztuki. A nawet małych, plastikowych zabawek. Czasami to zainteresowanie jest uzasadnione, innym razem nie. Jest zupełnie bez sensu.”