Avatar @aga.kusi_poczta.fm

[email protected]

@aga.kusi_poczta.fm
122 obserwujących. 509 obserwowanych.
Kanapowicz od 4 lat. Ostatnio tutaj 1 dzień temu.
aga.kusi
Napisz wiadomość
Obserwuj
122 obserwujących.
509 obserwowanych.
Kanapowicz od 4 lat. Ostatnio tutaj 1 dzień temu.

Recenzje książek

490 recenzji, w tym 80 recenzji wyróżnionych przez redakcję

Mickiewicz czytać się da

20.10.2023

Pokusiłam się, jak nigdy, rzucić okiem na recenzje osób, które „Bryk...” przeczytały. Sama jestem już po lekturze i stąd moje zainteresowanie lecz ponownie zaznaczę, że nigdy nie kieruję się opiniami innych. I – co mnie bardzo zaskoczyło? Oceny są tak różne i tak skrajne, że odczuwam w sobie nikłą irytację. Dlaczego? Och, Adamie (wzdycham ... Recenzja książki Adam Mickiewicz. Bryk bardzo niekonwencjonalny

życie tak szybkie, tak krótkie...

19.10.2023

„Początek jest trudny zwłaszcza gdy już wiemy że pierwsze nie jest pierwsze” * bo przecież życie niesie nas przez szaleńcze wertepy nieświadomej świadomości. Prowadzi poprzez korytarze duszy i zakręty psychiki, a ścieżki te snują się bez końca. Poszukujesz sensu tego wszystko, co było ci dane przeżyć i odczuwać. Dajesz się ponieść myślom, marze... Recenzja książki Czas odnaleziony

Ona czy on...

17.10.2023

Po przeczytaniu dobrej książki często rodzi się naiwne marzenie, by móc zobaczyć pisarza przy pracy, by móc wraz z nim porozmawiać o tekstach, o myślach kłębiących się w głowie, czy marzeniach. I pewnie to trywialne, ale podglądnięcie pisarza podczas pracy to triumf dla wiernego czytelnika. To wyróżnienie i zaufanie jednocześnie. I tym właśnie, ta... Recenzja książki Galimatias

Kobieta ma wiele twarzy...

WYBÓR REDAKCJI
16.10.2023

Złość ma wiele twarzy, a złość podlana kobiecą zawiścią ma tą najokrutniejszą. Kobieta po śmierci wraca po swoje, co udowadnia Miyuki Miyabe w swoich opowieściach. Kobieta po śmierci wraca pośród żywych, do bliskich, ale i tych, którzy ją skrzywdzili w ostatnich chwilach życia. Na tych jest szczególnie zawzięta. Kobieta – demon powraca, by wyró... Recenzja książki Ayashi. Tajemnicze opowieści z Edo

Elementy układanki londyńskiej

13.10.2023

Można pisać o ludzkich dramatach w dużych miastach. Można bohaterów swoich książek tak bardzo wciskać w szarą codzienność, że ci wpadają w depresję, w zgorzknienie i wieczny niedosyt bycia kimś innym nie w tym miejscu. Można, poprzez postaci książkowe leczyć siebie, co stosuje wielu pisarzy. Ale… Ale można pisać, jak Bogdan Frymorgen i pokazywa... Recenzja książki Miniatury londyńskie

Dusisz się... Topisz...

WYBÓR REDAKCJI
2.10.2023

Życie nie jest powieścią, jednak powieść Konrada Makarewicza napisało samo życie. Ta powieść to esencja życia. To prawdziwe, często sprawiające ból, raniące i nieudające się – życie. To życie, które wymyka się z rąk. Dzieciom wydaje się, że i świat i życie są kolorowe. Że są barwne jak tęcza na niebie od widoku której zapiera dech w piersiac... Recenzja książki Głęboko pod powierzchnią

dzisiaj i wczoraj i jutro...

26.09.2023

Rzeczom imion nadawanie... Historii powracanie... Pytań namnażanie – czy tak było, czy nie było? I w ogóle, co to jest przeszłość skoro zostało tu i teraz i te skorupy stare sprzed kilku wieków. Stare i brzydkie, zniszczone przez czas, milion rąk i wytarte milionem spojrzeń. Jest dwuzłotowa moneta – nawet dwie. Okaz muzealny. Prezent od wujka, za... Recenzja książki Cukiernica pani Kirsch

Obcy ludzie potrafią ranić...

25.09.2023

Zanim otworzyłeś list wszystko było inaczej. Skończyłeś trudną operację w szpitalu i z prezentem dla żony goniłeś do domu, bo dzisiaj rocznica waszego ślubu i jak co roku masz dla niej prezent. Lecz w domu zastała cię głucha cisza. Nie ma jej, nie ma dziecka, została koperta, a w niej list do ciebie. List, który sprawił, że oszołomiony musiałeś us... Recenzja książki Znachor

Gdy zapomnisz o sobie...

