„Kacie, czyń swoją powinność” – napisał młody autor, proponując mi zrecenzowanie swojej debiutanckiej powieści. Kokieteria, czy intuicja godna pozazdroszczenia? Cokolwiek by nie było, obiecałam. I teraz mam za swoje. Nie mogę po prostu odłożyć książki, jak na przykład „Ludzkiego zoo” Marka Krajewskiego, z adnotacją, że tego nie da się czytać. Auto... Recenzja książki Malarz obłędu
Gdybym chciała oceniać tę książkę biorąc pod uwagę wyłącznie temat i rzetelność w odwzorowaniu historycznych realiów, ocena byłaby dużo wyższa. Ale powieść, to nie tylko zwierciadło rzeczywistości. To również dobrze opowiedziana historia i w tej kwestii mam bardzo poważne zastrzeżenia. Akcja zaczyna się rozwijać we współczesnej Polsce. Nawiąza... Recenzja książki Ferma blond
Obiecałam sobie, że nie przeczytam już żadnej książki Remigiusza Mroza. Obiecanki cacanki. No przecież nie mogłam ominąć takiej gratki. Autor, który sam powinien uczyć się pisać, postanowił udzielić nauk innym. Och, co za smaczek! Cymesik dla recenzenta! Przeczytałam trzy książki Mroza i żadnej nie postawiłam pały. Bo te książki naprawdę dobrz... Recenzja książki O pisaniu na chłodno
Po ostatnich wpadkach z wyborem lektur, czytając tę książkę przez cały czas trzymałam kciuki za autora, żeby tylko mu się udało. Dobrze zaczął, nieźle wkręca, bohaterów polubiłam, akcja szybko się rozwija, i żeby tylko tak do końca, żeby nie rozwaliło mnie jakieś absurdalne zakończenie – największa bolączka polskich autorów. Uff… udało się... Recenzja książki Cokolwiek wybierzesz
Po pierwszej części (20%) już wiedziałam, że nie dam rady doczytać tej książki do końca. Nie chciało mi się nawet o niej pisać. Zerknęłam jednak na entuzjastyczne recenzje zamieszczone na portalu LC, o które, jak się domyślam, zatroszczyło się wydawnictwo (i proszę mi tu nie protestować), i zmieniłam zdanie. Skłoniła mnie do tego jedna z mniej zac... Recenzja książki Urzędnik
Traktuję tę książkę jako wypadek przy pracy. Nawet najlepszemu autorowi zdarza się wejść na minę i to jest właśnie ten casus. Autorka chwalona przeze mnie za „Sześć kobiet w śniegu” (post z 31.10.2016 na czytacz.pl) postanowiła zmierzyć się z tematem, który, odnoszę wrażenie, kompletnie jej nie leży i na którym poległa z kretesem. Wydawnictwo ... Recenzja książki Wdowinek
Ostatnio mamy jakiś wysyp polskich kryminałów z detektywkami na emeryturze, zainspirowanych postacią słynnej panny Marple. Dopiero co pisałam o „Pani Henryce” Katarzyny Gurnard (post z 28 listopada 2018 na czytacz.pl), a już pojawiła się bohaterka nowa - Karolina Morawiecka, którą autorka nazwała… swoim nazwiskiem. Może zresztą jest odwrotnie – Mo... Recenzja książki Śledztwo od kuchni
Jak mi się znudzi ruletka z debiutantami, sięgam po autorów, do których mam zaufanie. Francuską autorkę ukrywającą się pod pseudonimem Fred Vargas odkryłam już wiele lat temu. Wracam do niej nieregularnie, bo cyklu nie trzeba czytać w kolejności, ale zawsze z przekonaniem graniczącym z pewnością, że nie będę narzekać. Tym razem również się nie za... Recenzja książki Dziki hufiec
