Avatar @bea-ta

@bea-ta

37 obserwujących. 16 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 4 lat.
Napisz wiadomość
Obserwuj
37 obserwujących.
16 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 4 lat.
13.11.2019
Urzekająca.
Przenosząca czytelnika w inny wymiar, w którym życie, marzenia i pragnienia naznaczone przez konkretne miejsce i czas łączą się, przeplatają, wynikają z muzyki, poezji, zapachów…
Do upajania się językiem, treścią i nastrojem.
Jest tu wiele przenikających się historii. To opowieść o ludziach, o Gdańsku, o muzyce. O miłości, l...
@bea-ta@bea-ta
13.11.2019
Jakże wielką przyjemnością, po nieudolnie skonstruowanych dziecięcych bohaterach Schmitta, było wędrowanie ścieżkami pamięci do dzieciństwa głównego bohatera „Zwierzeń klowna”. Żadnych wątpliwości, co do wieku chłopca, żadnych zgrzytów (tak, moja ocena „Zwierzeń” z pewnością ilustruje stan czytelniczej ulgi po niedawnej irytacji wywołanej lekturą d...
@bea-ta@bea-ta
13.11.2019
Poszłam za ciosem. Po wczorajszej rozczarowującej lekturze „Oskara i pani Róży”, zacisnęłam zęby i zaczęłam czytać „Dziecko Noego”. Żeby mieć już z głowy i z czystym sumieniem oddać pożyczone mi przez koleżankę książki.

I może dlatego, że już niczego dobrego się nie spodziewałam, a może dlatego, że bohaterem jest co prawda kilkulatek, ale ...
@bea-ta@bea-ta
13.11.2019
Ostatnie dni życia chorego na białaczkę dziesięciolatka. Oswajanie śmierci. Poszukiwanie ufności i wiary.

Gdyby tę historię opowiedział ktoś inny, inaczej … Mogłoby powstać arcydzieło. Bo historia jest z tych, które opowiedziane przez artystę mogą być arcydziełem, a napisane przez osobę liczącą na tani efekt: sentymentalnym czytadłem.
...
@bea-ta@bea-ta
13.11.2019
Poruszająca. Przygnębiająca. Pobudzająca do refleksji. Niewesołych. Bo człowiek to jednak krucha istota. Bo człowieka tak łatwo zmanipulować, „zaprogramować”. Bo, mimo iż nieszczęść i tragedii spowodowanych przez rozmaite „-izmy” historia ma już w swoim worku krocie, to ciągle, na nowo, w którymś miejscu pojawia się szaleniec, zdolny pociągnąć za s...
@bea-ta@bea-ta
7.11.2019
„Wyznania patrycjusza” mówią: oto droga do mojego „ja”. To dlatego jestem takim człowiekiem. Dlatego jestem takim pisarzem. Dlatego w ogóle jestem pisarzem.

„Wyznania patrycjusza” stanowią dla wielu kwestii poruszanych w przeczytanym przeze mnie ostatnio, „Dzienniku 1943 – 1948”, „słowo wstępne”. Bo „Wyznania” są powieścią autobiograficzną...
@bea-ta@bea-ta
7.11.2019
Dzienniki pisarza obejmujące lata 1943-1948 są zapisem końca Europy, Węgier, Budapesztu takich, jakie poznał i pokochał Márai, z jakimi się utożsamiał. Jego codzienne zapiski cechuje niezwykłe zagęszczenie ważnych myśli, poglądów, wniosków. Codzienne czytanie fragmentów tych Dzienników wprowadzało mnie w inny świat: czerpałam ogromną przyjemność z ...
@bea-ta@bea-ta
7.11.2019
Zdziwienie nr 1 – że taka książka może mnie zainteresować; poziom absurdu, jak dla mnie, bardzo wysoki; naprzemienne skojarzenia z „Alicją w krainie czarów” i „Lolitą”; mieszanka piękna i rzeczy odrzucających; realizm pomieszany z baśniowością; postanowiłam przeczytać kilkadziesiąt stron, żebym mogła polecającej ją bibliotekarce powiedzieć, dlaczeg...
@bea-ta@bea-ta
7.11.2019
„Książki to nie są czyjeś rzeczy, to są świadectwa rozumu. Książki, które czytasz, pozwalają zajrzeć ci do głowy i zobaczyć myśli, uczucia, intencje, potrzeby emocjonalne. Jeśli czytasz namiętnie to znaczy, że tym właśnie jesteś. Jesteś autorem swoich lektur i one zawsze cię zdradzą!!!”

