Taka typowa fabryka słów
@ida: widze ze mamy takiego samego bzika...
Właśnie otrzymałem "Fabrykę oficerów".
glan @ida: widze ze mamy takiego samego bzika...
wiekszosc z fabryki slow ma dobry rozmiar, taki w sam raz do posiadania w plecaku/torbie ;)
Taka mała dygresja, ostatnio dodając książkę nowy tom Viriona od Fabryki Słów, przy wyborze wydawnictwa były chyba 3 możliwości (fabryka słów, fabryka...
Jesteś szpiegiem który odkrywa hitlerowską fabrykę.
@Honorata: W Fabryce mogą też bardzo dobrze podejść do Twojej postawy jako blogerki :) Życzę, aby udało Ci się kiedyś otrzymać takiego maila :)
Lubię okładki Fabryki Słów.
Niestety byłam taka przejęta treścią, że nie zapamiętałam tytułu :-/ Ale poza takimi perełkami, fabryka wydaje dobrą polską fantastykę - Piekara, Grz...
Podstawą takiego myślenia była ochrona obywateli przed dziadowymi produktami z zachodu.
Mam taką sprawę.
Jako że jutro będę będę bez internetu, zróbmy na chwilę środę i porozmawiajmy o cudotwórczym robactwie :) Są tacy, którzy widzą tu Maryję...
Właśnie "Science Fiction, Horror i Fantasy" się czymś takim stało - nie pojawiają się tam zapowiedzi jakichś najlepszych nowości, ale praktycznie prze...
Toczyłyśmy na ten temat rozmowę, Kalio wyjaśniła mi wtedy, czemu niektórzy próbują zdobyć egzemplarze recenzenckie, których później nie czytają - dla ...
Po takim czasie spędzonym przed kompem, człowiek ma już dość.
Kiedy widzę wypowiedź na blogu, jak to właściciel skacze z radości, bo mu się udało nawiązać współpracę ze Studiem Astropsychologii, a do tej pory na ...
Odnośnie Fabryki - podzielam Wasze zdanie.
Zwykłe, z Radia Zet promujące wszystko i nic, jakieś typowo promujące książkę w której się znajduje (wg mnie bardzo dziwne), promocyjne z wydawnictw, ...
Różnica cen też na to wskazuje z resztą i nikt mi nie powie, że dodatkowe 10 zł dopłacamy, bo aż tyle kosztowało przygotowanie takiej twardszej okładk...
A co do Augusta Lumiere - same hymny pochwalne można by pisać, chociaż tak naprawdę w rzeczywistości jeszcze wcześniej w 1886 roku prototyp takiego ur...
Czy raczej pomyśli o tym wątku jako o fabryce napalonych na książki osobników?
A może po prostu lubicie chodzić do kina nie zaprzątając sobie głowy takimi sprawami?