podobna była w schronisku młodzieżowym gdzie 2 lata temu na zielonej szkole spaliśmy:D Też z widokiem:)
W mojej szkole przewodniczący zawalił, bo obiecał i nie wywiązał się z tego.
Ja kryminały czytywałam w szkole podstawowej, potem mi przeszło ;) Mama czytała kryminały, z biblioteki - ja z nią.
Historia była moim ulubionym przedmiotem w szkole :) ale wszystko zależy od nauczyciela.
Nie wiem, czy zdzierżyłabym jeden z "hitów lata", który podrzuciła Catalinka...
;) Ja już nie pamiętam jak to jest siedzieć w szkole...
Moim skromnym zdaniem powinno być tak jak kiedyś, czyli 4 lata liceum, sądzę że ułatwiłoby mi to sprawę.
Ciekawe' Książka, którą zaczęło się czytać w szkole i do dzisiaj nie skończyło - nie ma takiej opcji, abym pamiętała.
Dwa lata temu mieliśmy z północnego-wschodu i była mroźna temperatury u nas na Podlasiu niekiedy dochodziły do -32 stopni Celsjusza, rok temu ze wscho...
W szkole podstawowej wpadłam po uszy w serię o przygodach Tomka Wilmowskiego.
Już w podstawówce moją "bohaterką" została polonistka i przez długie lata chciałam uczyć polskiego.
Niektóre książki, które są lekturami przeczytałam 2 lata lub rok przed tym jak pani w szkole je nam zadała.
Na dwór wychodzę, ze znajomymi się spotykam, chociaż i tak jtsem typem domatora (co się ze mną stało na stare lata...)
A w szkole oficjalnie grono pedagogiczne przykleiło łatkę tej klasie: na stracenie.
A było to tak...W dniu Święta Matki-byłam wtedy w drugiej klasie- zorganizowano w szkole uroczyste obchody.
Ok, nie wszyscy biorący udział w wyzwaniu mogą mieć dwadzieścia trzy lata.
Pierwsza książka, to ta, którą czytałam z wypiekami na twarzy podczas szkolnych meczy siatkówki w szkole podstawowej.
Jeszcze w szkole podstawowej na lekcjach pisałem różne rzeczy w specjalnych zeszytach i bogato je ilustrowałem.
Zdążyłam nabyć już przez 2 lata gimnazjum umiejętność kwitowania mojej 3 z kartkówki z lektury, którą przeczytałam od deski do deski ironicznym uśmies...
Opowiadają o sobie, o tym, jak spędzają czas wolny, co się dzieje w ich środowisku ( w domu, przedszkolu, szkole).
Ale te powyżej to naprawdę inne spojrzenie, czytając bez nauczycielskiego "bata", choć polonistkę w szkole średniej wspominam niczym wyrocznię i przew...
Łapczywie całował moją szyję, a potem wyciągał nóż i podcinał żyły, po czym zlizywał moją krew.
Mebbekew, starszy od Nafaia o zaledwie sześć lat, zawsze był złośliwym, bezlitosnym kpiarzem, lecz Elemaka cechowała w tamtych wczesnych latach żartob...
Wtedy odsunęli plastik, zobaczyłem tylko dłoń ze strzykawką w palcach, poczułem ukłucie w szyję i odleciałem w nicość