No, to czytam Kota Boba :).
0/3 -często ma różne dylematy -ma kota -lubi czytać wieczorami
2/3 - nie czytałam Harlequina - ma kota - lubi tulipany - lubi sok jabłkowy
Ja to bym chwycił kota ;-) A co do książek - szczerze mówiąc nie wiem.
2/3- nie mam kota ;) -ma Dragon Age 2 -czyta książki o II WŚ -ma brata (wkuurzającego!)
malaM - też mam kota!
Wcześniej czytałam tylko Kota w stanie czystym.
2/3 - porozumiewam się niemal wyłącznie smsami ;) - nie czytał/a "Zmierzchu" i nie zamierza - ma czarnego kota - dużo mówi, mało robi ;)
Co do tego czy jestem spokojna to różnie bywa… :D A ja nie czytałam Pana Samochodzika. :( @Catalinka – To się jeszcze okaże.
Gdy byłam panienką ;P to ubustwiałam koty i z nimi mieszkałam:) dużo też o kotach czytałam, mój mąż ma kota na punkcie psa, dlatego dla kompromisu w d...
1,5/3 - mam kota, a książki podróżnicze pewnie bym lubiła, nawet bardzo, ale jak dotąd nie miałam okazji czytać, dlatego 0,5 :P - jest uzależniona\y ...
A czytaliście może coś Artura Urbanowicza??
Przyjemność czytania jest o wiele większa ze wspaniałą (wizualnie) ksiązką.
Hehe, popieram "styl koci" aczkolwiek to zależy od kota ;) Mój kot akurat lubi się polozyc na całej ksiażce a ja nie mam serce go ściągać :P Ja częst...
Wielki kot w małym mieście Alfie.
Pomimo tego, że mam Kindle'a to wolę książki papierowe, a jeśli chodzi o e-booki to czytam raczej te, które można ściągnąć za darmo z jakiś stron, bo ...
W "Harrym Potterze" nie tańczą na ołtarzu, nie palą Biblii i nie piją krwi z kota.
I ja nie czytałam, będę więc na urodę tytułu zwracać uwagę, Księżniczka Sissi mi się nie podoba więc wypada :) Dewey.
Bajka napełnia świąteczną atmosferą młodocianych i dorosłych czytelników, przedstawiając historię Oli i jej bardzo niezwykłego kota...
Lubię - czytać, słuchać muzyki, mojego kota, pizzę 2.
Lubię - książki, swojego kota i pierogi z twarogiem na słodko 2.
@Pati Haha cieszę się że cię rozśmieszyłam :D @ Ania u mnie też kasztanków dostatek :D @Julia ja też uwielbiam "Kota w pustym mieszkaniu" :) I też ...
Wydawnictwo MG wydaje w październiku książkę dla tych wszystkich, którzy są w posiadaniu kotów ;-) Będzie to książka @Link.
Nie "Śniadanie u T.", ale zdjęcie Audrey owszem:) Och, ja przyznam, że nie czytałam - a żałuję - "Śniadania...", aczkolwiek film oglądałam nieskończo...
Na razie nie czytałam żadnej z Pani książek, nad czym strasznie ubolewam.
Inna sprawa, to fakt, iż książkami mało kto się tam zajmuje, gdyż w ogóle mało kto w Polsce czyta.
Czytanie książki bardzo mnie wtedy odstresowywuje. 7.
Właśnie czytam książkę "Pierścień Borgiów" i tu akcja rozkręca się praktycznie od 2-3 strony, a dalej, w miarę rozwoju fabuły wtrącane są krótkie prze...
Każdą w jakiś sposób poznałam, wiem co lubi czytać, ile ma lat, czy ma psa kota czy papugę itp.
Gdzieniegdzie siedzący czarny kot, na ścianach portrety książkowych bohaterów, a w bibliotece cisza.