Dwa, tworzy większy dzwon powietrzny, który stanowi jego siedzibę.
Dodałam recenzję i nie mogę zarezerwować kolejnej książki.
Wiele osób tego nie zrobiło – dodałam. - Dobrze, że dwa miesiące temu mieliśmy w pracy kurs pierwszej pomocy – powiedział Paweł. – Nie chciało mi się ...
Podał mi miecz zawinięty w derkę i zapytał: - Pewno nie umiesz żelazem robić co?
Do maśśślanej masy dodaj łyżeszke sukru i ubijaj dalej.
Najpierw zamiast wstępu do odpowiedzi na dwa ostatnie pytania: przepraszam, że tak długo milczałem, ale musiałem zostać bohaterem w swoim domu i dokoń...
. - Na przeczytanie i napisanie recenzji Recenzent ma dwa tygodnie od momentu otrzymania książki.
Dodaj do "w porównaniu do poprzedniej książki, którą czytałam" na końcu albo gdzieś wpleć "tej autorki" albo Bridget Asher. 7. " Poznajemy jej przesz...
Dał znak karczmarzowi, aby podać gorzałkę i podszedł do nas. - Nie pytam, który z was to ten, co nocą biega po lesie i łapie kuropatwy, bo widzę już p...
– dodał TRZYNAŚCIE - To nie moja wina, wszystko poszło nie tak.
Z jednym trudnym kleszczem poszliśmy do weterynarza, dwa domy dalej.
– dodał TRZYNAŚCIE – wyglądasz gorzej od swojego własnego gówna. - To nie moja wina, wszystko poszło nie tak.
E-książka nigdy nie zastąpi książki papierowej Te dwa produkty mogą i jeszcze bardzo długo będą istniały obok siebie.
Niewykonalne całkowicie na metę dłuższą niż doba, ale przecież brzmi pięknie.
To jedyny tekst, który napisałem dwa razy.
I z tej oto wspaniałej współpracy przez ostatnie ponad dwa tygodnie znów trochę się zadziało.
Ale najwspanialsze są moje dwa chomiki, Pimpuś i Bimpuś, które dostałam na urodziny.
Z wrześniowego wieczora przeskakiwały dwa miesiące do tyłu.
@Link Spis treści NF 04/2014 PUBLICYSTYKA 2 ZAPOWIEDZI 3 ZASTRZYK PRZYSZŁOŚCI Mateusz Wielgosz 4 ŻOŁNIERZE PRZYSZŁOŚCI Andrzej Miszczak 7 ZNALEŹLIŚM...
Lysandra chwyciła w śliskie od potu dłonie dwa krótkie miecze i ruszyła do przodu, próbując choćby z grubsza ocenić swoją rywalkę.
Żadna szanująca się kobieta w Basilice nie oddałaby swojej córki do domu Rasy, gdyby mieszkał w nim czternastoletni chłopiec – zwłaszcza iż Nafai w wi...
– dodał, przeciągając przez czesadło nowe pasmo włosów. – Oni dwaj mogą coś wiedzieć.
. – Podał mi srebrną torbę ze zgrzewanej folii i zaczął zamykać drzwi. – Zaraz!
Właściwie to do Gwiazdki było dość sporo czasu, tak ze dwa tygodnie.
Wedle znaku, który stał przy drodze, do celu zostały mu jeszcze marne dwa kilometry.