Avatar @possession-girl

Anna

@possession-girl
11 obserwujących. 15 obserwowanych.
Kanapowicz od 15 lat.
Napisz wiadomość
Obserwuj
11 obserwujących.
15 obserwowanych.
Kanapowicz od 15 lat.
29.05.2010
Pierwsze 150 stron wiało nudą, dopiero potem rozwinęła się akcja. Od początku do końca podobał mi się wątek Bridget. Carmen jak zwykle mnie irytowała ;P Ale i tak powieść świetna. Aż z utęsknieniem czeka się na wakacje. Choć bardziej podobała mi się pierwsza część, tą też polecam ;)
@possession-girl@possession-girl
25.05.2010
Bardzo mi się podobała. Zupełnie inna niż film, który wcześniej widziałam. Bohaterki takie z krwi i kości. Mają i zalety, i wady; nie są przesłodzone, ale też to nie takie dziewczyny jak emo-kompleks.
@possession-girl@possession-girl
23.05.2010
Bardzo mi się podobała. W trakcie czytania i już po przeczytaniu myślałam nad tym jakbym ja się zachowała gdyby wykryto, że jestem nosicielką wirusa HIV. Czy życie nie miałoby już dla mnie sensu? A może przeciwnie: wiedząc, że nie zostało mi już dużo czasu, jak najlepiej bym wykorzystała resztę życia? Na pewno godna przeczytania.
@possession-girl@possession-girl
22.05.2010
Czytając książkę miałam wrażenia, że to moje sny. Wszystko jest takie dziwne, nieprawdopodobne... wymyślone po prostu. Zosia w niektórych momentach mnie przypominała, a Marek mnie strasznie irytował. Przeciętna. Dla osób, które cenią wyobraźnię innych.
@possession-girl@possession-girl
17.05.2010
Jak na lekturę bardzo ciekawa. Uśmiałam się w paru momentach.
@possession-girl@possession-girl
13.05.2010
Styl pisania autorki niezwykle mnie irytuje! Gadka o pierdołach, głupie powiedzonka i porównania. Non stop tylko o tych ślubach, a z problemu jakim jest anoreksja autorka zrobiła guzik z pętelką. Główna bohaterka patrzy przez różowe okulary, a w jej życiu zero problemów. Tylko wątek wiary jest godny uwagi.
@possession-girl@possession-girl
13.05.2010
Nie ma co porównywać książki do filmu. Widać od razu, że autorka ma niewprawne pióro. Chciała dorównać arcydziełu, ale jej nie wyszło. Wskazane tylko jeśli ktoś nie widział filmu albo po dłuższym czasie chce sobie odświeżyć pamięć. Nie będę oceniała samej treści, bo tak jakbym oceniała film, który niewątpliwie ma głębokie przesłanie. Nie wzruszyłam...
@possession-girl@possession-girl
5.05.2010
Wcześniej zobaczyłam film i choć znałam już fabułę, to czytałam książkę z wypiekami na twarzy. Autor tak świetnie pisze, że aż żal się oderwać od lektury. Momentami faktycznie trudna, dość ciężko było mi przebrnąć, gdy McEwan opisywał dzieje Robbie'go, ale i tak powieść fantastyczna. Jak najbardziej polecam.
@possession-girl@possession-girl
2.05.2010
Cenię tą książkę za głębszy sens. Jednak to jak rozgrywa się akcja to porażka. Trudno jest czytać 50 stron o tym jak rybak próbuje złowić rybę. W połowie zasnęłam...
@possession-girl@possession-girl
29.04.2010
Cardio właśnie te rozwleczone dialogi i kurtuazja są charakterystyczne do twórczości Jane Austen oraz innych pisarzy z jej epoki ;) Prawdą jest, że nie czyta się przez to łatwo, ale te książki mają swój klimat. Przeczytałam już parę książek z 'tej' epoki, więc zakończenie nie było dla mnie nowością. Musiała nastąpić 'tragedia', żeby końcówka była h...
@possession-girl@possession-girl
22.04.2010
Dla mnie ta seria byłaby fajna może jakieś 5 lat temu i czytałabym z wypiekami na twarzy. Ale na dzień dzisiejszy... podziękuję ;)
@possession-girl@possession-girl
6.04.2010
Mnie się bardzo podobała, ale ostatnie kilkadziesiąt stron już takie na siłę. Wątek o żmiju mnie rozwalił. Ale podsumowując cała trylogia genialna.
@possession-girl@possession-girl
6.04.2010
Dużo humoru. Tak jak napisała antypater żarówka mnie powaliła na kolana ;D Jednak niesamowity klimat pozostaje, bohaterowie są z charakterem.
@possession-girl@possession-girl
6.04.2010
Świetna książka. Autor miał pomysł i dobrze to wykorzystał. Jednak wątki o alchemii trochę mnie męczyły ;)
@possession-girl@possession-girl
28.03.2010
Cóż... Mądra ;D Poza tym naprawdę rzuca nowe światło na bohaterów. Zupełnie inaczej teraz patrzę na sagę Zmierzch
@possession-girl@possession-girl
13.03.2010
Dużo ciekawsza od "Wilka". Akcja z włamaniem do Instytutu świetnie napisana. I kto by pomyślał, że taka pewna osoba jest tą wtyczką oO Bardzo mi się podobało.
@possession-girl@possession-girl
13.03.2010
Pomimo, że styl pisania do bani, że można było dostać oczopląsu od tych wykrzykników i pytajników, książka mi się podobała. Początek dość nudny, ale akcja powoli się rozkręca. Polecam!
@possession-girl@possession-girl
1.03.2010
Świetna książka, choć autor koniec mógł trochę bardziej rozbudować. Polecam!
@possession-girl@possession-girl
27.02.2010
Nie powiem, że lekko się czyta, ale ciekawa, ma swój klimat. Szkoda, że dopiero po przeczytaniu stu stron akcja się rozkręca, bo może odstraszyć wielu czytelników. Autor tak konstruuje zdania, że czasami się gubiłam. Ale i tak polecam ;)
@possession-girl@possession-girl
26.02.2010
Tak samo nieciekawie napisana jak poprzednia część. Nie polecam
@possession-girl@possession-girl
24.02.2010
Podobna do "Po nitkach do kłębka". Na miejscu Basi już dawno bym się z takim chłopakiem rozstała.
@possession-girl@possession-girl
© 2007 - 2024 nakanapie.pl