Sama tego chciałam. To miała być odskocznia od wątłych polskich kryminałów z zagadkami dla myślących inaczej. Takie puzzle 1000 elementów ze 101 dalmatyńczykami, zamiast klocków duplo. Opis na okładce zachęcił mnie skutecznie: „O jedenastej wieczorem Evelyn Hardcastle zostanie zamordowana. Masz osiem dni i osiem wcieleń. Pozwolimy ci odejść p... Recenzja książki Siedem śmierci Evelyn Hardcastle
Ta książka to kolejny dowód na to, że Szwecja jest coraz bliżej Polski. Albo Polska coraz bliżej Szwecji, wszystko jedno, ta sama zjednoczona Europa. I tu, i tu obowiązuje prawidłowość: jeśli jakaś pisarka kryminałów zostaje okrzyknięta królową, to znaczy, że jak najszybciej powinna przestać pisać i skupić się na panowaniu, bo czytelnik za moment ... Recenzja książki Złota klatka
Przy okazji „Baru Pod Kogutem” (recenzja z 28 czerwca 2018 na czytacz.pl) pisałam, że ostatnio książki Grishama należałoby czytać co drugą. Raz kiepsko mu wychodzi, raz dobrze. Teoria w zasadzie się sprawdziła, chociaż nazwanie „Wyspy Camino” dobrą powieścią, to duża przesada. Książka jest po prostu lepsza od poprzedniej i można ją przeczytać bez ... Recenzja książki Wyspa Camino
Zawsze bardzo się cieszę, kiedy wracam do polskiego autora po jakimś czasie i widzę, jak duże poczynił postępy, i jak coraz bardziej zaczyna doceniać swojego czytelnika. Pierwsza powieść Małeckiego „Najgorsze dopiero nadejdzie” niespecjalnie mnie zachwyciła (recenzja z 19 lipca 2017 na czytacz.pl), chociaż swoje zalety (w postaci wartkiej akcj... Recenzja książki Skaza
Przeczytałam „Gambit” bez bólu zębów, ale też bez uniesień. Owszem, do pewnego momentu jakoś się to czytało, bo wydarzenie goniło za wydarzeniem, ale emocji zero. W końcu to powieść sensacyjna, szpiegowska, więc o emocje czytelnika autor powinien zadbać przede wszystkim. Nie udało się. Dlaczego? Jest kilka powodów dlaczego moje pierwsze spotka... Recenzja książki Gambit
Owacyjne recenzje powieści Marka Stelara od dawna budziły moje podejrzenia. Za dobrze, niestety, wiem, na jakiej zasadzie to działa. Tym razem jednak wątpliwości okazały się nieuzasadnione. Jednak naprawdę mi żal, że takie dobre książki giną w zalewie badziewia, które jest równie entuzjastycznie oceniane tylko dlatego, że jedne wydawnictwa ba... Recenzja książki Blask
Te książki zasysają jak odkurzacz Dyson. Jeśli jesteś kobietą, nie masz szans się oprzeć. Jeśli jesteś mężczyzną – możesz, ale po co się stawiać? Daj się wciągnąć. Piszę o wszystkich czterech powieściach razem, bo jak już się raz zostanie zassanym, to uwolnić się od tego można tylko przez odcięcie od prądu. Pod względem intensywności ... Recenzja książki Genialna przyjaciółka
Izraelskiego thrillera jeszcze nie czytałam, więc przyszedł wreszcie i na niego czas. Ostrzegam lojalnie – ta książka kończy się w połowie. Albo w jednej trzeciej, nie wiem, co tam autorowi chodzi po głowie. Jeżeli nie lubicie takich numerów w powieściach szpiegowskich, poczekajcie aż autor napisze kontynuację i dopiero wtedy weźcie się za czy... Recenzja książki Trzy koperty
Fanfary dla bohaterki tej książki za zajęcie pierwszego miejsca w moim osobistym rankingu najgłupszych polskich detektywów wszechczasów. Zofia Wilkońska – detektywka Galińskiego jest siostrą sisters detektywki Karoliny Morawieckiej z powieści „Śledztwo od kuchni…” (recenzja z 4 marca 2019 na czytacz.pl) – obie aroganckie, wredne i głupie. Tak ... Recenzja książki Kółko się pani urwało
