Obecnie tylko czasami - szczególnie, gdy okazuje się, że zabrakło kawy i mam przed sobą długie godziny gimnastyki umysłowej.
Lubię jak są delikatnie przedstawione ze smakiem wątki miłosne, jak to uczyniła młoda autorka, która dopiero zaczyna wprowadzać swoją twórczość na ryn...
- Trafnie oddaje dzisiejszy materializm, pęd posiadania itp Lustro, co jest radiem też, złoty ząb, Lodówka gdzie w drzwiczkach masz atlas gwiazd Te...
Natomiast wszelkie plebiscyty niosą ze sobą posmak przeciętności i populizmu.
Agnieszka Tomaszewska sama o sobie pisze: "Wiek: kobiecie się w metrykę nie zagląda (dowód osobisty posiadam już jakiś czas) Adres zamieszkania: Ma...
Zaintrygowała mnie, miała na twarzy taką minę jakby nie pozbyła się jeszcze smaku rok wcześniej zjedzonych cytryn.
Lubię - smak kawy, jacka danielsa z colą, być przywódcą grupy, jak jest mi ciepło w stópki, buty na wysokich obcasach, śpiewać pod prysznicem, Radka S...
W przenośni i dosłownie, bo choć mieszkamy niedaleko siebie, to mimo wszelkich starań nie widywałam jej na co dzień.
Cieszę się, że narobiłem smaka na książke i zarazem przestrzegam, że jest to bardzo specyficzne danie.
Urodzili sie: 1827 – Sir Sandford Fleming (twórca pierwszego znaczka pocztowego) 1923 -- Jerzy Nowosielski 1960 -- Anna Apostolakis 1981 -- Anna Deres...
Ich języki uderzają w siebie w jakiejś szaleńczej erotycznej bitwie liżąc się nawzajem z taką zajadłą upartością jakby co najmniej z nienawiści.
Choć polski mym ojczystym językiem, najbardziej lubię słyszeć wokół siebie także inne mowy.
Tak czy siak zabiorę Cię ze sobą Aleks
Bo świetne czytadła mają to do siebie, że po czasie nużą każdego, nawet najbardziej zatwardziałego czytelnika.
– Kawa smakowała jak siki – oznajmiam, odstawiając naczynie na stolik tuż obok Pani Pollock, przypadkiem muskając jej letnią piżamę w fioletowe lilie ...
One nauczą Was szanować człowieka i samych siebie, one uskrzydlą rozum i serce uczuciem miłości dla świata, dla człowieka."
Swietnie sie bawiłem.
Ból minął jak ręką odjął ale ohydny smak metalu pozostał, wkręcając się w jego język i drażniąc kubki smakowe.
Bez wątpienia miałem przed sobą wojskowych - nie dworskich pachołków, co to kijem obiją dłużnika jaśnie pana, czy kłusownika z lasu pogonią, ale prawd...