Moja mama pochodzi z Wileńszczyzny, czyli lektura na cztery ręce.
Jeden Kotyk to nic jeszcze, moja znajoma któregoś dnia znalazła w niedomkniętej szafie, w koszyczku z bielizną, swoją kotkę... i cztery świeżo urodzon...
A moja wypowiedź nawiązywała do tego co napisałeś w nawiasiku;) Skończyłam ostatnią lekcję w tym tygodniu i zaczynam weekend, ufff...
"Cztery Zafry" dziś rozmiarowo to jakieś dwie i pół tomu "Invocato" + brakujące sto stron maszynopisu.
Przeczytałam 7 książek, z czego cztery były naprawdę bardzo, bardzo dobre.
Miałam przyjemność być cztery lata temu na ich koncercie w Kaliszu.
Polonez nie był perfekcyjny, ale wydaję mi się, że po takim będą nawet lepsze wspomnienia, bowiem w jednym momencie tył się nie pomieścił, ja się pomy...
(Tu trzeba nadmienić, że w czasach PRL'u książki były o wiele tańsze, więc dla przykładu moja matka siostrze kupowała trzy, cztery w miesiącu).
Dwa lata temu mieliśmy z północnego-wschodu i była mroźna temperatury u nas na Podlasiu niekiedy dochodziły do -32 stopni Celsjusza, rok temu ze wscho...
Moja biblioteczka wzbogaciła się o tytuły, które interesowały mnie od dawna, teraz trafiła się okazja nabycia ich w okazyjnych cenach.
Pani Marto, Jestem po tej stronie komputera przez cały tydzień a potem zapraszam na moja Facebookową stronę gdzie możemy dalej rozmaiać.
. - Miałem wtedy cztery lata.
To historia, o której pomyślisz: chciałabym, żeby była moja...
Mam nadzieję, że moja twórczość pomoże jakiemuś sercu stać się lepszym, albo zbliżyć się do innego serca.
Do tego potrzebny jest inny typ wrażliwości niż moja.
Można za nie kupić jedno lub dwa czasopisma, cztery bilety lub paczkę papierosów.
Wszyscy mówią, mówią, tymczasem tak naprawdę, prawdziwe, warte wypowiedzenia myśli rodzą się trzy, cztery na epokę" I to właśnie tu zawiera się mój n...
Spoglądała to na zadowoloną z siebie Iwonkę, to na wymięty wrak barwiony raz na niebiesko, raz na czerwono światłem policyjnych kogutów.
Poczekajka powstawała lat cztery (nie licząc scenariusza, który też mniej więcej tyle pisałam).
- Stephen King Moja babcia zawsze powtarzała, że wszystkie niedobre rzeczy zdarzają się po trzy, nie po cztery naraz.
Dzisiaj kończę dwadzieścia cztery lata i gdyby moja droga matka żyła, powiedziałaby mi, że jestem starą panną i nie dbam o opinię o rodzinie.
I moja bohaterka (tudzież wyobraźnia) staje na wysokości zadania.
Ale skupmy się na temacie głównym: dlaczego Bartek (moja pierwsza miłość) i Darek (moja któraś z kolei, tymczasowa miłość) są do siebie tacy podobni?
- Jelonka chroni świętą zbroja - przypomniał mężczyzna - a twój szef to cwaniak kuty na cztery łapy do tego stać go na najlepszą papugę
– Raso, moja droga, czy aż tak bardzo boisz się starości?
Patrzyłem na niego w osłupieniu, bo moja koncepcja rozsypywała się w gruzy, a nadzieja na odszkodowanie zgasła jak świeczka w rzece. – Zgadza się...