Wyszukiwarka

Wynośmy się stąd bo aż się prosimy o jeszcze jeden głaz na nasze puste łepetyny. - Dobra, potem pomyślimy czy Og mówi prawdę - Marusha ruszyła przodem...

Tym razem nakładem krakowskiej oficyny ukaże się Ostatni Smokobójca, powieść pełna humoru, magii i smoka sztuk jeden nie tylko dla najmłodszych.

Podrzucam też jeden z wierszy tam zawartych, tak na zachętę ;) Chodząc po księżycu, zauważyłem przelatującą w oddali kometę.

Ruszyliśmy dość szybko, zważywszy na moje odrętwiałe jeszcze nogi. - Wiedźminie a co z... - Do pioruna jeszcze raz spytasz co z Gussem to sam cię ubij...

Nasze wierzchowce co j rusz potykały się ze zmęczenia, a i my nie byliśmy w lepszym stanie.

Jeden będzie zapasowy. - mojemu kompanowi zalśniły oczy.

Dochodziła północ, w biurze są dwa trupy, z czego jeden to ich koleżanka.

Jestem jednak gotowa przerobić na pupy bo nie ma moim zdaniem o co kopii kruszyć, także jedno wasze słowo i zmienię, co mi tam :)

Nie możesz się ruszyć, wokół ciebie jest całkiem ciemno i bardzo mało miejsca.

Wszyscy jak jeden mąż z nowymi odznaczeniami na piersiach.

Jeden z nich o mały włos nie zakończył się pojmaniem lub zabiciem Mehmeta.

Łukasz chwycił za klamkę od drzwi i patrząc na Jacka odliczał bezgłośnym ruchem warg: trzy, dwa, jeden.

Ja poświęcam noce na lekturę nie dlatego, że muszę przeczytać (bo na lekturę i recenzję mam zazwyczaj minimum 2 tygodnie, a książkę pochłaniam w jeden...

Korek na trasie wylotowej z miasta, którą w końcu ruszył załadowany aż po dach samochodzik, także był zasługą siły, podobnie jak atrakcje uprzyjemniaj...

Lordowie Aellin hojnie wynagradzali mistrzów, pod warunkiem że ani jedno ich dzieło nie opuści granic Suersenu.

Mnie np. w Gdańsku wkurza to, że wprowadzają co rusz system komputerowy i żeby wypożyczyć książkę bulisz za jakąś marną kartę 5 zł.

Ruszyłem palcem i, Bogu dziękować, zobaczyłem wątły płomyczek.

Wyzwanie 1.Na pozór spokojny, cichej furii dziki gniew Nieokiełznany, chociaż dobrze znany jest Chcesz to powstrzymać, ale nie masz na to szans Walka...

Z odbezpieczonym sprayem w dłoni oraz mopem pod pachą, co rusz zerkając za siebie, Licho przebiegło przez hol, minęło bibliotekę, łazienkę i dopiero w...

Bojąc się ruszyć, popatrzył na ojca ze strachem.

Tak więc odwrócili się i ruszyli w kierunku Basiliki.