Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lecz drobna", znaleziono 218

"Ty ponosisz konsekwencje i ty musisz brać odpowiedzialność. Zacząć chcieć i wybierać. Koniec z "muszę " i "powinnam". Poznaj siebie. Zacznij cieszyć się przyjemnościami, nawet drobnymi, i się tą radością dzielić."
Po moich słowach wybuchnęła szlochem, który był w stanie roztopić cholerny lód w moim sercu. Przeoczyłem moment, w którym jej drobne ramiona owinęły się wokół mojej szyi. Pominąłem również moment, w którym wszystko wokoło zniknęło.
Spoglądam na rysunek, który trzyma w drobnych rączkach, i czuję, jakby cały świat zwalił mi się na głowę. Walczą we mnie najróżniejsze emocje, domagając się uwolnienia, a ja zastygam w miejscu, niezdolna, by cokolwiek powiedzieć.
Z wodą zaczęły się dziać bardzo dziwne rzeczy. Obok drobnych białych grzyw fal zaczęły się pojawiać powolne, lecz rozległe wiry. Ledwie krążyły, jakby ktoś mieszał w morzu wielką łychą.
Tak, jestem kanciarą. Można by stwierdzić, że jabłko pada niedaleko od jabłoni - pochodzę z długiej linii poborców haraczu, drobnych złodziei, oportunistów i zwykłych przestępców - ale prawda jest taka, że wychowano mnie wbrew rodzinnym tradycjom.
Tego, prawdę powiedziawszy, mało kto lubił; właściwie nie było do tego żadnego ważnego powodu, za to sporo drobnych (....) wycierał się w cudze ręczniki, żeby jego dłużej był czysty. Ale kiedy nie wrócił z patrolu, wszyscy odkryli, że Wilmer to najporządniejszy chłop i kolega.
Zabawne, ile podejmujemy decyzji, bo kogoś lubimy – kontynuuje Connell – a potem całe nasze życie jest inne. Myślę, że jesteśmy w tym dziwnym wieku, kiedy życie może się zmienić diametralnie za sprawą nawet drobnych decyzji.
Porywa mnie i podnosi do góry, a jego uśmiech jest taki szeroki! Aż czuję wyrzuty sumienia, że nie zrobiłam tego wcześniej, bo tak niewiele trzeba, żeby go uszczęśliwić. Teraz rozumiem, że to te małe rzeczy, drobne starania, utrzymują związek w dobrym stanie.
Ona, dla której to wszystko było tylko drobnym aktem próżności, lekkomyślnością, skłonnością do rzeczy niezwykłych, małą przyjaźnią i odrobiną dziewczęcej zmysłowości; ona, która tak prędko zapomniała, która ledwo jeszcze pamiętała, zaczęła nagle kochać - kochać cień.
Akunin - to łotr, ale drobny, tyle że silny. Ma własne reguły gry, które ustanawia sam dla siebie. Nie mieszczą się one w ramach prawa, lecz dla swego kodeksu akunin nie pożałuje nawet życia. Dlatego wzbudza nie tylko nienawiść, ale i szacunek.
Decyzje, wybory. Czy w życiu można w ogóle świadomie podjąć jakąkolwiek decyzję ważniejszą niż wybór koloru bluzki? Te naważniejsze podejmują się same. Są wynikiem splotów drobnych i pozornie niezauważalnych niteczek w tkaninie rzeczywistości
Nie zdążyła jej złapać. Próbowała wykonać jeszcze kilka niezgrabnych ruchów, starając się zamortyzować upadek, ale usłyszała tylko głuchy trzask, a posadzkę w kuchni pokryły kawałki porcelany. Tak drobne, że nie uda się ich poskładać w całość.
Brakuje mi globalnej koncepcji strategicznej. Ja się tu biedzę nad drobnymi, cząstkowymi zadaniami i nie wiem, gdzie to prowadzi. Ja jestem taktyk, nie strateg. To są jakieś obłąkane czteroosobowe szachy w ciemno, skrzyżowane z teksańskim pokerem i rosyjską ruletką.
To lato było pełne pierwszych razów, a teraz nadszedł czas, bym po raz pierwszy zwróciła się do nich z czymś od siebie. Zwodziłam ich przez całe lato na wiele drobnych sposobów, chociaż nigdy nie poznali połowy z nich. Czasem ja też się rozczarowywałam.
Potrzebowałem bliskości, bo wiedziałem, że w innym wypadku nie wytrzeźwieję przez tydzień. Nachylając się nade mną, masowała swoimi drobnymi dłońmi moje plecy. Już zapomniałem, jakie to przyjemne uczucie, gdy ktoś bezinteresownie się tobą zajmuje.
Żyłka na skroni zaczęła mi pulsować, byłem dosłownie sekundę przed wylewem. Ta kobieta wpędzi mnie do grobu. Nie wrogowie, tylko ta drobna pyskata dziewczyna. Musiałem zatkać czymś te bezczelne usta i nigdy nie pozwolić jej ich otworzyć.
