Będzie dobrze :)) Jakoś mi wybitnie nie idzie pisanie dzisiaj :/
Ja się skusiłam, ale jakoś nie mogę się zebrać do pisania recenzji
Ja nadal podejrzewam że to nie ona pisała.
Próbuję pisać recenzję, ale jakoś mi nie idzie.
mi zły humor sprzyja w pisaniu recenzji, wtedy one jakoś tak życia nabierają ...
@oisaj ja odkąd "przeprowadziłam" się do tramwaju jakoś nie mogę czytać :/
:-) Czy przygotowujesz się jakoś specjalnie do pisania, masz swoje rytuały, miejsce, w którym łatwiej Ci się skupić?
Witam :D Black - przejrzyj sobie, niewiele pisałyśmy, bo bez Ciebie i Catalinki to tak jakoś inaczej...
tu nie chodzi o mistrzowskie opanowanie pisania recenzji.
Choć staram się pisać, wątpię bym kiedyś podzieliła się moją twórczością ze światem.
Też jakoś nie rozgłaszam specjalnie tego, że piszę bloga.
A ja zamiast zabrać się za pisanie to odkryłam, że mam TVP Spport i oglądam koszykówkę.
Tak jakoś mnie podkusiło :) Dziękuję.
Ja też mam :) @Link @Link @Link Jakoś ostatnio czytam sporo starych kryminałów i książęk młodzieżowych.
Ja natomiast trochę się rozkręciłam z czytaniem i pisaniem.
. - przepraszam, że piszę w dzień.
@mono, jak ja cię rozumiem, czytać to owszem, ale pisać to mi się jakoś ostatnio nie chce.
@dlugopisarka - "militarna" jest nastawiona na opisanie fikcyjnych konfliktów w przyszłości.
Irytuje trochę sposób pisania bohatera...
Tez chciałam się zabrac za pisanie recenzji ciekawych książek, które przeczytałam dawno temu, a nie są one aż tak popularne jak, np.
Bo ja wiem o co chodzi i mogę jakoś dziwnie tłumaczyć xD Więc jak czegoś nie łapiecie to od razu piszcie ;D
Jeżeli nie usunie to nikomu tytułu z biblioteczki to można usunąć, jakkolwiek sądziłem, że w takim przypadku są one jakoś łączone żeby nic nikomu nie ...
:)))) Czy zawsze chciałam pisać?
Piszesz maturę z chemii?
Dwie recenzje mam zaczęte, ale jakoś nie mam weny by skończyć, więc zaczęłam pisać kolejnego posta z cyklu "Ulubieni autorzy".
Wiecie co, ja mam konto na lc ale jakoś tak nigdy mnie tam za bardzo nie ciągnęło.
Na pewno nie chcę Cię odwieść od pisania.
Tak, pisałam :-) Odkąd nauczyłam się pisać coś tam sobie zawsze bazgrałam - na początku krótkie wierszyki, jakieś bajeczki, potem - kiedy miałam kilka...
Pół recenzji jest (co prawda nie "Dajcie mi..." a "I nie było już nikogo", bo jakoś zaczęłam pisać o tej pierwszej, a potem wyszła ta druga;p) Idę do ...
. :) Ja recenzji filmów jakoś nie umiem pisać.