Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "jezyk a po ii z nas co mi", znaleziono 67

Łzy, to język żałoby. A żałoba jest językiem miłości.
Józef Maria ma cięty język, a jego myśli są jak żyletki.
W Kanadzie umówiono się, że język ma znaczenie wykraczające poza dosłowny przekaz, ma moc sprawczą. uważa się, że procesy społeczne zaczynają się od słów, a język jest narzędziem jak, inne.
(...) każdy język narzuca światu swój wzorzec. Każdy język decyduje, co jest ważne, a co nie. Jako rodzimi użytkownicy przychodzimy na świat wewnątrz tego wzorca, tego semiotycznego kosmosu.
A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają.
Przeprogramowaliśmy rzeczywistość, język to wirus, religia – system operacyjny, a modlitwy to jedynie wkurzający spam.
- Coś się stało?
– Wszystko w porządku.
– A wiesz, że te trzy słowa to najczęściej powtarzane kłamstwo w naszym języku?
"Czasem niebo budzi strach, a wspólny język łatwiej znaleźć z demonami.
Szczególnie , gdy stajesz się jednym z nich."
Wierzę w to, że muzyka to język młodości, a im więcej jesteś w stanie jej zaakceptować i polubić, tym młodszy duchem się stajesz
Literatura to sztuka słowa, a nie sztuka historii czy tematów. Język jest tworzywem literatury, kreatorem świata książek.
Język snów czasami może wydawać się skomplikowany, a niekiedy okazuje się niezwykle prosty, jednak zawsze ma do przekazania coś interesującego.
Któż to ci powiedział, że nie ma już na świecie prawdziwej, wiernej, wiecznej miłości? A niechże wyrwą temu kłamcy jego plugawy język!
Nasze ciało mówi określonym językiem, a druga osoba, nawet nieświadomie rozumie nasz przekaz niezależny od słów.
Zamknięta książka jest niema; przemówi tylko wtedy, gdy zostanie otwarta. A użyty w niej język będzie językiem tego, kto się nad nią pochyla, zabarwionym jego oczekiwaniami, pragnieniami, dążeniami, obsesjami, jego gwałtownością, jego kłopotami. Fakty są jak zdania w książce, same w sobie nie mają sensu, mają tylko ten sens, który im się nadaje.
„Nie wyobrażam sobie życia poza Polską.. (…) Chodzi o to, co tak trudno zdefiniować. O tego polskiego ducha, w którym zawiera się tutejsza przyroda, krajobrazy, zwyczaje i język. A także o poczucie wspólnoty z ludźmi, którzy tu żyją od pokoleń, mówią tym samym językiem, mają podobne doświadczenia, celebrują wspólne tradycje ..”
Nie zdążam nawet wziąć oddechu między jednym a drugim krzykiem, wtedy on odcina mój język ostrym narzędziem i wpycha mi go do gardła.
Mówi się, że nie można wyjść poza język, bo jest on właściwością gatunku ludzkiego, wszystko warunkuje i nie ma innego świata poza obrębem języka, niemożliwe więc, że najpierw się myśli, a następnie porządkuje swoje myśli za pomocą mowy, gdyż tylko poprzez język myśl istnieje, stanowi on warunek, wymóg rozumu i ludzkiego życia (...)
Zawsze byłem dobry z matematyki. Język polski był wyzwaniem, ale przeczytałem wszystkie lektury i wiedziałem, że dopełniacz to nie jest barman, a narzędnik to nie majster.
Mężczyźni kłamią (...). Jednego dnia szepczą ci do ucha czułe słówka, a następnego ich język ląduje w ustach innej dziewczyny.
Za mną, czytelniku! Któż to ci powiedział, że nie ma już na świecie prawdziwej, wiernej, wiecznej miłości? A niechże wyrwą temu kłamcy jego plugawy język!
- Ciociu, a przed wojną to gdzieście chodzili w niedzielę? I ciocia Stefania, na którą - Bóg mi świadkiem - nikt tak nigdy nie powiedział, opowiadała. O rzece, o dzieciach, które nad rzeką zapominały, w jakim języku się modlą, bo do rzeki modli się skokami, piskiem i pluskiem, o księdzu pijącym z popem, a potem o tym, jak popa powiesili, a ksiądz się uchował, i jak dzieci przypomniały sobie, w jakim języku się modlą, i repetowały karabiny albo wyjeżdżały gdzieś, gdzie nikt nie miał znaleźć ich
Ryle próbuje zamknąć mi usta swoimi.
Gryzę go w język.
Uderza mnie głową w czoło.
W jednej chwili cały ból ustępuje, a na mnie opada całkowita ciemność.
Język nie jest aż tak zaawansowany, jak nam się wydaje. Nadal jesteśmy małpami człekokształtnymi, które próbują wyrazić swoje myśli chrząkaniem, a większość tego, co chcemy przekazać, pozostaje zamknięta w naszych mózgach.
Może słowa miłości wypowiedziane w języku niemieckim zabrzmiałyby dla niej jako profanacja? Może mówiła mi to po polsku licząc, że zrozumiem? Rozumiałem tylko jej gesty, słów nie mogłem zrozumieć. A gesty, mimo wszystko, były dla mnie ważne.
Jak możesz emigrować, jeżeli tutaj jest twój kraj, jeśli to tu ludzie mówią w twoim ojczystym języku, a Rosjanie są najwspanialszymi ludźmi na świecie. Wspaniałymi ludźmi żyjącymi w złym państwie.
Wyciągnęła w myślach nóż i zamordowała własną ciekawość. Szybkie cięcie, nagły strumień krwi, a potem cisza. Po co cokolwiek wiedzieć, jeśli wiedza jest tylko smakiem soli i żelaza na języku?
Słowa, które chciałam wypowiedzieć, więzią mi w gardle, a język dosłownie kołowacieje. Prąd, z którym płynęłam zaledwie kilka sekund temu, totalnie się rozmywa. Wir wciąga mnie pod wodę, głęboko w bezdenną toń.
Sklep monopolowy był dla nich niczym świątynia, do której udawali się każdego dnia, a spożywanie alkoholu stało się rytuałem, który codziennie odprawiali. Wielu z nich miało wielkie problemy z prawidłowym wysławianiem się w ich ojczystym języku.
Ojciec mówił: "Jesteśmy Żydami, ale też Polakami ze względu na kulturę i język, a jako komuniści odrzucamy religię żydowską, bo każda religia dzieli społeczeństwo". I w rezultacie ja własnej przeszłości narodowej i kulturowej w ogóle nie miałam!
Romowie trochę inaczej myślą o czasie. (...) W języku też to widać, mają jedno słowo na "wczoraj" i "jutro": tajsa. Czas dzieje się zawsze w jakimś miejscu, a człowiek nie przywiązuje się za bardzo do miejsc, gdy nigdzie go nie chcą, prawda?
© 2007 - 2024 nakanapie.pl