Avatar @Rudolfina

@Rudolfina

82 obserwujących. 4 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 4 lat. Ostatnio tutaj około 2 godziny temu.
Napisz wiadomość
Obserwuj
82 obserwujących.
4 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 4 lat. Ostatnio tutaj około 2 godziny temu.

Recenzje książek

186 recenzji, w tym 79 recenzji wyróżnionych przez redakcję

DRZAZGI

28.01.2020

W wakacyjny czas trudno się zabrać za niewakacyjną lekturę. Skąd wiedziałam, że najnowszy zbiór opowiadań Moniki Mostowik będzie „niewakacyjny”? Jeśli zwleka się z napisaniem kolejnej książki kilka długich lat, nie może to być lektura do czytania na plaży. Wystarczyło zresztą zerknąć na pierwszy akapit i już wiadomo było, że do tej książki trzeba ... Recenzja książki Patrzę

Z POZDROWIENIAMI DLA DZIADKA KRZYSZTOFA

28.01.2020

Dla takiej chwili warto przemierzać bezdroża polskiej literatury i ocierając kurz z zapoconego czoła co i rusz narażać się na miny. Bo nagle, na tym pustkowiu potrafi pojawić się perła, i to zupełnie niespodziewanie. Dlaczego niespodziewanie? – ja się pytam! Dlaczego o książce muszę dowiadywać się pocztą pantoflową, a wydawnictwo nie zrobiło nic, ... Recenzja książki Czarny manuskrypt

ZAWSZE MOŻE BYĆ GORZEJ

27.01.2020

Jeżeli lubicie komiksy o Supermanie - ta książka jest dla was. Nadzieja na odkrycie kolejnej perły wśród polskich debiutów kryminalnych rozwiała się już gdzieś tak w połowie lektury. Autor bardzo ładnie zawiązał intrygę, przedstawił ciekawego bohatera, nakreślił socjologiczne tło, rozpędził akcję tak, że trudno było odłożyć książkę z ciekawoś... Recenzja książki Najgorsze dopiero nadejdzie

WAKACJE Z DUCHAMI

WYBÓR REDAKCJI
27.01.2020

I po co było to mataczenie? Po co było wypisywać na okładce, że to „hipnotyzująca powieść kryminalna”? Żeby książka lepiej się sprzedawała? Że niby czytelnik się nie zorientuje i da sobie wcisnąć każdy kit? Gdybym miała oceniać tę książkę w kategorii literatury pięknej, zauważyłabym pewnie sporo pozytywów. Pochwała należy się przede wszystkim... Recenzja książki Człowiek z sową

I ZNOWU SZWEDZI DALI NAM ŁUPNIA

27.01.2020

W Szwecji mieszka dziesięć milionów ludzi, w Polsce prawie cztery razy więcej. Jak to się dzieje, że tamtejsi autorzy kryminałów czytani są masowo na całym świecie, a naszym tak rzadko udaje się wyściubić nos poza ojczyznę? Nie wiem, dlaczego Szwedzi piszą lepiej, może po prostu im lepiej płacą? Może dzięki temu mają więcej czasu, żeby przemy... Recenzja książki Leona. Kości zostały rzucone

CZYTAĆ, NIE ZWLEKAĆ

26.01.2020

Zawsze ogromnie się cieszę, gdy odkrywam nowego autora, którego już po pierwszej przeczytanej książce mogę wpisać na listę ulubionych. „Morderca z sąsiedztwa”, zgodnie ze słynną zasadą Hitchcocka (do której jednak mistrz nie zawsze się stosował) zaczyna się od trzęsienia ziemi, a potem napięcie już tylko rośnie. Przeczytałam tę książkę na jed... Recenzja książki Zabójca z sąsiedztwa

HERBATKA I CIASTECZKA

26.01.2020

Uległam presji zbyt łatwo. Artykuł rekomendujący „Najlepsze powieści kryminalne napisane przez kobiety” oczywiście natychmiast wzbudził moje zainteresowanie. Na drugim miejscu, zaraz po Agacie Christie, której, na szczęście, nie odebrano palmy pierwszeństwa, znalazła się „Rebeka”. Skonstatowawszy zawstydzona, że nazwisko autorki nic mi nie mów... Recenzja książki Rebeka

MUZA STRZELA SOBIE W STOPĘ

25.01.2020

Ten dylemat moralny musiał kiedyś się pojawić: czy mam prawo oceniać książkę, i to ekstremalnie źle, jeśli nie doczytałam jej do końca? Trudno, niech będę zołzą. Jako recenzent samozwańczy i niezależny udzielam sobie zgody warunkowej, a ty, drogi czytelniku, możesz mnie za to potępić albo wyrazić swoje votum separatum na moim blogu. Najpierw jedna... Recenzja książki Latarnia umarłych

