“Victoria zawsze była wniebowzięta, kiedy miała podjąć nową pracę. Nigdy nie wiadomo - myślała - co się człowiekowi przydarzy.”
“Rosja leżała martwa. To znaczy tamta stara. Nowa miała być trochę podobna do nas, wiec żaden szał. Miała tylko przeprosić i obiecać, że już nigdy więcej.”
“Wielokrotnie później mawiała, że tak właśnie, za sprawą Eilego, zaistniała jako nowa osoba: Joanna Chmielewska. Sama się temu dziwiła, bo wszystko miało być inaczej.”
“Miała oryginalną urodę. Nie była ładna. Brzydka niby też nie. Mogłaby zagrać Anię z Zielonego Wzgórza, gdyby planowano nową ekranizację.”
“Zawsze fascynowały mnie twarze mojej matki. Miała ich tak wiele, a ja co pewien czas odkrywałem nową. Tę znałem jednak doskonale.”
“Wiedziałam, że nie będzie mi łatwo. Przeciwnie, nowe miejsce, nowi ludzie, szkoła... To wszystko mnie przerażało. Nie miałam pojęcia, jak sobie poradzę, ale starałam się myśleć optymistycznie. ”
“Nie miała najmniejszego pojęcia, co teraz pocznie ze swoim życiem. Koniec końców, nigdy nie przypuszczała, że otrzyma od niego czyste konto i nową szansę w taki sposób.”
“(...) nie zawsze chodzi o to, by naprawić coś, co jest zepsute. Czasami trzeba zacząć od nowa i stworzyć coś innego. Czasami trzeba się zdystansować, aby zobaczyć wszystko bardzo wyraźnie. O to właśnie chodzi w życiu. Żeby wreszcie mieć pewność.”
“Założenie rodziny to życiowy restart. Wszystko zaczyna się jakby od nowa. Zupełnie inaczej. Pewne rzeczy przestają mieć znaczenie, inne stają się najważniejsze. Wszystko ulega przewartościowaniu.”
“Miałam skomplikowane stosunki z ojcem, ale to nie złagodziło mojej żałoby. Tęskniłam za nim naprawdę mocno, w sposób, jakiego nie przewidziałam przed jego śmiercią. Większość życia spędziłam bez niego - ta część nie była nowa.”
“Poczuła, jak zalewa ją nowa fala skrępowania. Odważyła się wreszcie spojrzeć mu w oczy. Ostatecznie byli dorośli i mieli razem pracować, musiała zrobić cokolwiek, by to palące uczucie wstydu zniknęło.”
“Moja nowa koleżanka miała wykształcenie ekonomiczne, ale śmiało mogłaby robić karierę jako śpiewaczka operowa. Była niesamowicie uzdolniona muzycznie. W świetlicy dawała nam koncerty sopranowe. Ależ to było wydarzenie!”
“Samo działanie jest wartością. Twoja wartość znika, gdy rezygnujesz z chęci do zmian i doświadczania życia. Masz jednak wybór, dokonaj go i poświęć mu się. Czyny te dadzą ci nową nadzieję i poczucie celu.”
“Samo działanie jest wartością. Twoja wartość znika, gdy rezygnujesz z chęci do zmian i doświadczenia życia. Masz jednak wybór, dokonaj go i poświęć mu się. Czyny te dadzą ci nowa nadzieję i poczucie celu.”
“Samo działanie jest wartością. Twoja wartość znika, gdy rezygnujesz z chęci do zmian i doświadczania życia. Masz jednak wybór, dokonaj go i poświęć mu się. Czyny te dadzą ci nową nadzieję i poczucie celu.”
“Gdyby nie chodziło o matkę, na pewno miałaby większy wybór,
a lista miejsc, w których mogłaby zacząć od nowa, byłaby dłuższa. Jednakże poczucie obowiązku i lojalność wobec rodzicielki blokowały większość możliwości. Była skazana na Pełnię.”
“Jaką wartość ma to co robimy? -Samo działanie jest wartością. Twoja wartość znika, gdy rezygnujesz z chęci do zmian i doświadczania życia. Masz jednak wybór, dokonaj go i poświęć mu się. Czyny te dadzą ci nową nadzieję i poczucie celu.”
“Czy było nieuniknione, że zawiódł wcześniej, w realu? On był odchyleniem czy może Chaz? Czy to miało znaczenie?
Mogę zacząć od początku, pomyślał. Żyć od nowa. Umawiać się z innymi kobietami. Ale jeśli pociągnę za ten spust, nigdy tego nie zrobię. Nie będę mógł ze sobą żyć, jeśli go zabiję.”
“Zastanawiała się czy to możliwe, a co więcej, normalne, żeby dwadzieścia lat życia spędzić u boku, kogo chwilami kochasz bardziej niż siebie samą, a chwilami nienawidzisz tak mocno, że masz ochotę wziąć nową żeliwna patelnię i zdzielić go przez głowę.”
