Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "prawa twojej", znaleziono 121

Niektórzy myślą, że skoro trzydzieści lat temu odbyli stosunek bez zabezpieczenia, mają prawo mówić wszystko swoim dorosłym dzieciakom.
Bo im przesyt i znudzenie są silniejsze i bardziej paraliżujące, tym bardziej człowiek rości sobie prawo do przedmiotu swej żądzy.
(...) masz prawo zrobić ze swoim życiem wszystko, co chcesz. Zawłaszcza miejsce dla kogoś, kto Cię doceni i nigdy Cię nie straci.
Oducz się naiwności, Haniu. Jesteś jeszcze młoda, a młodość rządzi się swoimi prawami, jednak na pewne rzeczy nie można być ślepym, nawet będąc zakochanym.
Nie przypadkiem w dawnych czasach dobierano się w pary w obrębie swojej warstwy społecznej. I nie było rozwodów. Prawie. O wyjątkach się nie mówi - dlatego są wyjątkami.
Powiedziała, że miał włosy w kolorze soli i oczy jak fiołki. Kochała się w nim prawie cały tydzień i o niczym innym nie pisała w swoich listach.
Członkowie rodziny to nie pionki na szachownicy, które można rozstawiać według własnego uznania. To nie żołnierze podlegli swojemu dowódcy. To nie niesforne dzieci karcone przez surowego ojca. Każdy członek rodziny to osobna jednostka, która ma prawo do szczęścia i szacunku, która ma prawo realizować swoje pasje.
Powodem, dla którego autorzy prawie zawsze dedykują komuś swoją powieść, , jest to, że w końcu wszyscy zdają sobie sprawę z własnego egoizmu i to napawa ich grozą.
Wiem, że w pracy musimy kierować się żelaznymi zasadami prawa. Że każdy czyn, występek ma swój paragraf, ale nie wolno nam nigdy zapominać o człowieczeństwie, że po za tym iż jesteśmy stróżami prawa, jesteśmy też ludźmi. Bo jeśli zapomnimy o tym to wówczas nie my, ale przed nami trzeba będzie chronić społeczeństwo, bo staniemy się zabójczo niebezpieczni.
Ksiądz i kurwa to chyba jedyne na świecie zawody, w których nie występuje bezrobocie. Specyficzny popyt na te usługi sprawia, że te dwie wyjątkowe branże rządzą się swoimi prawami.
To nie miało początku, w każdym razie on nie umiał go zlokalizować, więc bez sensu byłoby nawet zastanawiać się nad tym, od czego się zaczęło. Przecież przez prawie pięćdziesiąt lat swojego życia nigdy nie posunął się do czegoś takiego.
Nie nam ich oceniać, nie nam. Są młodzi. Mają prawo do własnego szczęścia, do swoich, nawet złych, wyborów i porażek, do błędów i głupot młodości. Zobacz, że każde pokolenie popełnia ciągle te same błędy.
- Wolność jest w niebezpieczeństwie- odczytała panna Smith. - Broń jej z całą mocą. [...]
-Co to jest wolność?- spytałam.
-To jest... hmmm. Powiedziałabym, że to prawo do decydowania o sobie- odparła panna Smith. - O swoim życiu.
Po pierwsze, potwierdziłem, ze masz prawo, obowiązek i niezwykła okazję - nie wzięcia się za bary ze swoim rakiem, ale wręcz padnięcia mu w ramiona. Że to Ty będziesz najważniejszym uzdrowicielem dla siebie.
Każdy kieruje swoim życiem tak, jak chce. Jeśli jest to zgodne z jego sumieniem oraz sprawia, że jego jestestwo nabiera sensu i koloru – nikt, absolutnie NIKT nie ma prawa zaglądać mu do domu, łóżka, czy talerza.
Droga to miejsce bardzo swoiste, jedyne w swoim rodzaju. Jest jakby odrębnym krajem, w którym nie rządzi żaden rząd, lecz jedno prawo naturalne. Najważniejszą cechą drogi jest swoboda.
Paragraf pierwszy naszej konstytucji mówi wyraźnie: „Każdy obywatel Rzeczypospolitej posiada prawo do ochrony życia, wolności, własności i godności osobistej, niezależnie od miejsca swojego pobytu. Dla zagwarantowania tych praw Ojczyzna nasza udzieli mu wszelkiej możliwej pomocy na miarę swoich możliwości technicznych, dyplomatycznych i militarnych. Każda krzywda, jakiej dozna, zostanie pomszczona natychmiast, bez litości i bez względu na koszty.” - zacytował.
