“- Mamy przejebane, szefowo - stwierdził bez związku, a ona pokiwała głową, bo miał cholerną rację, choć tylko w połowie.
To ona miała przejebane.”
“- Mamy przejebane, szefowo - stwierdził bez związku, a ona pokiwała głową, bo miał cholerną rację, choć tylko w połowie.
To ona miała przejebane.”
“Dla szczęścia i miłości nie cofnę się przed niczym. Ona zrobiła krzywdę mnie, teraz ja się jej odwdzięczę. Nie jestem mściwa, ale ona nie ma skrupułów, więc ja też ich nie będę miała.”
“Szkoda, że ona nie miała warunków, aby dążyć do nowoczesnego małżeństwa z miłości!”
“Ona też miała zasady: obawiać się każdego, kto miał wobec niej niejasne intencje.”
“Ona chciała się jednak szybko zestarzeć. Nie miała ochoty przeciągać tego cholernego życia.”
“Byłem przekonany, że teraz on wie, że Róża wie, ale Róża nie wie, że on wie, że ona wie. Nie miałem tylko bladego pojęcia, co z tego wynika.”
“Nigdy nie przestanę mieć wilczego apetytu na naukę, bez względu na to, jak bardzo go ona karmi.”
“Miałem zamiar coś jeszcze powiedzieć, ale w ostatnim momencie powstrzymałem się. Ona miała swój Facebook, a ja papierosy. Równowaga więc była zachowana.”
“Z chorobą bo nie masz nijakiej rekoncyliacyji i albo ty zgnijesz, albo ona. Najsłabszy człek kiedy sam.”
“Ona jest krystalicznie uczciwa. Gdyby miała zamiar wdawać się w romans, najpierw zerwałaby z tobą.”
“Przez moment coś między nami iskrzyło; miałem wrażenie, że połączyła nas niewidzialna więź. Tylko czy ona też to poczuła?...”
“Ona nie miała ochoty dać się nikomu usidlić, a on nigdy nie zamierzał zostać jej chłopakiem.”
“Zapada cisza. Jak zawsze nie mam jej nic do powiedzenia. Chcę tylko, by i ona nie miała. Niczego więcej nie pragnę.”
“Czy to nie jest tak, że każdy ma taką osobę? Osobę, którą trochę chcesz być, bo ona ma to, czego ty nie masz?”
“"Ona jest moją jedyną nadzieją. Myślę, że mogłaby zrozumieć – ta dziewczyna, która ma dużo mniej niż ja kiedyś miałam, a jednak dużo więcej, niż ja kiedykolwiek będę miała"”
“Był zimny i niedostępny emocjonalnie. Im bardziej ona chciała mieć dziecko, tym bardziej on nie chciał. Kłócili się coraz częściej i miałam wrażenie, że Jagoda wpadła w coś w rodzaju obsesji.”
“Może nie byłem tak genialny jak ona, żeby zaliczyć pięć lat w trzy, ale nie zmieniało to faktu, że miałem stypendium naukowe, na które ciężko pracowałem.”
“W kuwecie zwierzę musi mieć spokój i powinna mu się ona dobrze kojarzyć. My mamy przecież podobnie z tymi sprawami...”
“Konsekwencje. Teraz będziesz je ponosił, ale z każdym dniem będziesz więcej rozumiał. Nie masz pewności, że to się uda. Tak naprawdę nie masz pewności, że ona będzie czekać. Nie masz pewności, że wrócisz. Wszystko teraz jest kwestią wiary. Pokory. Szczęścia.”
“Potrzebuję swojego serca, by móc wstać z łóżka, chodzić, rozmawiać, pracować i jeść, a ona zabrała je ze sobą. Nie byłem wyjątkowo uczuciowym mężczyzną zanim ją poznałem, ale ona wzięła wszystko, co miałem wewnątrz”
“Jeśli twoja najlepsza przyjaciółka mówi do twojego chłopaka: "Masz przerąbane, ona jest taka trudna", to możesz mieć pewność, że w pojedynczym namiocie, z braku miejsca, spaliby na jeźdźca.”
“- Okradła mnie taka, ale ze wszystkiego, co miałem najlepsze.
- Zegarek panu złoty wzięła?
- Nie. Ona mi wzięła złudzenie (...) złudzenie lat młodych.”
“- (...) Twoja mama nie będzie miała nic przeciwko temu. Ona mnie kocha.
Clary musiała się roześmiać.
- To świadectwo jej wątpliwego gustu, jeśli pytasz mnie o zdanie.”
“Odbierając jej córkę, wypowiedzieli jej wojnę. Nie mieli pojęcia, że wojna to jej żywioł, a ona dopiero wtedy czuje się jak ryba w wodzie.”
“Roześmiała się głośno, bez skrępowania. Kilka razy zakręciła się wokół własnej osi, rozkładając ramiona, jak gdyby nic nie miało już dla niej znaczenia.
Tylko ona i jej szczęście.”
“Roześmiała się głośno, bez skrępowania. Kilka razy zakręciła się wokół własnej osi, rozkładając ramiona, jak gdyby nic nie miało już dla niej znaczenia.
Tylko ona i jej szczęście.”
“Starajmy się tak żyć, aby nie żałować ani jednej minuty, abyśmy mieli pewność, że bez względu na to, jaką decyzje podjęliśmy, była ona przemyślana i rozsądna.”
“Kiedy uprawiam ziemię, nie potrzebuję miłości bliźniego. Trzeba pracować i mieć rozum. Podobnie z polityką, tyle że wymaga ona więcej rozumu.”
“Teraz już nie miałam dziewiętnastu lat. Matki nie zmieniłam, jednak wiedziałam, że ona nie ma prawa mi rozkazywać, obarczać poczuciem winy ani podważać mojego dobrego mniemanie o sobie.”
“Myślałam: Ona może mieć wszystko. Stałam z boku i Cię obserwowałam. Widziałam, jak lśnisz na korytarzach i gnijesz w toaletach, gdy patrzysz w lustro. I wtedy zrozumiałam. Ty chciałaś mieć nic, chciałaś być zwyczajna, kochana.”