Ale to nie jest temat na taki cudowny, sierpniowy wieczór, do pracy i tak wrócimy wcześniej, niż byśmy chcieli, nie ma sensu zatruwać sobie nią ostatn...
W drodze była Basia.
Szukałem miłości i akceptacji,wchodziłem w różne namiastki zadowolenia i radości jakie dawały alkohol i balangi.Na drugi dzień kac i poczucie bezsensu...
Zaczął żałować, że wybrał tę drogę.
Poczekałem, aż moja druga połówka wygodnie położy się w łóżku i dając jej subtelnie do zrozumienia, że mam dla niej niespodziankę poszedłem na dół do ...
Ale wtedy nie byłam jeszcze taka pokręcona.
. * Sofia spoglądała na niego (...) bezbronnie,, z takim samym pożądaniem...
W diecie powinno znaleźć się więcej białka – szybciej się nim najadamy, obniża poziom trójglicerydów, zmniejsza objętość tłuszczu trzewnego, najbardzi...
Ileż problemów dałoby się uniknąć, gdyby nie byli tacy team happy-trigger
Fabuła to miejsce i czas rozgrywki FM Określając fabułę MG może bez względu na role może nadać każdemu graczowi postać fabularną żądając pisania post...
Droga na skróty to niewarty zachodu wybór, bo daje jedynie ułudę i prowadzi do samooszukiwania się.
Weź mnie już weź, chcę każdej Twojej części, każdego słowa, palca, muśnięcia wargami, spojrzenia od którego cała płonę, weź mnie przygnieć do łózka, d...
Louisa Sherman - Zamaskowany dżentelmen Tłumaczenie: Małgorzata Tlałka Redakcja: Ewa Penksyk-Kluczkowska Wydawnictwo: World Audio Publishing Internati...
A ja mam pytanie do współpracujących z Sonią Dragą.
I wreszcie we wczesnych godzinach popołudniowych, na pustej, leśnej drodze siła zebrała się w sobie i popsuła coś.
Cytaty *** Słuszna droga idzie po linie, która nie jest rozpięta wysoko, ale tuż nad ziemią.
Co w takiej sytuacji zrobimy?
… Niewiele brakowało, aby zemściły się za obrazę i zesłały na Innuona taką samą wstydliwą przypadłość, o jakiej opowiadał narzeczonej.
A jednak już jako chłopiec posługiwał się nazwą, której nie pojmował, na określenie stającej mu na drodze przeciwności, „mocy” niweczącej jego wysiłki...
Jednocześnie jakaś jej część rwała się, by stawić czoło temu najstraszliwszemu z możliwych wyzwań.
Księżyc oświetlał mi drogę, kiedy kątem oka dostrzegłam… Na początku nie umiałam określić, co to było.
Taki domowy popart.
Dzisiaj kończę dwadzieścia cztery lata i gdyby moja droga matka żyła, powiedziałaby mi, że jestem starą panną i nie dbam o opinię o rodzinie.
Szturchnąłem medyka usuwając go sobie z drogi i przykucnąłem.