PSYCHOLOG WŁAMYWACZ

25.01.2020

Upierdliwy recenzent jest gorszy od Tatarzyna. Ale jak recenzent ma się nie złościć, kiedy czyta kolejny polski kryminał, który niby jest w porządku, ale jednak nie do końca. Fajnie się czyta, intryga najpierw przyzwoicie zakręcona, a potem ładnie wyprostowana, pomysł wyjściowy ciekawy (w tym wypadku amnezja niedoszłej ofiary zabójstwa), ale jedn... Recenzja książki Niebezpieczna gra

DAJCIE MI GŁOWĘ MARIUSZA CZUBAJA

25.01.2020

Syd Field, guru amerykańskich scenarzystów na jednym z wykładów w Warszawie powiedział kiedyś, że jeśli przez pierwsze dziesięć minut filmu nie zorientujesz się, o co w nim chodzi, to możesz przestać go oglądać. Mariusz Czubaj zapewne nie słyszał nigdy tego zalecenia, bo przez cały prolog robi wszystko, żeby zniechęcić czytelnika do dalszego czyta... Recenzja książki R.I.P.

DLACZEGO?

24.01.2020

Przez dziewięćdziesiąt sześć procent książki (wybaczcie tę chirurgiczną precyzję, ale tak to jest, kiedy się korzysta z czytnika) miałam szczerą nadzieję, że będę miała okazję skomplementować debiutanta, wyrażając nadzieję, że dołączy do panteonu naszych twórców kryminalnej literatury i zdetronizuje jej aktualnych liderów. Chciałam wypomnieć tylko... Recenzja książki Aorta

NIEHOLLYWOODZKIE ZAKOŃCZENIE

24.01.2020

Dokładnie przez połowę książki – całą pierwszą część - zastanawiałam się, co takiego zobaczyli w tej historii w Hollywood, że zdecydowali się na ekranizację. Opowieści o zaginięciach z natury rzeczy muszą być sztampowe. Są tylko dwie opcje: pierwsza – „zaginiony” ucieka, bo ma wszystkiego dość i pozoruje zaginięcie, a nawet własną śmierć, bo z róż... Recenzja książki Zaginiona dziewczyna

KASZALOT

24.01.2020

Kiedy zaczyna się czytać nową powieść Szczepana Twardocha, daje mu się na dzień dobry duży kredyt zaufania. Bo to Twardoch. Czyta się. Wlecze się. Opis walk bokserskich, jedna za drugą. Ale kredyt zaufania. Bo to Twardoch. Pojawiają się kontrowersyjne wątki żydowskie, które teraz bardzo dobrze się sprzedają. Źli Polacy, dobrzy Żydzi, „Ida... Recenzja książki Król

NIEOBECNA „NIEOBECNA”

23.01.2020

Gdyby Agnieszka Olejnik wydała tę książkę gdzieś za granicą, miałaby szanse na bestseller nie gorszy niż „Dziewczyna z pociągu” albo "Za zamkniętymi drzwiami". Serio. To jest ten sam gatunek - powieść tak naprawdę obyczajowa, ale ubrana w porządny kostium kryminału, a momentami thrillera. Książka wciąga, czyta się to nawet lepiej niż „Dziewczynę…”... Recenzja książki Nieobecna

CO ZA DUŻO, TO NIEZDROWO

23.01.2020

Agnieszka Lingas-Łoniewska reprezentuje rzadki w polskiej literaturze kryminalnej podgatunek kryminału romantycznego, albo raczej romansu kryminalnego. Mnie to akurat nie przeszkadza, ale rozumiem, że czytelników bardziej męskich mocno rozbudowane wątki romansowe mogą drażnić. Bez żadnych uprzedzeń dałam się więc wciągnąć w sprawnie i dynamicznie ... Recenzja książki Piętno Midasa

ODRUCH WYMIOTNY

WYBÓR REDAKCJI
23.01.2020

Czego się spodziewałam po książce byłego redaktora naczelnego „Faktu”? Wyznania grzechów? Przyznania się do winy? Oczywiście, że nie. Nie posądzajcie mnie o taką naiwność. Łudziłam się jednak, że znajdę w niej przynajmniej homeopatyczną dawkę szczerości. Na szczęście autor już w pierwszych słowach pozbawił mnie złudzeń. „Nie będę się z nikim rozli... Recenzja książki Fakt. Tak było naprawdę. Seks, afery, polityka.

