1/3 oglądałam parę odcinków Przyjaciół, ale zawsze coś ;) - właśnie słucha radia - mieszka gdzieś niedaleko morza - dzieli lub dzieliła pokój z brate...
W jednym z mieszkań jakaś para bardzo głośno się kocha, a na wszystkich balkonach ludzie, żeby nikt nie pomyślał, że to oni. - autentyczne.
U nas zawsze imieniny pełną parą :D Po prostu ciocia mieszka dość daleko, więc wprosiliśmy się od razu na weekend :)
Parę filmów tam kręcono, nawet przyjeżdżali z USA.
Gdy przyszedł rozdział z kochankami z Valldemossy i całe Nohant i Paryż, z dwojgiem mieszkań i z jednym, zrobiło się tak ciepło, tak pachnąco.
Na stoliku dostawała parę kupek jedzenia, wybierała jedną, a resztę wyrzucała na ziemię.
Był w moim życiu taki dom, a raczej mieszkanie moich dziadków...Nigdy i nigdzie nie było mi tak dobrze jak tam.
Wystarczy ot moment nieuwagi, jakiś nieokreślony szczegół, zapach, sposób w jaki słońce wpada do mieszkania; i wraca się czas w zawrotnym tempie.
Piszę do Ciebie tych parę linijek, żebyś wiedział, że do Ciebie piszę.
Jeszcze parę lat i trawa urośnie tak wysoko, że tego domu w ogóle nie będzie widać.
100x bym wolał mieszkać na wsi i tam pracować w zaciszu i spokoju.
Odpowiedź na to pytanie znaleźć może jedynie nowo mianowany Smokobójca: nastoletnia Jennifer, która wkrótce ma się dowiedzieć, że z wielką mocą w par...
MP: Uff…, biblioteczka ma wygląd dość, rzekłbym, standardowy, z tym, że jest podzielona na kilka segmentów: pokój, przedpokój i jeszcze jeden pokój, n...
Zresztą szkoda czasu nawet na przypominanie sobie tego:] Potem był okres wprowadzenia polskich tasiemców, na które częściowo jeszcze się złapałam (ki...
Julia London - Niebezpieczny urok księcia Montrose'a Tłumaczenie: Aleksandra Tomicka-Kaiper Opracowanie redakcyjne: Grażyna Ordęga Wydawnictwo: Harpe...
. - Zaczekam na Pana w samochodzie panie Crane.
Tomek mieszka w małym miasteczku w którym lokalne społeczeństwo, po obaleniu komuny, zaczynało stawiać pierwsze kroki w nowym systemie.
Stałe towarzystwo Mebbekewa byłoby po prostu nieuniknioną ceną za mieszkanie w przybytku bogów.
Potem przeprowadziłam się do mojego narzeczonego, i około 90% moich książek zamieszkało u niego w piwnicy - w mieszkaniu został tylko jeden regał z mo...
W okno mogła nie patrzeć – zdążyła bardzo dokładnie poznać pałacowy ogród przez trzy lata mieszkania tutaj, nawet w pełnym dniu nie dałaby rady dostrz...
Było nas jedenaścioro, mieszkaliśmy w jeziorze... na śniadanie matka kroiła wiatr, ojca nie znałem, bo umarł na raka wątroby, kiedy zginął w tragiczny...