“Po prostu samo czekanie na karę już jest karą.”
“Norma... Taki prosty, często będący w użyciu wyraz. Ale czy zawsze i dla każdego oznacza to samo? ”
“Burza pojmuje, że właśnie przerabia tę samą historię co w Bochni. Te ośrodki po prostu nie są przygotowane na wirusa - nie tylko logistycznie, ale i psychicznie.”
“ Kreska zawsze lubiła wiatr, jaki by nie był - zimny czy ciepły, przykry czy nie - po prostu lubiła wiatr, bo on był samą wolnością, pędem i nieskrępowanym lotem. ”
“Popijając rozgrzewający napar, rozmyślał, jak wytłumaczyć siłę przyciągania miejsc, które odwiedzał w poszukiwaniu nowych historii. Po prostu czasami to "coś" samo upominało się o przywołanie do świata żywych. Podobno tylko pamięć o tych, którzy odeszli, czyni ich nieśmiertelnymi. Być może z miejscami jest tak samo.”
“Owszem, wszystkie anioły są piękne, po prostu tak wyglądają. Ale twój jest tobą, jest częścią ciebie. Tak samo piękny jak ty, a to oznacza, że jest wszystkim, co kocham.”
“Zachowujesz się jak twardzielka, ale jesteś tak samo podatna na zranienie, jak inni. Po prostu o tym nie mówisz. Nigdy nie okazujesz swoich prawdziwych emocji i bardzo się pilnujesz przy innych ludziach. ”
“- Mam wrażenie, że każdy udaje kogoś, kim nie jest, a głęboko w środku wszyscy jesteśmy tak samo popieprzeni. Po prostu jedni ukrywają to lepiej niż inni. ”
“My w takich razach mówimy, że jest nam przykro, a oni, że "świat jest podły". Tak samo jak my uważają, że nic nie można poradzić na to, jaki jest świat. To żywioł. Jest, jaki jest. Trzeba po prostu nauczyć się z nim borykać.”
“Mój przyjaciel uznawał po prostu, iż tak, jak za pomocą barwy czy faktury trudno opowiedzieć jakąś historię, tak samo słowa nie są najlepszym środkiem dla przedstawienia rzeczy, na które zwykliśmy patrzeć oczyma.”
“Przepis na związek idealny naprawdę istniał. I był żałośnie prosty. Wystarczy, że najbardziej na świecie zależało ci nie na swoim szczęściu, lecz na szczęściu tej drugiej osoby. Jeśli ona czuła to samo - już wygraliście. ”
“Jeśli wydaje ci się, że spadłeś właśnie na samo dno, że jesteś w najczarniejszej dupie, że już po prostu nie może być gorzej, pamiętaj o jednym: to niemal na pewno nieprawda. Zawsze coś jeszcze może pójść nie tak i zamienić koszmar, w którym tkwisz, w koszmar do kwadratu... albo i do sześcianu.”
“Łza spływa mi po policzku. Ta chwila ma w sobie jakiś posmak ostateczności. Wiem to, po prostu wiem. Chris przeskakuje do kolejnego rozdziału. Nawet jeśli się jeszcze zobaczymy, nie będzie już tak samo. To niespokojny duch. Jestem szczęściarą, że miałam ją tak długo.”
“Nie była żadną indywidualistką, ale potrafiła prowadzić rozmowę z każdym człowiekiem na świecie, od żebraka po króla. Nie pochodziła z wyższej klasy społecznej, ani też z niższej. Była po prostu klasą samą w sobie. Zupełnie unikatowym i seksownym gatunkiem.”
“Rozumiem i naprawdę cieszę się, że przynajmniej tutaj to poczułaś, ale uwierz mi, że ze mną nie będzie tak samo. I nie pytaj skąd to wiem. Po prostu wiem. Od zawsze miałam problem z odnalezieniem się w dużych grupach, dlatego tworzyłam własne. ”
“Wie pan, ja sądzę, że większość ludzi wcale nie ma ustalonych preferencji. To się tylko tak mówi: lubię blondynów albo kręcą mnie rudzi. A w gruncie rzeczy wszyscy lgniemy po prostu do sympatycznych osób, które mają podobne zainteresowania albo przynajmniej wierzą w to samo co my.”