Powoli pogodzisz się ze wspaniałą osobą, jaką jesteś, i przyznasz jej prawo do swobodnego wypowiadania się.[...] Twoje prawdziwe ,,ja" wyzdrowieje, gdy będziesz miał pewność, że uczucia i pragnienia, jakich doznajesz, naprawdę należą do ciebie.[...] Jesteś doskonały w swojej niedoskonałości. Zadowalaj się tym, czym jesteś. W dniu, w którym ci się to uda, wypełnisz pustkę tożsamościową.
(...) sama wydrzesz sobie prawe oko, sama odetniesz sobie prawą rękę; serce twoje będzie ofiarą, a ty kapłanem, który ją przebije.
STAŁAM W UKRYCIU PÓŁ PRZECZNICY DALEJ, gdy Thomas otworzył drzwi do swojego mieszkania i uważnie się rozejrzał. Prezentował się tak elegancko, jakby to była dziewiąta rano, a nie prawie dziesiąta w nocy.
Walczcie o siebie. Macie prawo żyć i żyć dobrze. Odziedziczycie wady i stworzycie własne. Nue ma w tym nic złego. Użyjcie ich do przetrwania. Nie zabijajcie innych; nie zabijajcie siebie. Z odwagą sięgajcie po miłość. A przede wszystkim, nie wstydźcie się swojego pochodzenia i swoich błędów. Miłość w swej ślepocie was wskrzesi.
Nie ma sensu owijać w bawełnę. Poddaję się po to, by żądać. Rezygnuję ze swych praw, żeby rządzić. Zachęcam do gwałtu, ponieważ sama jestem gwałcicielką. To ciało jest dla mnie bronią, a ty, umiłowany, jesteś moją ofiarą.
- Katowałaś moją córkę. Widziałam pręgi na jej plecach.
-Wychowywałam ją. Każdy rodzic ma prawo robić to po swojemu.
- Kablem? Pasem? Czym jeszcze? Jak można tak traktować dzieci?
- Nikomu to na złe nie wyszło - bąknęła Rozalia.
Akunin - to łotr, ale drobny, tyle że silny. Ma własne reguły gry, które ustanawia sam dla siebie. Nie mieszczą się one w ramach prawa, lecz dla swego kodeksu akunin nie pożałuje nawet życia. Dlatego wzbudza nie tylko nienawiść, ale i szacunek.
Uważała, że mężczyźni cenią niezależność, dają sobie prawo do wolności, swobody, mieszkania osobno, swoich zainteresowań i pracy. Mieli sprawy niedostępne dla kobiet i one musiały to akceptować, w przeciwnym razie proponowali, żeby "trochę od siebie odpocząć".
-Prawie boję się otworzyć.
-Bo może być tam dowód na to, że ona nie żyje? (...)
- Bo może nie ma tam dowodu na nic. (...)
Powrócił do swojego zadania i włożył klucz do zamka. Z łatwością go przekręcił. Na kilka sekund zamknął oczy. Parę minut wcześniej miał się za agnostyka. Teraz gorąco wierzył.
Serce jest bardziej empatyczne, ale nad jego uczuciami ciężko jest zapanować. Jednak ma ono głęboko w poważaniu to, co chce przekazać mu umysł. Ono rządzi się swoimi prawami, jakby było niezniszczalne i mogło przetrwać każdy wbity w bijący organ nóż. Jakby roztrzaskane kolejną zdradą, potrafiło się skleić w piękną, gładką całość. Niestety po każdym ciosie na tej prawie jednolitej powierzchni pojawiają się rysy, które pozostawiają za sobą szpecące blizny.
Masz wszelkie prawo się bać – powiedziała cicho panna Paleforth. – Tylko głupiec może twierdzić, że zło mu niestraszne. Ale każdy z nas prędzej czy później musi stanąć twarzą w twarz ze swoim strachem, inaczej ten strach powróci i zatruje mu całe życie.
Choć dochodziło dopiero południe, Marzena czuła, że kręci jej się w głowie. Najwyraźniej nocny lot, brak snu i szósty drink od rana zrobiły swoje. Poza tym all inclusive rządziło się swoim prawem. Każdy Polak korzystał z otwartego baru w pełni.
Nie uznaję rodziny w społeczeństwie, które po śmierci ojca lub matki dzieli majątek i powiada każdemu, aby szedł w swoją stronę. Rodzina to jest czasowa spółka, którą śmierć rozwiązuje. Nasze prawa zniweczyły ród, dziedzictwo, ciągłość przykładów i tradycji.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl