Filmu nie widziałam, ale scena strasznie znana: "Pancernik Potiomkin".
Na razie jestem początkująca w dziedzinie horrorów, ale przerażające były sceny w "Misery" Kinga.
W szansy :) Mnie strasznie podobały się "sceny z życia za ścianą", może z nimi spóbujesz jeszcze :)
Jeden z wyjątków obecnej sceny hip hopowej którego słucham i którym się zachwycam.
Ze scenami będę miał problem, ale na pewno są tą książki Koontza, "Bastion" Kinga i jeszcze "Totem" Dawida Morella - czytałem ją jako nastolatek i wte...
Postrach nocy - zabawny choć mało straszny 3.
<zapada ciemność, reflektory świecą tylko na jedno miejsce na scenie, uchyla się kurtyna> Oto Regis z rodu Regisów, Pierwszy Tego Imienia, Nieszczekn...
Pamiętam jeszcze, że była taka scena gdzie ten brat przenosił tę dziewczynę z salonu do sypialni Ta dziewczyna na początku używa jego szczoteczki ale ...
Scena mrożąca krew w żyłach (może ciut przesadzam, ale w każdym razie "groźna" scena) a dwie linijki niżej harlekinowy opis "Spojrzała mu w oczy. było...
Iris udaj się uciec, planuje odwet i teraz scena właściwa: Za jakąś szklaną taflą (Szybą?
i "Lśnienie" (scena z kobietą w wannie prawie doprowadziła mnie do zawału).
Ale jeśli się dowiem - zabiję Cię'' z filmu ,,Tajemnica Brockeback Mountain. ,,Na scenie kocham się z milionami osób.
W "Panu Tadeuszu" można bowiem znaleźć wiele scen, w których w centrum uwagi jest właśnie tabaka.
Ja zacząłem oglądanie zgodnie z kolejnością serialową i zobaczymy co będzie dalej Fałszywy trop zaczyna się wstrząsającą sceną, w której samobójstwo ...
Na okładce widniał portret głównego bohatera, strasznego tyrana, który swoim okrucieństwem przewyższał takich zwyrodnialców jak Herod, Neron, Dioklecj...
Ich śmierci media poświęciły o wiele mniej miejsca niż "strasznej" tragedii jaką jest śmierć w/w.
Trzeci z jeźdźców dźwigając pod oboma pachami pakunki podszedł do swoich kompanów, obserwujących scenę pogrzebu i zatrzymał się.
Następnego dnia powiedziałaby jak zwykle, że strasznie chrapał.
Gdy wiem, że właśnie będę pisać scenę smutną lub wesołą (a przynajmniej taki jest plan:)), słucham przez chwilę odpowiedniej muzyki.
Scena z ranka przypomniała mi się jak przez mgłę.