Na mojej działeczce cisza spokój, widać już zbliżającą się jesień.
Do czytanie tylko cisza, cisza i jeszcze raz cisza :-) a jesli chodzi o zasłyszaną muzykę to bywa, że kojarzy mi sie ona z wybranymi secenami z ksiąz...
U mnie do 9 jest cisza nocna.
Mieszkanie w okół lasu ma swoje uroki:) Cisza, spokój i natura.
A co tutaj taka cisza się zrobiła?
A ja mam ostatnio wrażenie, że mój blog nie interesuje wydawnictw.
Haha, przypomniał mi się mój egzamin przed bierzmowaniem.
@JaneBox u mnie też był problem z wysyłką książek (w lipcu), ale w końcu doszły (po moim pytaniu co się dzieje).
Zresztą z tego, co znajomi mi mówili to u nich też cisza, jeśli chodzi o to wydawnictwo, a szkoda, bo to jedno z moich ulubionych. :3 Wcale nie są aż ...
@Elaine Na mój email o współpracy odpowiedziała mi niejaka Pani Aleksandra i napisał, że chcą współpracować i że przekaże go dalej i że mi ktoś inny w...
24 listopada dostałam info, że mój adres został przekazany do wydawnictwa i cisza.
Cześć, siemka, hejka. 7.10 dostałam informację o przekazaniu mojego adresu do wydawnictwa (dwie siostry).
A co tu taka cisza?
Mi także odpisano z Egmonta, że chętnie nawiążą współpracę i odezwie się do mnie osoba zajmująca się współpracą, do której mój e-mail został przekazan...
Cisza do momentu wysłania mojej wiadomości z zażaleniem.Dostałam odpowiedz,że ksiażka dotrze poweekendzie.Minęły kolejne tygodnie,a ja znów muszę napi...
A co do moich to na pewno najlepszą książką był: "Cień wiatry" Carlosa Ruiza Zafona.
Mój blog nie istnieje długo, gdyż zaledwie od początku marca tego roku.
Tak to jest w moim przypadku, choć cisza, też ma swoją magiczną moc, zanurza w świecie pełnym refleksji, pozwala upchnąć w słowa esencję z jeszcze nie...
To dla mnie takie ukoronowanie dnia: ja, książka, cisza w około mnie :) czysty relax.
To do mojej babci na podwórko ostatnio zawędrował taki ładny czarny kotek.
Mój ulubiony smok...
. ;) A co do Gandalfa, to dalej mój okres próbny trwa.
Panuje tam cisza i spokój jakby czas stanął w miejscu.
No, no cisza, spokój - czasami czegoś takiego potrzeba. ;) A po tym co się działo dzisiajeszej nocy to tym bardziej.
Rano obudziłem się cały obolały i od razu stwierdziłem, że jednak mogłem jak zazwyczaj skorzystać z mojego łóżka.
Mój umysł toczy walkę, w której bezsprzecznie wygrywa dezorientacja.
Zaczęło się od wtorkowej rozmowy z miłą Panią z infolinii i wrażenie jakby mój problem nie był odosobniony.
W mojej miejscowości nie ma nawet księgarni jest tylko mała biblioteka.
Ale wstępnie, by dochować Tradycji mojego Dziado-Mumicznego Powitania - Witam Cię serdecznie tutaj i od razu jakem stary Buudo-Biblio-Dziad od razu sz...