W Święto Pracy poczytaj o... innym zawodzie

Z okazji Międzynarodowego Dnia Solidarności Ludzi Pracy, czyli po prostu Święta Pracy, zapraszam Was na krótki przegląd książkowych propozycji, które zdradzą Wam tajniki niejednego zawodu.

Marianna Fijewska napisała trzy tytuły poświęcone realiom pracy w niełatwych zawodach. W 2020 roku swoje premiery miały książki „Trudny przypadek. Prawdziwe historie polskich lekarzy” oraz „Tajemnice pielęgniarek. Prawda i uprzedzenia”. Obydwie propozycje skupiają się na zaprezentowaniu pełnego obrazu pracy w ramach służby zdrowia, nie tylko tym, co widzi standardowy pacjent. Autorka poszła tym samym tropem przy swojej następnej publikacji. „Policjantki. Kobiece oblicze polskich służb” demaskuje ciemne strony pracy w organach ścigania, w której walka z przestępczością poprzedzona jest koniecznością pokonania systemu i stereotypów.

Skoro nam na tej Ziemi tak źle i niedobrze, to dla chwili wytchnienia spójrzmy w gwiazdy. I to jest bardzo dobry kierunek! Niekoniecznie na Wenus, ale po prostu w kosmosie też można znaleźć swoje miejsce… we wszechświecie. Kilka fantastycznych pomysłów na zatrudnienie opisano w książce „Kosmiczne dziewczyny”. Jeszcze więcej szczegółów i warunków zatrudnienia w nietypowej branży poruszono w publikacji „Zapytaj astronautę”. Tim Peake opowiada w niej, jak wygląda praca na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej Ekspedycji 46/47, na której spędził pół roku. Można więc powiedzieć, że są to informacje z pierwszej ręki!

Wróćmy jednak na ziemię, a konkretnie w góry. Żeby inni mogli przeżyć, niektórzy muszą narażać swoje życie. Książki takie jak „TOPR”, „Wołanie w górach. Wypadki i akcje ratunkowe w Tatrach”, czy „Lekarze w górach” to propozycje, które na niejednym czytelniku zrobią ogromne wrażenie. Zazwyczaj nie zastanawiamy się, na czym polega praca ratowników górskich, tymczasem jest ona niezwykle ważna, ale też ryzykowna.

Przejdźmy jednak do bardziej bezpiecznych zawodów. Jedną z kwestii, które zazwyczaj słyszę, gdy ktoś narzeka na swoją pracę to „trzeba było iść na informatykę”. Najlepiej od razu tworzyć gry o światowej sławie! Jeśli chociaż trochę interesuje Was ta branża, to koniecznie zerknijcie do książki „Krew, pot i piksele”. Znajdziecie sporo zaskakujących faktów na temat tworzenia gier oraz ciekawostek o powstawaniu konkretnych tytułów jak „Wiedźmin”, „Dragon Age”, „Stardew Valley”, „Destiny”, czy „Diablo”. Na pracy poszczególnych osób bardziej skupia się książka „Koderzy. Opowieść o ludziach, którzy zmienili nasz świat”. Z niej możecie dowiedzieć się, jak wyglądałaby Wasza kariera, gdyby odbywała się w Dolinie Krzemowej.

Od problemów dnia codziennego można się też oderwać całkiem dosłownie. Najlepiej wsiąść do samolotu i zweryfikować, czy kariera stewardesy nie jest dla nas. Zanim przystąpimy do zostawiania CV w każdym samolocie, warto zapoznać się trochę z teorią. O tym podniebnym zawodzie więcej dowiecie się z książek „Stewardesy” oraz „Życie Stewardesy, czyli o tym, jak mierzyć wysoko i przekraczać granice”. Z kolei o samym lataniu, samolotach i zawodzie pilota możecie poczytać w publikacji „Turbulencja”. Nie pomylcie tylko z inną „Turbulencją”, bo chociaż jest tam i pilot, i stewardesa, to nie do końca można uznać ten tytuł za publikację fachową 😊

Na koniec zaś zostawię Was z książką, której ekranizacja zdobyła ostatnio 3 Oscary. „Nomadland. W drodze za pracą” prezentuje zupełnie inną ścieżkę, a w zasadzie drogę, kariery. Szukanie pracy, będąc w nieustannie w trasie nie jest może propozycją dla każdego, ale bez wątpienia wiele w tym pomyśle romantycznego uroku.