“– Bili ją? – Gorzej. Mieli ją w dupie. Samotność wśród dzieci to nowa choroba dwudziestego pierwszego wieku. Wiesz, że ostatnio przeprowadzono badania i okazało się, że rodzice nie widzą, że ich dzieci są smutne? Nie widzą, rozumiesz? Albo dzieci tak dobrze udają, albo mamy, kurwa, zbiorową ślepotę.”
“Po II wojnie światowej wybrani administracyjnie nowi wójtowie mieli pełne ręce roboty. Jednym z zadań było nadanie miejscowościom polskich nazw. Wszelkie niemieckie nazwy, napisy należało jak najszybciej usunąć. Na obszarze obecnej gminy Purda prawie wszystkie miejscowości miały stare polskie bądź spolszczone nazwy, co ułatwiało zadanie.”
“Osobiście nic do niego nie miała, lecz zwyczaj wymagał, by dać w kość nowicjuszowi. Dobrze pamiętała swoje początki. Stare wygi uwzięły się na nią potrójnie: raz, że była nowa, dwa, że skończyła z wyróżnieniem akademię, a nikt w Polsce nie lubi prymusów, i trzy - najważniejsze - że była kobietą.”
“Są sprawy (...), o których nie masz pojęcia. Nie zetknęłaś się nigdy z nimi. I dobrze. Bo je trudno przeżyć, a jeszcze trudniej zapomnieć, okaleczają cię na zawsze. Nie istnieje na nie lekarstwo. Stajesz się żywą raną, która jedynie od czasu do czasu zasklepia się, zasycha, a potem nagle otwiera i i zaczynasz krwawić od nowa.”
“//Idol// Raz ze skarpy zbiegał Cybulski / Mama kochała się w nim / Zawołała na mnie: Żaba Żaba / Udało się / Spojrzał / Ostatnimi ciemnymi okularami / Chełpiła się potem gdy pociąg / Zamknął / Liczbę osób na które patrzył / Sławny aktor / Niestety / Nie miała z kim mnie zostawić / W kinowe zmierzchy / Żeby iść po nową miłość. /”
“Życie: są to strome schody do Nieba, wąskie i bez oparcia. Możesz iść prosto w górę i nie oglądać się za siebie. Kiedy utracisz równowagę, zranisz się, lecąc w dół. I zaczynasz wędrować od nowa, jeżeli masz jeszcze siły. Nie możesz się zatrzymać - nie da się żyć ani ustać na żadnej krawędzi, trzeba kroczyć lub spadać. I tak do końca życia”
“– Lubisz to? – Lubię. Naprawdę. Obserwować, jak z moim udziałem ludzie robią coś, co wywołuje w nich radość, mnie też sprawia radość. Wybacz, że to mówię, ale ja bym się zanudziła na śmierć, gdybym miała skakać w wodzie ze starymi babami. – Ej, sześćdziesiątka to teraz nowa dwudziestka, nie wiedziałaś? – zaśmiał się. – A ty? Masz coś takiego, co szczególnie cię cieszy? Ale nie mówię tu o imprezowaniu czy chodzeniu po knajpach. Coś, co daje ci wewnętrzną dumę i satysfakcję.”
“Pora, żebyś w końcu stad wyszedł. Masz dwie opcje. (...) Możesz stąd wyjść i żyć od nowa życiem, jakim chcesz. Albo możesz skończyć to tutaj, pomogę ci, jeśli wyrazisz chęć. Nie jestem zwolennikiem życia na siłę (...) To jak? Przynieść ci jakieś dobre proszki do tej whisky, którą tu pijesz?”
“Musisz wypełnić tablicę swojego życia tym, czego pragniesz. Jeśli wypełniłeś ją bagażem przeszłości, to zetrzyj ją czym prędzej. Zetrzyj wszystko z przeszłości, co Ci nie służy, i bądź wdzięczny, że doprowadziło Cię do tego miejsca i do nowego początku. Masz czystą kartę i możesz zacząć od nowa - tutaj, w tej chwili. Znajdź swoją radość i żyj nią!”
“Musisz wypełnić tablicę swojego życia tym, czego pragniesz. Jeśli wypełniłeś ją bagażem przeszłości, to zetrzyj ją czym prędzej. Zetrzyj wszystko z przeszłości, co Ci nie służy, i bądź wdzięczny, że doprowadziło Cię do tego miejsca i do nowego początku. Masz czystą kartę i możesz zacząć od nowa - tutaj, w tej chwili. Znajdź swoją radość i żyj nią!”
“"Miała rację mówiąc, że kochała Aleksandra o wiele moc niej niż swojego zmarłego męża. Tak mocno, że okazało się to siłą nie do pokonania. Bez niego każdego dnia umier od nowa i rozsądek nie miał tu nic do powiedzenia. Serce wie działo swoje i nie zamierzało dać za wygraną. Jak dziś, gdy za miast podejść i ze spokojem zaczekać na jego słowa, na prze prosiny, ona rzuciła się prosto w ramiona ukochanego." ”