Anna Janko „Małą zagładą” podniosła poprzeczkę bardzo...
@bea-ta@bea-ta
7.11.2019
Dygata czytałam w ogólniaku. „Pożegnania” też. W pamięci został mi fakt, że wówczas autora ustawiłam na najwyższej półce. Obok Iwaszkiewicza… Że cytatami z „Pożegnania” jeszcze długo okraszałam moje pisemne wypowiedzi…

Zaczęłam czytać. I… niesamowite uczucie: jak podczas spotkania kogoś dawno niewidzianego, a niegdyś niezwykle bliskiego. P...
@bea-ta@bea-ta
7.11.2019
Ostatnio brak mi czytelniczego szczęścia. Większość książek, które czytam, mój umysł ocenia dobrze, jako wartościowe, zasługujące na uwagę, natomiast emocje, poza nielicznymi błyskami, pozostają uśpione… Książkę ustawiam na półce „dobre” i z nadzieją, że tym razem się uda, sięgam po następną. Moja półka „dobre”, to coś takiego, jak czwarte miejsce ...
@bea-ta@bea-ta
7.11.2019
„Spokój doskonały” to opowieść o życiu w jednym z izraelskich kibuców. Mamy tu starych, dla których kibuc miał być urzeczywistnieniem idei i młodych, dla których idea rodziców jest czymś przebrzmiałym, a kibucowa rzeczywistość niekoniecznie równa się spełnieniu marzeń. Mamy tu życie we wspólnocie, w której sekretarz kibucu naprawdę troszczy się o l...
@bea-ta@bea-ta
7.11.2019
"Zawsze się bałam. Bałam się być zbyt brzydka i bałam się być zbyt piękna. Bałam się za bardzo zbliżyć do drugiego człowieka i równie mocno obawiałam się odrzucenia. Bałam się drwin. Bałam się oskarżeń, że się mylę, i równie mocno obawiałam się uznania mnie za arogancką, kiedy miałam rację. Takie życie bardzo wyczerpuje.”

"Muszę mu wybaczy...
@bea-ta@bea-ta
7.11.2019
Wiele wspomnień i uczuć wyzwoliła we mnie lektura tych reportaży. Kilka z nich znałam i pamiętałam z dawnych lat, pozostałe przypomniały mi problemy, które w swoim czasie poruszyły opinię publiczną, z których wiele przeżywałam bliżej, bo dotyczyły również osób mi bliskich czy znanych. Była przyjemność i uśmiech nostalgii z wycieczki w przeszłość: p...
@bea-ta@bea-ta
7.11.2019
W "Dziedzictwie na Bjὄrndal", będącym kontynuacją „A lasy wiecznie śpiewają” dostałam więcej Norwegii: przyrody, klimatu, ludzi i ich życia. Piękne opisy przyrody, już nie głównie tej groźnej, mroźnej, skrzącej, jak u „Króla Gór”, ale w większych dawkach kojącej, miękkiej: uruchamiająca wszystkie moje zmysły brzozowa polana, las śpiewający swoje me...
@bea-ta@bea-ta
6.11.2019
Zachwyciła mnie ta pozycja. Niby nie jest to książka do czytania, ale pochłonęłam ją „jak leci” w ciągu dwóch wieczorów.

Wychowałam się na śląskiej porcelanie. Chociaż słowo „wychowanie” jest w tym przypadku ironią, bo zdecydowanie było to „antywychowanie”. Bo śląska porcelana na terenach, na których spędziłam dzieciństwo, była porcelaną „...
@bea-ta@bea-ta
6.11.2019
Książki Sándora Máraiego nieodmiennie budzą mój zachwyt. Zawsze, gdy biorę do ręki jego dzieło, czuję podekscytowanie obietnicą niezwykłych doznań wynikających z delektowania się uważnością i starannością wchodzenia w każdy obraz, w każdą myśl, jaką przygotował czytelnikowi. Nieodmiennie podziwiam kunszt, z jakim autor wchodzi w myśli i emocje boha...
@bea-ta@bea-ta
6.11.2019
Ciekawa historia, która, jak żadna dotąd, przybliżyła mi powojenną – mam na myśli II wojnę światową – Japonię.

