Wyszukiwarka
Przeczytałam artykuł, bardzo pomocny zresztą chociaż i tak nie do końca wyjaśniający czym jest ta „klasyka” i pewnie ile ludzi tyle opinii.
A oto moja siostrzyczka tuli mne do snu : Pani mówi że ma dobry domek i kochających ludzi.
Tylko trzy pozycje, ale pocieszam się jedynie tym, że są ludzie, którzy tyle przez rok nie przeczytają :-) "O poprawie RP" Andrzej Frycz Modrzewski- ...
Boszzz czytam wasze wypowiedzi i się nadziwić nie mogę, że tacy ludzie na poczcie pracują - naprawdę.
Jestem nieco zaskoczony tak dobrym przyjęciem "Wyroku" u ludzi, którzy nie interesują się rynkiem finansowym.
Moja Babcia była wywieziona do Kazachstanu, gdzie dookoła był step i nic więcej.
Wiem że ma gdzieś ;) bo to spoko koleś :D Ale ogólnie go nie docenia wielu ludzi :) "Czarny Łabędź " Super film :) Choć dla mnie był przewidywalny to ...
Jak ktoś mi ukradnie moja prace, to nic z tym nie zrobię.
Moja pasja książkami trwa od dziecka, ale nie miałam na to czasu, ostatnie miesiące, dzięki mojej koleżance z pracy😊 spędziłam na czytaniu romansów, b...
Moja biblioteczka wczoraj i dziś wzbogaciła sie o 3 książki z takiej wymiany, na jedną czekam a kolejne dwie książki mam już odłożone i zaklepane do w...
Moja rodzina i moi przyjaciele.
Ludzie.
Moja nauczycielka polskiego twierdzi że jeśli ktoś za bardzo wczuje się w Harrego Pottera to może lekko zbzikować ;P Chyba to prawda, jeśli zbyt wczuj...
Człowiek założy bluzę i długie spodnie (nie było wcale tak gorąco) i już się ludzie muszą się pytać lub jakieś komentarze dawać "ale zimno, no nie", "...
Jeśli (tak jak ja) chce się poznać wielu ludzi, zawsze można określić, kto w czym jest dobry i w razie czego podpytać (oczywiście pojawia się kwestia...
@agnieszka_maciejewska Nikt nie nakazuje Ci uciekać i nikt nie zmusza ludzi do kanapowania na siłę.
Nie moja sprawa.
Dom byłby zbyt pełen książek, by w nim żyć ;) Ostatnio obracam się więcej w towarzystwie ludzi pracujących w bibliotekach i tak sobie myślę, że jeżel...
Kucharzenie na początku może boleć, ale warto, moja szarlotka jest już takim klasykiem, wszyscy się o nią biją :D Ja dzisiaj zrobiłam bardzo bolesneg...
Moja przygoda rozpoczęła się zaraz po pierwszej Komunii świętej i trwa do dzisiaj.
Jest rok 1946 i pewna pani pisarka przez przypadek poznaje wspaniałych ludzi z którymi prowadzi ożywiona korespondencję.
Jeszcze napomknę, że nie można skreślać ludzi, którzy dopiero się uczą pisać recenzje.
Ludzie utrwalają sobie w głowie pewne klisze i zaczynają za ich pomocą widzieć innych - to pomocne, ale tylko do pewnego momentu.
Do każdej pozycji podchodzę inaczej i to nie dlatego, że historia jest inna - inni są ludzie, którzy ją tworzą.
Moja mama wciąż w to gra (kiedyś wysyłała tygodniowo czy co 3 dni za wartość 50 zł ;o), jednak ja uważam, że wygrywają wybrane osoby i dziw bierze, że...
Świat zaczyna wymierać, ludzie są coraz bardziej toksyczni.
Założyłam ten wątek dla ludzi, którzy chcieli by podzielić się ze sobą swoimi dedykacjami, zasługującymi na uwagę.
Mam za sobą oscarowy film pod tytułem "To nie jest kraj dla starych ludzi".
Również troszczę się o te, które pożyczyłam od kogoś, ponieważ ja na pewno nie chciałabym, żeby moja książka wróciła do mnie w tragicznym stanie.
(Tu trzeba nadmienić, że w czasach PRL'u książki były o wiele tańsze, więc dla przykładu moja matka siostrze kupowała trzy, cztery w miesiącu).
