Oprócz wklejenia banerka gdzieś z boku, umieszczałam go również pod recenzjami i przesyłałam im linki do nich.
Jeśli Larysa dostała takie maile to tutaj nawet trudno mówić o dyskusji z autorem.Tym bardziej że w komentarzach pod tekstem się nie wypowiedział.
Szału można dostać.
:P Twoja najlepsza przyjaciółka dostała maila od Afrykańskiego Księcia i zaczęła prowadzić z nim namiętną wymianę zdań.
- Zapewne to przewidziała - mruknąłem pod nosem, za co dostałem kuksańca w bok od Marushy.
Zanim Masłowska się pojawiła, Stasiuk pisał o traktorzystach i kelnerkach z wiejskiego baru, a do tego pamietam cały stos literatury młodzieżowej, któ...
Mieszkał sam w mieszkaniu, posiadał przyjaciela w tym samym bloku.
Są i tacy, którzy sądzą, że jak dostaną coś za darmo to nie mogą wyrazić konstruktywnej krytyki, czy obiektywnej opinii, albo nie potrafią.
Tak wiem - dodała zanim zdążyliśmy coś powiedzieć - Kaczka Gąska - paradne, boki zrywać, tata musiał przegrać zakład i tak dalej. - Widzę - kontynuowa...
Dostałem propozycję, żeby napisać bardzo dziwną książkę (nie wiedząc jak ją określić, nazwałem popularno-naukową, bo nie jest to beletrystyka).
Niezapomniane wydarzenia: 1919 – Założono Łotewski Teatr Narodowy. 1949 – Utworzono Politechnikę Częstochowską. 1954 – Program I Polskiego Radia nadał...
Pies na przystawkę dostał pasztet z kaczki, potem główne danie udekorowane warzywami, a na deser ciasteczka.
Ale najwspanialsze są moje dwa chomiki, Pimpuś i Bimpuś, które dostałam na urodziny.
– Robert Ley dostał w łeb albo gdzieś się zagrzebał.
Nauczyłam się cieszyć i doceniać to, co miałam, co mam i już się cieszę na to, co los mi przyniesie (chociażby dlatego, że cały czas zegar tyka).
Automatycznie mięśnie Jagody dostały sygnał od mózgu i wystrzeliła jak z procy w kierunku stojącej w drzwiach i otwierającej oczy ze zdziwienia Iwony....
wiecznyturysta: Moja ośmiomiesięczna córka ciągle macha głową na boki, czytaliśmy, że w taki sposób się stymuluje; ale ona macha coraz żywiej i... zas...
. :) Minął już rok, a ja nadal miałam przed oczami tamten dzień.
Tomek stanął w progu wejścia spowity lękiem przed czymś, co w normalnym domu nie miało prawa zaistnieć.