Przeczytałam niedawno na portalu Lubimy Czytać, jak Jakub Ćwiek żalił się, ile to pracy (211 dni) i pieniędzy (też wyliczone skrupulatnie) włożył w swą najnowszą powieść: zakup książek zagranicznych niezbędnych do researchu, spotkania ze specjalistami, którym trzeba płacić za drinki i ciężka, mrówcza praca po 6-7 godzin dziennie, czyli samo pisani... Recenzja książki Szwindel
Dopiero co skończyłam „Tak cię straciłam” Jenny Blackhurst (recenzja z 26 czerwca 2019 na czytacz.pl), a tu wpadam na kolejny angielski thriller oparty na identycznym pomyśle wyjściowym: kobieta skazana za zabójstwo nie trafia do więzienia, tylko zostaje umieszczona w szpitalu psychiatrycznym o zaostrzonym rygorze, a potem się okazuje… Stop! Jeszc... Recenzja książki Pacjentka
Komisarz Kruk powrócił po raz trzeci i po raz trzeci nie zawiódł. Hołdując zasadzie – do trzech razy sztuka – nie mam wyjścia. Muszę przyznać, że trzecia udana książka z rzędu, to już nie może być przypadek. Jednak z wygłaszaniem opinii, że mamy kolejnego, naprawdę dobrego autora kryminałów, jeszcze się powstrzymam. Obawiam się, że gdyby moja ... Recenzja książki Krewni
Wojciech Chmielarz napisał powieść obyczajową. No cóż, żadna to ujma na honorze. Tylko dlaczego wydawnictwo próbuje wmówić mi, że to thriller? To pytanie retoryczne, oczywiście. Dobrze wiem dlaczego, i wy też wiecie. Gdyby to nie był Chmielarz, porzuciłabym lekturę po kilkudziesięciu stronach. Dopiero gdzieś w połowie wreszcie coś zaczyna się ... Recenzja książki Rana
Niniejszym przepraszam autorkę, że czytam zbyt dużo polskich kryminałów, co skutecznie uniemożliwia mi zachwyty nad jej książką. Jedyne, co wyróżnia „Czerwień” wśród dziesiątek publikacji wydanych w ostatnim roku, to wysiłek jaki włożyło wydawnictwo w promocję tej książki. Dlaczego akurat tej? Chyba zgodnie z zasadą inżyniera Mamonia: „mnie si... Recenzja książki Czerwień
Ależ mi się to dłużyło! To ma być powieść sensacyjna? A gdzie zwroty akcji? A gdzie dygot serca o los bohatera? A gdzie efektowne cliffhangery i niepokój, co będzie dalej? U Mroza (żarcik – kosmonaucik). No cóż, znów się narażam, ale twórczość Marka Krajewskiego w kwestii absurdalności fabuły coraz bardziej zmierza w kierunku trendów wyznaczan... Recenzja książki Dziewczyna o czterech palcach
W pierwszej chwili pomyślałam, że za taką okładkę jej projektant powinien zostać przejechany walcem. Tytuł jest tak nieczytelny, że nawet Sherlock Holmes nie dałby rady go rozszyfrować. Gdy zagłębiłam się w lekturę doszłam jednak do wniosku, że grafik ów zrobił jednak autorowi przysługę. Pod wizerunkiem Michała Rusinka znajduje się bowiem podpis „... Recenzja książki Niedorajda, czyli co nam radzą poradniki
Kolejna książka zarekomendowana osobiście przez autorkę, która mimo ostrzeżeń, że ze mną nie ma taryfy ulgowej, zdecydowała się na rytualne seppuku, czyli przyjęcie na klatę „konstruktywnej krytyki”. Masochizm młodych autorów jednak nigdy nie przestanie mnie zadziwiać. Z lektury „Pułapki życia” powinnam zrezygnować już po przeczytaniu zamieszc... Recenzja książki Pułapka życia