Nie istniały żadne słowa, które mogłyby opisać to, co teraz czułem. To ile znaczyła dla mnie ta maleńka, drobna istota. Nie byłem w stanie opisać, ile bym dał, by móc z nią zniknąć gdzieś daleko, gdzie nikt nas nie znajdzie.
Mieli ze czterdzieści kilka lat, lecz długotrwały stres i smutek postarzyły ich co najmniej o dekadę. Wyglądali na bardzo kruchych w środku. Na pewno na kogoś czekali. Jedna zła wiadomość, a może nawet jedno słowo, rozsypałaby ich na drobne kawałki.
Życie jest różańcem złożonym z drobnych utrapień, które filozof przesuwa z uśmiechem. Bądźcie filozofami jak ja, panowie, siadajcie do stołu i pijmy; nigdy przyszłość nie ukazuje się w piękniejszych kolorach niż wówczas, gdy patrzymy na nią przez szklankę chambertina.
Maisie i Grant zajęli miejsce u jego boku, Patrick wziął ich za ręce. Uścisnął drobne, kruche, ciepłe rączki. Jego ręce wydawały się takie duże i silne w porównaniu z ich. Był opiekunem, strzegącym tych kruchych istot przed złem tego świata!
W tym momencie zapragnął, by ten dziwny efekt utrzymywał się już zawsze. Potrzebował jeszcze przez chwilę tulić drobną istotę, której miarowy oddech i ciepło dawały mu ukojenie. Zaciągnął się ponownie jej zapachem i musnął zimnymi wargami blady policzek.
Znudzone konie sunęły po lodzie, ignorując podrygującą, rozchwianą i pojękującą budę powozu. Nie zwróciły też uwagi na drobny szczegół, który nieco zmienił ogląd sytuacji. Otóż w pojeździe pojawił się nowy głos, najpewniej męski.
Z początku Piotr tylko dusił swoje ofiary, miażdżąc silnymi dłońmi krtań i tchawicę, studiując przy tym uważnie, jak sinieją twarze mordowanych dziewcząt, jak ich drobne ciała drgają w konwulsjach, a oczy pełne strachu zachodzą krwią.
Jeśli czegoś nauczyło mnie obcowanie z wiedźmami z mojej rodziny, to tego, że najgorszym, co może je spotkać w chwilach stresu, jest bezczynność. Nawet drobne zadania odwlekają wybuch neurozy, a niewiele jest rzeczy bardziej niebezpiecznych niż neurotyczna wiedźma wyprowadzona z równowagi.
Życie stało się dla mnie o wiele łatwiejsze. Dom również zyskał, ponieważ wyjeżdżając w tygodniowe delegacje, nie byłem w stanie należycie o niego dbać – sprzątać czy doglądać drobnych spraw. Żywienie się w stołówce pracowniczej nie wpływało też dobrze na mój żołądek.
Wtedy byłaś dla mnie wszystkim (...) Dzisiaj wiem, że "wszystko" to za mało. Jesteś ziemią, niebem, wszechświatem, wszystkimi żywiołami. Dźwignęłaś na tych drobnych barkach więcej, niż najpotężniejszy siłacz na świecie, ale co najważniejsze, zostałaś przy mnie. Nawet sobie nie zdajesz sprawy, jak wiele to dla mnie znaczy.
Na samym środku wirtualnego ogrodu znajdował się hologram drzewa. Drobne, neonowe listki drżały, a jaskraworóżowy pień poruszał się, jakby nieistniejące soki płynęły od samych korzeni. Tak naprawdę ten efekt był okropny, zrobiony po taniości.
Myślę, że w zasadzie wszechświat działa jak maszyna. Nie wiem, kto ją stworzył: Fata, Bóg przez duże B czy ktoś inny, ale jakoś się telepie do przodu. No jasne, drobne części się psują, co jakiś czas coś fiksuje, ale przeważnie... jak coś się dzieje to nie bez powodu.
To Veronika nauczyła mnie dostrzegać drobne finezje natury, a tych byla nieskończoność. Potrafiliśmy zerwać przylaszczkę albo fiołka i przez kilka minut uważnie studiować ten maleńki cud. CZYŻ ŚWIAT NIE JEST JEDNĄ WIELKĄ, WPRAWIAJĄCĄ W OSZOŁOMIENIE BAŚNIĄ?
Dzieci żyją po to, by się bawić. Oczywiście można im zlecić drobne prace, ale wolnych chwilach traktują swoje zabawy tak poważnie, jak ludzie obłąkani swoje urojenia. Dzieci jak mali bogowie, tworzą swoje miniaturowe światy z gliny albo nawet z samych słów. Dla nich prawda nigdy nie jest prosta.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl