moja ulubiona książka i. praktycznie na każdej stronie, podkreśliłam kilka, jeśli nie kilkadziesiąt zdań. ogromny plus za nawiązania i cytaty z kate bush, anji garbarek czy marii peszek.
Piękna książka. Czyta się ją jednym tchem. Już nie pamiętam, kiedy tak bardzo płakałam czytając książkę, a przy lekturze tej pozycji, płakałam jak dziecko.
Moim zdaniem, książka jest ciekawa i wciągająca. Napisana bardzo charakterystycznym językiem, odpowiadającym charakterowi opowiadań. Szczerze ją polecam.
"Cały ten szum jest w pełni uzasadniony(...)" The Times. Nie dla mnie. Książka faktycznie jest dobrze napisana, ale niestety, nie zachwyciła mnie. A szkoda, bo naprawdę dużo od niej oczekiwałam.
Tak strasznie chcę przeczytać tę książkę, ale nigdzie nie mogę jej znaleźć! Napisałam nawet do wydawnictwa, ale niestety nie mają żadnej w zapasie i nie planują ponownego wydawania książki. Może ktoś z Was wie, gdzie mogłabym ją kupić?
Sugerujecie więc, że lepiej przeczytać Trylogię Czarnego Maga, a dopiero później Uczennicę Maga, mimo że na odwrocie książki napisane jest, że UM jest wprowadzeniem do TCM, tak? Pomocy, pogubiłam się ;-)
Opowiadania same w sobie nie były takie strasznie, ale strasznie długie! Poza tym, strasznie irytował mnie fakt, że 15-letnia dziewczynka rozmawia ze starszym facetem, jak równa z równym i do tego jest tak strasznie inteligentna.
Książka zapowiadała się tak dobrze, a okazała się kompletną klapą. Przeczytałam ją tylko dlatego, że nie chciałam odłożyć na bok rozpoczętej lektury. Cieszę się, że nie kupiłam "Labiryntu" w księgarni, tylko wypożyczyłam z biblioteki.