Wyszukiwarka
czy pisanie książki, nie koliguje u Pani na przykład w sprawach towarzyskich, ma Pani czas dla przyjaciół?
Ile czasu zajęło Pani ukończenie książki?
Coś mi się wydaje, że muszę się w najbliższym czasie zapoznać z panią Gregory :)
A czy moje Drogie Panie i Panowie nie mają ochoty nam coś zrecenzować czasem?
Właśnie - czas!
Czy potrafiła by Pani pisać książkę "z kimś" w sensie w duecie?
ładne rzeczy Pani Nauczycielko!
@AmeliaGrey, wysłałam linki, odpowiedzi nie ma, więc myślę, że po prostu Pani Dorota nie ma czasu:)
Zdecydowanie Zmierzch to była mega strata czasu.
Myślę raczej, że po Pani wypowiedzi sięgną po jakąś książkę, i wciągną się z czasem w ten nałóg ;)
O nie, Panowie i Panie!
Trzy najwierniejsze służki wiedziały, że znowu nadchodzi ich czas.
anatola na recenzję masz miesiąc czasu, ale Pani Agnieszka jest sympatyczna i nie krzyczy w przypadku opóźnień :)
Witam Pani Jolanto, mam pytanie od mojego męża, który od pewnego czasu stał się miłośnikiem Pani twórczości - czy bierze Pani pod uwagę napisanie ksią...
Cieszę się, że pani cały czas wiedziała - czytając moją książkę - iż nie jest ona do pani adresowana: że nie jest moim zamiarem "zbawiać świata" - p...
Nawet czasem nasyłają panie z biblioteki, żeby przypominały o terminie zwrotu.
Macie ostatnio normalny kontakt z Panią Dorotą z MG?
Zapewne pytanie, które za chwilę zadam, słyszy pani dość często...
A ja trochę ponarzekam... brakuję mi Pani opowiadań, może co jakiś czas opublikuje Pani jakieś opowiadanie?
No dobrze, to mam jeszcze jedno pytanko: Czy pisuje Pani czasem recenzje do książek?
Pani Iwono, pisze Pani: „Niestety we współczesnym życiu kobiety często sądzą, że żeby dać sobie dobrze radę w biznesie, muszą być właśnie męskie, bez...
Pani Katarzyno.
; o Ja od jakiegoś czasu trzymam książki za długo, ale mam kochane panie bibliotekarki, które przedłużają termin :D
Witam ciepło Drogie Panie!
Czasem chciałabym się znaleźć w starożytnym Egipcie opisanym przez panią Michaellę Moran ("Nefertiti", "Heretycka królowa").
Teraz czytam, to na co od dłuższego czasu polowałam - "I nie było już nikogo..." ;) I na razie pani Christie bardzo mi się podoba ;)
Ja ostatnio pisałam maila do pani, z którą się kontaktuję do czasu, aż będzie nowa osoba odpowiedzialna na współpracę z blogerami i póki co nic na ten...
Powiem mu, że go bardzo, bardzo kocham i przeproszę za to, że czasem jestem niedobrą i nic nierozumiejącą panią.
Nauczyciel na lekcji polskiego pyta się Jasia: - Jaki to czas?
Mój listonosz nawet czasem dostarcza, ale nie do mnie, więc już wiem, że muszę szukać po sąsiadach...