“Nic na świecie nie jest w stanie cię zniszczyć poza tobą samą. Złe rzeczy przydarzają się wszystkim, ale kiedy trafia na ciebie, nie możesz po prostu rozpaść się na kawałki i umrzeć. Musisz walczyć. Jeśli tego nie zrobisz, poniesiesz klęskę. Jeśli stawisz czoło problemom, zwyciężysz na pewno.”
“Serce trzepotało jej w piersi i pomyślała, jakie to strasznie dziwne, że kobieta w jej wieku zakochuje się tak samo jak piętnastolatka. Całą sobą. Skacząc na główkę do wanny. Że nie ma znaczenia, ile ma się lat, bo tu uczucie po prostu przychodzi i już. Zmiata człowieka z planszy, nie da się z nim w żaden sposób walczyć ani go racjonalizować.”
“Zaufanie. Prosty przykład: gdy koń ci ufa, nie zrzuci cię z siodła przy sześćdziesięciu kilometrach na godzinę. Zaufanie to odwaga. Jednak działa tak samo, jak w relacjach z ludźmi, wchodzi po schodach, a zjeżdża windą. Niczym zapałka, drugi raz jej nie zapalisz. Trzeba sobie zapracować na końskie zaufanie i pielęgnować je przez cały czas.”
“A może chodzi o samą naturę przyjaźni i intymnego związku. Tworząc z kimś związek, masz świadomość, że to może się skończyć. Możecie się od siebie oddalić, spotkać kogoś innego albo po prostu się odkochać. Jednak przyjaźń nie jest grą o wszystko albo nic i dlatego zakładasz, że będzie trwała wiecznie, zwłaszcza jeśli to stara przyjaźń. Traktujesz jej trwałość jako coś oczywistego i może właśnie to stanowi o jej wartości.”
“A może chodzi o samą naturę przyjaźni i intymnego związku. Tworząc z kimś związek, masz świadomość, ze to może się skończyć. Możecie się od siebie oddalić, spotkać kogoś innego albo po prostu się odkochać. Jednak przyjaźń nie jest grą o wszystko albo nic i dlatego zakładasz, że będzie trwała wiecznie, zwłaszcza jeśli to stara przyjaźń. Traktujesz jej trwałość jako coś oczywistego i może to stanowi jej wartość.”
“Jest pisarzem. Musi podejmować ryzyko. Za każdym razem, kiedy pisarz zaczyna nową książkę, to tak, jakby rzucał się ze skały. Jeśli się zabije, trudno, miał po prostu pecha. Ale to właśnie ryzyko nadaje ważność pisarstwu. Jeśli będziesz go chronił, nie będzie mógł pisać, a jeśli nie będzie mógł pisać, uśmiercisz go tak samo skutecznie, jak zabiłeś się sam, spadając z motocykla i uderzając w drzewo.”
“- mówi Bąk. - Przychodzą do mnie, bo leczę za darmo. Wstydziłbym się żądać od matki pieniędzy, jak nie wiem, czy ona będzie miała na bułeczkę dla dziecka. Lekarz bierze tyle i tyle za amputację piersi. To ile ja miałbym brać? Tyle samo? Mniej? Jakbym miał brać pięć złotych, to wolę nic nie brać. Ja to po prostu uiwelbam. Uzdrawianie to moje hobby.”
“-Powiem ci coś: przekupią cię albo zastraszą. Może nawet jeszcze dzisiaj, jak tylko się dowiedzą, że ze mną rozmawiałeś. Tak na wszelki wypadek.
-Nie znasz mnie.
-Znam tych, którzy byli tu przed tobą. Wszyscy tak samo niezłomni. Wszyscy mówili, że ich nie znam. Od tamtej pory nie słyszałem o nich ani o sprawach, które prowadzili. Nie mam pretensji. Takie po prostu jest życie, że jak się ma prywatnie dużo do zyskania lub dużo do stracenia, łatwo zmienić zdanie.”
“W porządku. Nastał czas na rozrachunek, rozrachunek z samym sobą. W sumie osiągnąłem w życiu to, co zamierzałem. Do czegoś jednak doszedłem. Nie musiałem nocować na ulicy. A wielu wartościowych ludzi nocuje na ulicy. Nie są kretynami, po prostu nie ma dla nich miejsca w maszynerii teraźniejszości. Jej potrzeby zmieniają się ustawicznie. Ponury układ, toteż jeśli wciąż śpisz we własnym łóżku, to już samo w sobie jest dużym sukcesem.”