Poprzez pryzmat losu kilku kobiet poznajemy życie małej społeczności Benimidori, japońskiego miasteczka żyjącego z morza i stali. Legendy i tradycja w starciu z marzeniami i ambicjami młodych oraz rzeczywistością, w której przez d...
@bea-ta@bea-ta
6.11.2019
I wreszcie perełka.
Bardzo dobra, dojrzała, opowieść o przemijaniu i odchodzeniu. Pełna życia w słowach, porywająca wyrazistością w obrazach, przytłaczająca smutkiem w rozmyślaniach. Niepowtarzalna. Magiczna. Hrabalowska.

PS
To ponowne spotkanie z Marychną z "Postrzyżyn", która zachwyciła mnie swoją radością życia, namacalnym carpe...
@bea-ta@bea-ta
6.11.2019
To kolejny debiut powieściowy, który w ostatnich tygodniach wpadł mi w ręce. Tym razem to powieść szwedzkiej pisarki mieszkającej w Nowej Zelandii, Lindy Olsson.

„Niech wieje dobry wiatr” to bardzo ciepła i nostalgiczna opowieść o dwóch kobietach, Astrid i Veronice, które w swoim życiu doświadczyły wiele rozpaczy, tragedii i poczucia nieis...
@bea-ta@bea-ta
6.11.2019
Psychoterapeuta Theo Faber czyni starania, by podjąć się terapii Alicii Berenson, malarki, która kilka lat wcześniej po zabiciu męża pięcioma strzałami w głowę, zaniemówiła. Dlaczego zabiła? Dlaczego nie mówi? To początek „Pacjentki”, będącej debiutem powieściowym Alexa Michaelidesa. Później znaków zapytania jest coraz więcej. Jest też przesłanie. ...
@bea-ta@bea-ta
6.11.2019
Lato w pełni. Przyjazdy, wyjazdy. W zasięgu oczu i rąk pojawiają się niecodzienne lektury. Wśród nich „Lista Lucyfera”.

Niespodziewanie lektura zainteresowała mnie. Gdańsk i Karkonosze. Epizod z końca wojny i współczesność. Seria makabrycznych morderstw. I główny bohater, dziennikarz śledczy, całkiem przyjemny facet. Intrygująco. Do tego n...
@bea-ta@bea-ta
5.11.2019
„Nie wiadomo, dlaczego pewni ludzie w określonej chwili porywają się na coś, na co nikt przed nimi się nie odważył".

Kontrowersyjna? Przede wszystkim prawdziwa. Wstrząsająca, budząca zdumienie, ale i głębokie poczucie ulgi, że tamto to już przeszłość. Że my nie musiałyśmy doświadczyć tego, co nasze przodkinie. I nadzieję, że już żadna kobi...
@bea-ta@bea-ta
5.11.2019
Nie jestem fanką gatunku, ale „Pielgrzym” potrafił przyciągnąć moją uwagę i utrzymać ją przez całą swoją grubość (752 strony w wydaniu, które czytałam). Aktualna tematyka, ciekawie powiązane elementy akcji, próba spojrzenia na życie i motywacje również ze strony "czarnego" bohatera, próba wyniesienia męskiego czytadła na wyższy poziom – to na plus....
@bea-ta@bea-ta
5.11.2019
„Nowa Polska po upadku komuny postawiła przed przeciętnymi nieprzeciętne zadanie. Dlatego proszę potraktować tę książkę, jako relację z zawodów w utrzymywaniu się na powierzchni.”

Zbiór reportaży zabierających czytelnika do polskiej rzeczywistości ostatniej dekady XX w. Myślałam, że będzie to lekka, sentymentalna podróż do lat mojej młodoś...
@bea-ta@bea-ta
© 2007 - 2024 nakanapie.pl