Jak na Szczecin to i ja się piszę, choć zależy to od dnia i godziny ;)
Są poeci, którzy potrafią pisać każdego dnia, ale i tacy, którzy piszą okazjonalnie.
I przy okazji zapraszam do dyskusji na temat pisania: @Link Miłego dnia!
Nie pisała, bo to było dawno :(.
Pół dnia mnie nie było a tu taka rozpiska :D na akord możecie pisać :)) I doczytać nie mogę bo stale przybywa ;D
patrylandia - ja to zawsze szukam dziury w spadochronie/całym ;-) miłego dnia Wam życzę i weekendu, bo jak wczoraj pisałem to już prawie sobota :-)
Zabieram się za pisanie recenzji, więc życzę Wam wszystkim miłego dnia!
No wreszcie, coolmamma, właśnie o tym cały czas piszę.
Właśnie skończyłam pisać esej, nad którym spędziłam pół dnia i zaraz uciekam spać, bo mam dość.
Faktycznie, to był Dekalog X, oglądałam dwa filmy tego samego dnia i pisałam wczoraj wiadomość po ledwie przespanej nocy.
Ja ostatnio piszę każdego wieczoru recenzje, żeby były na zapas, na rok szkolny, ale nie zawsze się udaje.
Czy w dzisiejszych czasach sztuka pisania listów i wysyłania kartek z wakacji, okazji przeróżnych, czy też zwyczajnego dnia dobrego humoru... jeszcze ...
0,5/3 Zależy od dnia, czasem lubię pisać na komputerze, a czasem na kartce -lubi jeść sałatki -szkicuje/maluje coś -czyta fantastykę
Potrafię pisać tylko w jednym miejscu: przy swoim zagraconym biurku pod oknem.
BTW Drodzy pamiętajcie że punkty mają limity dzienne, np pisanie za pisanie na forum dostajemy punkty, ale nie więcej niż za 10 wpisów każdego dnia.
Mają ogłosić wyniki Konkursu Miłoszowego i Konkursu na opowiadanie (z okazji dnia patrona).
Pierwsze koty za płoty, jeszcze w przyszłym tygodniu kilka egzaminów i wakacje;) Powodzenia dla wszystkich, którzy muszą coś pisać;) I miłego dnia wsz...
Bardzo się cieszę, że mój pomysł z pisaniem planów dnia się spodobał. :) @ Paulaaaa, masz rację z tym czasem wolnym, który zostaje dzięki planom.
Ja jestem podzielona: pół dnia w przychodni, pół przed komputerem - czytając blogi, pisząc gigantyczną recenzję, której napisałam tak z 1/4 oraz próbu...
Rozumiem to, co przeczytam i usłyszę, co nieco umiem powiedzieć (ostatnio rozmawiałam z Hiszpanem, było ciężko, ale chyba zrozumiał co mówiłam), gorze...
Pewnego pięknego dnia, do dzisiaj to pamiętam, wpadła mi w ręce książka Andre Norton "Kryształowy Gryf".
Dzień dobry, nie wiem, czy w dobrym temacie, ale brakuje mi pewnej opcji, gdy piszę recenzję.
Miałam recenzję zaakceptowaną, a mimo to "limit" mi zdjęto dopiero następnego dnia (chyba jakieś niedopatrzenie po prostu) i nie, nie mogłam zamówić ...
Tylko kilka stron wcześniej przynajmniej nikt się nie kłócił, a teraz wszystko jest złe, a blogerzy to banda chciwych idiotów, którzy nie potrafią pis...
Morelka, staram się, żeby pisanie mi w niczym nie kolidowało, ale różnie z tym staraniem bywa.
I mam coś takiego, że jeśli śni mi się ktoś znajomy, to widzę go następnego dnia, albo do mnie dzwoni.
Dlatego ostatnio piszę tekst tego samego dnia lub ewentualnie dzień po przeczytaniu i idzie to bardziej płynnie 😊 chociaż w dalszym ciągu na chociaż k...
Na pisaniu podobno ciężko zarobić, więc zapewne większość pisarzy musi normalnie pracować.
W poezji są uczucia, które jednego dnia trafiają prosto w nasze serca, a innego- są nam kompletnie obce. 3.
Kochani, pomimo niewesołego nastroju chciałam się podzielić z Wami taką wiadomością - dzisiaj minął rok od dnia kiedy założyłam swojego bloga.