“Nie gońcie za sukcesem – im bardziej ku niemu dążycie, czyniąc z niego swój jedyny cel, tym częściej on was omija. Do sukcesu bowiem, tak jak do szczęścia, nie można dążyć; musi on z czegoś wynikać i występuje jedynie jako niezamierzony rezultat naszego zaangażowania w dzieło większe i ważniejsze od nas samych lub efekt uboczny całkowitego oddania się drugiemu człowiekowi. Szczęście po prostu musi samo do nas przyjść i to samo dotyczy sukcesu: sukces przydaża się nam kiedy o niego nie zabiegamy. Trzeba słuchać, co nam podpowiada sumienie, a następnie realizować jego nakazy zgodn ie ze swoją najlepszą wiedzą. Dopiero wtedy przekonacie się, że na dłuższą metę – powtarzam: na dłuższą metę! – sukces przychodzi właśnie do tych, którzy o nim nie myśleli.””
“A wie pani co ja myślę? Że to jest tak, że los obdarowuje nas dokładnie tym, czego się spodziewamy, ot co! Dlatego dopuszczam do siebie tylko pozytywne myśli. U mnie to działa. Mam dom, żonę, dwójkę dzieci i pracę, od wielu lat tę samą. I mam święty spokój, bo dokładnie tego chcę i do tego dążę. Zresztą obojętne jest, w co wierzymy, czasem po prostu trzeba unieść głowę i przeć do przodu, nieważne jak, nieważne ile błędów się popełni. Proszę nie przespać życia. Jest tylko jedno.”
“Ładne dziewczyny nigdy nie muszą się o coś starać, ale brzydkie są skazane na wysiłek przez całe życie. Muszą skłaniać ludzi, by zwracali na nie uwagę. Sporo wysiłku kosztuje sprawienie, by inni dostrzegli, że są zabawne albo mądre, lub śmiałe. Piękne zaś siedzą po prostu i uśmiechają się do ciebie i są albo cholernie miłe i cholernie słodkie, aż ma się ochotę wziąć je na stronę i powiedzieć im jakąś bardzo nieprzyjemną prawdę, żeby zetrzeć im z twarzy głupi uśmiech, albo tak cholernie nieprzyjemne i ciągle niezadowolone, że chciałoby się skopać je parę razy, żeby im przypomnieć, że można je posiniaczyć i złamać tak samo łatwo jak wszystkich.”
“Pamiętam wymarzone drogi ze znikającym ptakiem przy zachodzie światła pamiętam, bo tam szedłem kiedyś a teraz ścieżka ta gdzieś przepadła Nie zniszczyli ulicy, ani jej poboczy z chabrami Nie zgasło słońce na wieki, wszystko jest niby tak samo tylko ja gdzieś zbłądziłem drąc się, odrzucając korzenie tylko ja po prostu zwiędłem bez oddechu maja o dwudziestej o siódmej zrób to, zrób tamto uzależnienie uciska i tylko serce pamięta a dusza pragnie urwiska gdzie wolność jest z przodu i w tyle gdzie obok siadają motyle Miłość? Tak. I zaczeka lecz wolność nie żyje we wnękach.”
“(...) nie miała już dawnych przyjaciół. Dzieciaki z sąsiedztwa, kiedyś przyjazne, teraz traktowały ją… no, z respektem — z powodu kapelusza. Oddzielał je mur, jakby ona dorosła, a one nie. O czym mieli ze sobą rozmawiać? Bywała w miejscach, jakich nie potrafili sobie nawet wyobrazić. Większość nie widziała nawet Dwukoszula, choć leżał nie dalej niż o pół dnia drogi. I wcale ich to nie martwiło. Miały wykonywać tę samą pracę, co ich ojcowie albo jak ich matki wychowywać dzieci. I bardzo dobrze, szybko zapewniała w myślach Tiffany. Ale nie decydowali o niczym. To wszystko po prostu im się przydarzało, a oni tego nie zauważali.”