nie - mam do ramion, a to się chyba jako długie nie liczy ;-) masz w domu jakiś obraz, który nie jest reprodukcją?
Tylko matura potem Ci się liczy, nie szkoła i oceny.
Też chciałabym mieć w domu tylko 100 książek do przeczytania, swoich na wszelki wypadek nie liczę, a jeszcze zawsze coś ciekawego przyniosę z bibliote...
Jak to mówią, wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej:) Witajcie!
Mam prawie zamalowany cały dom, odpadają mi ręce i nogi, ale jutro jest niedziela!
Do mnie częściej przychodzą kurierzy, a po drugie zawsze jak listonosz przynosił coś to nikogo nie było w domu.
Do szkoły, ale jest rajd czyli idziemy określoną wcześniej trasą, po drodze mamy bazy, gdzie robimy zadania i później są one podliczane i są nagrody d...
Piotrek też słuchał wczoraj o łyżeczce i dzisiaj o kotach:) Chyba nowy "staropolski obyczaj" rodzi się w moim domu - dziecko budzi się o 6-tej i do t...
Wraca mąż wcześniej z pracy i widzi żonę nagą biegającą po domu i pyta -A co ty tak nago latasz?
A angielski podstawy zdawałam tylko, nie czuję się na siłach na rozszerzenie.Nie jestem tama ambitna. ;) 70% z podstaw będzie na pewno.
Na więcej niż 30% nie liczę.
Chociaż w sumie nie wiem, kto się okazał/okaże A w książkach, bo przeczytałam dopiero trzy tomy.
Mój zostawia awizo nawet jak jestem w domu, bo nie chce mu się wtaczać tyłka na trzecie piętro :D A w blogowaniu najlepsze jest to, że można dzielić ...
Niby każdy to wie, tylko nikt się z tym nie liczy.
Potem już tylko zmyłem podłogę i jak Pani domu wróciła, było na cacy.
Przesyłka w drodze, pierwsza już w domu, a jutro przenoszenie osobistej półki HP, o jeden szczebel wyżej, żeby zmieściły się 2 wydania językowe i stos...
Częściej zdarza mi się natomiast zrezygnować z recenzowania książki, bo szkoda mi na nią słów ;) Nie dotyczy to rzecz jasna książek od wydawnictw, tam...
A potem zostało już tylko pływanie z delfinami.
Dziękuję za wszystkie "powodzenia" :) Wyjechałam o 9, o 11 był konkurs, pisaliśmy 2 godziny, w domu byłam o godzinie 14.30.
Dopiero co wprowadziliśmy się do tego domu naprzeciwko stacji kolejowej – w jego łagodnych, błękitnych oczach zakręciła się łza na wspomnienie dzieciń...
Kiedy nie miałem z kim zostać w domu jechałem z mamą na Spasowskiego i spędzałem cały dzień w tak zwanym "magazynie gratisów".
Już od początku wiedziałam, że znów spędzę je w domu.
Jednak nie tylko uroda się liczy.
Pamiętaj, liczę na Ciebie.. - Tak..postaram się szybko wyrobić.. 3.
Kontynuacja w książce :-) Dom matki Droga z domu Wetchika do Basiliki była długa, ale znajoma.
Była noc przed Gwiazdką i w całym domu… No, może nie tak do końca przed.
Pogoda zachęca do spędzania czasu poza domem, ale często jest zbyt parno aby wyjść na słońca...a potem burza zniechęca do wędrówki w czasie oberwania ...
Nie mogę jeszcze odejść z domu, dziewczynki są takie małe, im ciągle jest potrzebny ojciec.
Byłaś tam Ty i to się liczyło.