Wyszukiwarka
a ja do sniadania czytam niegrzeszny mag-debskiego, przeczytalem juz polowe i przyznam ze poki co nic sie nie dzieje choc ksiazke czyta sie dosc lekko...
W maju żyłam tylko świetną biografią Miłosza, którą czytam już trzeci raz: @Link Przeczytałam w międzyczasie drugą część bardzo dobrej trylogii Adali...
@Chassefierre, przytoczyłaś tylko drugą część definicji pojęcia "dyskryminacja" i skoro skupiłaś się tylko na tym szczególe, ja posłużę się częścią pi...
Na stronie którą podałeś jest on zaznaczony pod tą nazwą, a ta druga "Drużyna do zadań specjalnych" jest ujęta w nawiasie.
"Dallas ' 63" pana Kinga to moja pierwsza propozycja, a dlaczego?
@Link - książka, która do połowy naprawdę mi się podobała i lekko przerażała, później była bardziej niesmaczna niż straszna.
Wtedy możesz zacząć się bać, bo oto przybyli ci od Samobójców, a im jest wszystko jedno, czy przeżyjesz.
A ja bym chciała zacząć od tego, że dla mnie 'ciekawa książka' to niekoniecznie taka, którą 'czytam z przyjemnością' :) Są przecież i takie książki, p...
Siedział jak zwykle, w fotelu, lekko przygarbiony.
Ostatnio zauważyłem trend, że większość ludzi ocenia książki głównie po tym, jak lekko i przyjemnie je się czytało.
Wydaje mi sie, ze ton jest lekki, humorystyczny, łatwy do czytania.
@Tajemnica - najczęsciej czytałem rozdział 1, a właściwie z niego kilka pierwszych zdań, wystarczy by wyrobić sobie zdanie o całej książce - zaglądałe...
Cieszę się, że przybywają nowe Czytelniczki, a jeszcze bardziej, że zabierają z moimi książkami kawałek Polki za morza i oceany.
Potrząsnął nim, jednak nie wydało żadnego dźwięku, zatem nie mógł wyczuć, czy coś było w środku czy też nie, a tym bardziej jeśli było, to co to było....
A nie odwrotnie, jak to zwykle bywa dzisiaj.
, a może będzie chciała Pani napisać coś zupełnie innego?
Ponadto lekka jazda wołoska cały czas gnębiła osmańskie wojska nagłymi, nocnymi atakami.
Niezapomniane wydarzenia: 1651 – Koniec powstania Chmielnickiego. 1878 – W Krakowie zaprezentowano publiczności obraz Jana Matejki "Bitwa pod Grunwald...
Nawet teraz, kiedy to sobie przypomniał, Nafai poczuł lekki dreszczyk przyjemności z tego powodu – bo Mebbekew często się przechwalał, że inaczej niż ...
Komedia o czasach, gdzie niemożliwe stawało się rzeczywistością, a powiedzenie "Polak potrafi" przybierało formę cielesną.
Włączasz tumiwisizm i znikasz z rzeczywistości, a panowie w białych kitlach nie przypinają cię do łóżka, taki jesteś zrelaksowany
