PANIE, powiedz, kiedy nadejdzie mój kres, Daj mi znać, ile pozostało mi lat — niech wiem, jak jestem znikomy! Oto wymierzyłeś moje dni na sz...
Jerzy Duda-Gracz Wielkanoc to czas otuchy i nadziei. Czas odradzania się wiary w siłę Chrystusa i drugiego człowieka. Życzymy, aby Święta Wielk...
Właściwie to nie mam potrzeby prowadzenia bloga. Miałam raz, już jakiś czas temu, blog, i to pielęgnowany dość długo, powiedzmy, że literacki (pisała...
Magdalena Piasek Z tomiku: Przebudzenie Wydawnictwo Sorus 🌹Skromność🌹 Oczy pełne przepychu mamy, Swój świat zaburzamy, Cen...
Anna Szemiel Z tomiku: KOLORoffANKI Wydawnictwo Ridero 🌹Chciałbyś🌹 Chciałbyś być Rękawiczką na jej dłoni, Którą zakłada, ...
Lidia Karbowska Z tomiku: otrzymane Wydawnictwo Ostatnia Sobota Lata 🌹Nowa Ja🌹 Letarg, oczekiwanie. Kobiety rozwierają nogi, w...
Jakub Hauber Z tomiku: Moje próby poetyckie Wydawnictwo Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza 🌹Lot i sen🌹 Nie wiem na ile to w na...
Chciałbym dostąpić dnia kiedy nic mnie nie goni. Chciałbym przestać patrzeć na zegar z myślą ile czasu mogę poświęcić lekturze. Chciałbym przeczytać ...
Ciężko jest pisać o spotkaniu, które było... ze mną. Jednak muszę napisać o swojej pasji, o tym co uwielbiam, w czym jestem zakochany od wielu, wielu...
Historia jednego wiersza... Gdybyś ty była szklanym jeziorem patrzałbym w toń twą przez całe życie; gdybyś ty była zielonym borem słuchałbym...
Do samego budynku nie mam nic, ale to, co się wyprawia przed nim... Jak powszechnie wiadomo, piesi mają w kraju na Wisłą status uprzywilejowany...
Miałam ogromną przyjemność mieć swój wkład w promocję książki Agnieszki Kaźmierczyk ,,Coś patrzy", która swoją premierę miała 24-02-2023r. Kiedy zapy...
Zaczęło się niewinnie: Zanim świat zaczął walić się w gruzy, Jagrys zajrzał do mamy podpytać jak się miewa, zobaczyć jaka u niej pogoda itydy. Ogólni...
Pstryk i już po wszystkim, od tak jakby nie było wczoraj. I tylko regał z książkami ten sam, choć niezupełnie bo i on sukcesywnie zapełnia się przeci...
Napisać felieton bez przymiotników. Bez upiększania. Jednocześnie z kołnierzykiem, który uwiera w szyję. Wpija się ten kołnierzyk, gdy nie możemy zbu...
Z mojej strony jak zwykle dobry wieczór bo zwykle do „wspólnego” słuchania odpalam się właśnie po północy. Z jednej strony dlatego, że to głównie wte...
(00:04) Dobry wieczór i dzień dobry. Nie planowałem dzisiejszego spotkania, a muzyczne informacje jakie napłynęły do mnie w ciągu minionego t...
List w butelce, list w książce (Rob.: List w butelce) R4. W którym pojawia się coś więcej. Wyszliśmy na plażę później niż zwykle, bo d...
(00:07) Dobry wieczór i dzień dobry. Dawno mnie nie było, pozwolę sobie tak zażartować ;) jednak w tle, muzycy nie próżnują i powstają też no...
Zadziwia mnie to, ale jednocześnie również bardzo cieszy, że Bóg szuka sobie czcicieli. To wielka sprawa! Wszechmogący chce być czczony w bardzo konk...
W tomiku „Złote sny i fioletów żal”, o którym napisałem niedawno artykuł, znalazłem nazwisko Marii Komornickiej. Pod tym adresem umieszczono trzy wie...
No tego jeszcze nie grali, że ja i blog. @GIF No co będę ukrywać, jak każdy mam swoje ma...
Jakiś czas temu wspominałam, że zapisałam się na kurs pisania prozą, organizowany przez UAM. Czas przejść od teorii do czynów i zaprezentować moje na...
(02:22) Dobry wieczór i dzień dobry. Czekam sobie właśnie aż moja małżonka wróci z panieńskiego więc trzaskam płytę za płytą. Swoją drogą...
@Obrazek Nadal nie rozgryzłem żywotności książek na rynku, bo jeśli chodzi o ich premiery temat jest jasny - określona data, zapowiedzi, wstępne pr...
(00:08) Dobry wieczór i dzień dobry. Przez ostatni tydzień siedziałem w domu, w sumie przez kolejny również będę, bo L4 mam do najbliższego p...
Segregując zdjęcia na dysku znalazłem jedno, które ukazuje moment, kiedy znowu książki stały się dla mnie odskocznią i swego rodzaju przepisem na życ...
(22:33) Dobry wieczór i dzień dobry. Nadszedł długo wyczekiwany przeze mnie weekend. To jest niesamowite, że przez poprzednie cztery wieczory...
Pierwsza „dycha” to już jakoś brzmi. Fajnie, że tematyka muzycznego szwendania znajduje swoich „czytaczo-słuchaczy” hehe ale to sobie nazwałem. Cies...
Taaaaa. Muzyczne 11 to było w zeszłym tygodniu i to dokładnie do około godziny trzeciej z minutami sobotnio-niedzielnej nocy. A potem zamknąłem okno ...