CZARNE CHMURY

WYBÓR REDAKCJI
22.01.2020

Co byście zrobili, gdyby przyjaciel dał wam do oceny swoją naprawdę źle napisaną powieść? Nie wystarczyłoby się wymigać mówiąc - pierwszy rozdział trochę się dłuży, albo - weź i wytnij parę scen z żoną, bo niepotrzebne. Można by tylko powiedzieć - wiesz, stary, tę książkę to właściwie trzeba by napisać od nowa. Żaden z długiej listy przyjaciół, kt... Recenzja książki Wada

POD PRESJĄ

21.01.2020

Trudno jest mi wczuć się w rolę autora, który odniósł sukces, ale wyobrażam sobie, że musi czuć wielką presję. Żeby nie zawieść zaufania, żeby nie spaść z rankingów, żeby książka się spodobała i recenzentom, i zwykłym czytelnikom. Czytając „Kamienną noc” ma się wrażenie, że nad Gają Grzegorzewską wisiała presja o wadze pociągu pancernego. W ce... Recenzja książki Kamienna noc

BEKSIŃSCY. PORTRET PRAWDZIWY

21.01.2020

Tę książkę powinnam była przeczytać, kiedy na ekrany wchodził film „Ostatnia rodzina” (reżyseria: Jan Matuszyński, scenariusz: Robert Bolesto) oparty na biografii Beksińskich. Film, okrzyknięty arcydziełem, nie wzbudził mojego entuzjazmu. Od początku coś mnie w nim uwierało, coś było nie tak, ale wątpliwości były przecież tylko intuicyjne. Dopiero... Recenzja książki Beksińscy. Portret podwójny

RENOMOWANE (SKĄDINĄD) WYDAWNICTWO

21.01.2020

Taka sytuacja nie przytrafiła mi się nigdy, odkąd zaczęłam prowadzić zapiski na blogu. Odłożyć książkę nieznanego mi polskiego autora po przeczytaniu zaledwie kilku stron? Owszem, zdarzało mi się czasem trafiać na jakieś selfpublishingowe miny, których nie dało się czytać, ale „Przypadek” wydało przecież renomowane (skądinąd) wydawnictwo! No d... Recenzja książki Przypadek

ZUPA Z TRUFLI

20.01.2020

W tej książce bardzo szybko coś mi zaczęło nie grać. Mocno się zaczyna, dobrze się czyta, bo autor potrafi budować napięcie, kilka równolegle prowadzonych wątków zapowiada się ciekawie… No właśnie, aż za bardzo ciekawie i to jest chyba największy zarzut, oprócz, jak zwykle zakończenia, ale o tym potem. Jak nudno – narzekam – powiecie, jak cie... Recenzja książki Zapach suszy

ZIMNA RYBA

20.01.2020

Już widzę jak się na mnie rzuca z pięściami tłum wielbicieli tej książki. Wokół same echy i ochy, a ja tu marudzę. Poprzednią powieść Wojciecha Chmielarza „Cienie” ominęłam z premedytacją. Nie chciało mi się przypominać o co chodziło we wcześniejszym „Osiedlu marzeń”, w którym autor uległ serialowej manierze pozostawiania niedokończonych wątkó... Recenzja książki Żmijowisko

„KURWY PIERDOLONE I CHUJE JEBANE”

WYBÓR REDAKCJI
20.01.2020

Bardzo przepraszam moich drogich czytelników za słowa użyte w tytule, ale jak zapewne zauważyliście ujęte są one w cudzysłów. Tak, to oczywiście próbka twórczości autora, a nie nowa inicjatywa językowa waszego recenzenta obliczona na przyciągnięcie uwagi tłumów. W „Bezdechu” przeklinają wszyscy, i to już nawet nie jak szewcy, tylko jak lumpy ... Recenzja książki Bezdech

ŚREDNIOŚĆ

20.01.2020

Do przeczytania „Pięciu czaszek” skłoniło mnie wyróżnienie przyznane książce na festiwalu „Kryminalna Piła”. W końcu, myślę sobie, chyba szanowne jury nie zrobiło tego bez powodu. Debiutancką powieść Tomasza Konatkowskiego „Przystanek śmierć” przeczytałam kilka lat temu, ale nie prowadziłam wtedy jeszcze notatek, więc z pamięci dawno uleciała mi j... Recenzja książki Pięć czaszek

DYRDYMAŁY

20.01.2020

Nie wierzę w duchy. No przykro mi. Jeżeli wierzycie, że tamci z zaświatów (jeśli są) przychodzą do nas i potrafią przesuwać przedmioty, wzniecać pożary, budować pomniki, zostawiać mokre ślady na dębowym parkiecie, porywać dzieci, zsyłać pioruny, mordować ludzi i wpływać na nasze życie – proszę bardzo, wasza sprawa. Być może wtedy, czytając tę ... Recenzja książki Oszpicyn

© 2007 - 2024 nakanapie.pl