przeczytałam całą serię i dla mnie jest tak słaba, że nie zasługuje nawet na miejsce w moich 'przeczytanych'...miałam nadzieję, że ten płaski, potoczny, banalny styl jest winą fatalnego tłumaczenia, jednak wyprowadzono mnie z tego błędu. jedyne co mogę powiedzieć na plus o tej książce, to to, że przypomniała mi czasy LO, pierwsze miłości i uniesien...