22.09.2023

Czasem wystarczy jedna książka, by poruszyć w tobie myśli. Myśli, które pojawiają się po lekturze, ale nie tuż po jej zakończeniu, a znacznie później, po kilku dniach. Pojawiają się samoczynnie, nawet wtedy, gdy głowę masz zaprzątniętą czymś kompletnie innym. Wyczytane słowa gdzieś się w tobie umiejscowiły i wracają i nagle dostrzegasz ich traf... Recenzja książki Dziennik pustki

Starość to radość...z życia

19.09.2023

Długo szukałam pomysłu na napisanie recenzji tej powieści. Długo nie wiedziałam, jak zacząć, by być szczerą i autentyczną. Aż nagle trafiłam na takie słowa Elizabeth Taylor „Trzeba zebrać siły i walczyć, nawet jeśli nie wiadomo, z czym się walczy. Połowa życia składa się ze zmagań z przeznaczeniem, z tym, co nieprzewidywalne”. Te słowa są niczym i... Recenzja książki Kiedy czasu już dla nas nie będzie

serce chłopca

18.09.2023

Takich książek nie ma wiele, a szkoda. Ta powieść to klasyka, bezsprzecznie zasłużona, wspaniała i uniwersalna. Ona się nie starzeje. A co najlepsze, wraz z upływem lat nabiera coraz większej wartości i znaczenia. Skrywa walory, które odkrywasz przy każdym czytaniu na nowo. To jak „Mały Książę” Antoine de Saint-Exupery`ego, który zawsze odsłani... Recenzja książki Serce

Wysoka półka, a na niej żabi bóg

14.09.2023

Niemożnością jest ujęcie w kilku słowach tego, co ta książka we mnie obudziła. Te niby banalne opowiadania sprawiły, że mój umysł zaczął szukać poza horyzontem tego, co widoczne. A czego szukał? Życia. Dosłownie i w przenośni. Jego sensu, racjonalności i wartości samej w sobie. „Niesamowite opowieści...” otwierają spojrzenie na samego siebie i na ... Recenzja książki Niesamowite opowieści ze świątyni Seia

Życie, ach życie

11.09.2023

Ta recenzja aż się sama ciśnie na usta. Ta recenzja wciska w dłoń długopis i aż prosi, by ją napisać... szybko... i prawdziwie... Czytanie tej książki zatrzymuje czas – cichną wskazówki zegara. Czytanie przenosi w inny wymiar. Jesteś ty i książka i nic poza wami. Dlaczego? Bo to powieść osadzona w realnym świecie, że nie możesz się od niej od... Recenzja książki Usłyszeć: Mamo!

Dorastam u boku rodziców...

8.09.2023

To ksiązka o zagubieniu. O szukaniu siebie pomiędzy mamą, której się nienawidzi, a ojcem, którym się gardzi. Matka nie potrafi normalności - nie jest stanowcza, nie umie walczyć o swoje, nie umie stawiać na swoim ani przeć na przód mimo wszystko... Rozlazła. Matka taka nie jest ... Ojciec to nikt. Ojciec to pokorne zwierzę, które pracuje... i On, ... Recenzja książki Chłopięce lata

baju baju baj

WYBÓR REDAKCJI
7.09.2023

Takich trzech, jak ona JEDNA, to nie ma nawet dwóch. Albo coś na odwrót, ale gdy się jest zaspaną, to chyba zrozumiałe, że plecie się byle co. I z pewnością to byle co nie ma sensu ani logiki, a Małgosia jest tego idealnym przykładem. W końcu sny i wybudzanie się z nich to wieczna niewidoma. Nic nie da się wyczuć ani zaplanować. I raz budzisz s... Recenzja książki Sny Małgosi

MISTRZ Nożyczek

7.09.2023

Któż z nas nie zna emblematu YSL? Za inicjałami kryje się skromny Yves Saint Laurent, który spełniając własne marzenia stał się jednym z największych kreatorów mody na świecie. Przy czym on tą modę zmienił, unowocześnił, wyzwolił ze wzorców i ram, a haute couture wniósł na piedestał prawdziwej sztuki. Już jako siedemnastolatek, ściskając w ręku t... Recenzja książki Yves Saint Laurent

Jak usunąć szczeliny... w sobie

5.09.2023

„Początek jest trudny zwłaszcza gdy już wiemy że pierwsze nie jest pierwsze” bo przecież... „pierwsze słowo dziecka wybrzmiewa w świecie w którym żyją inne słowa”. Do „Szczelinami” Wita Szostaka podchodziłam trzy raz i dopiero ten ostatni okazał się być ostatecznym. Dokończonym. Dokonanym. I przyznam się szczerze, że początkowo nie rozumi... Recenzja książki Szczelinami

Patrz w górę... pomarz trochę..

WYBÓR REDAKCJI
31.08.2023

Dać czasowi czas... na to by przyszedł sierpień i by gwiazdy spadały nocami z nieba i by każdą z nich obciążyć własnym marzeniem, a sobie tym samym dać wiarę. Ludzie wpadają w koleiny życia, upadają, sięgają dna... Lecz nadzieja jest zawsze. Jest nadzieja na powstanie z kolan, otrzepanie spodni i na wyjście z tego bagna, które wchłania. Stajes... Recenzja książki Noc spadających gwiazd

kobieta pośród innych podobnych ...

25.08.2023

„Nikt nie zauważy (…), to cena zwyczajności”... * Dom jest po brzegi wypełniony pustką. To zostawił po sobie. I rzeczy, ciuchy na wieszakach nim przesiąknięte i rupiecie, które może nie były jego, ale za bardzo go przypominają. Wracają wspomnienia, wspólne obiady, które zawsze ona gotowała. Czasem rozmawiali, czasem milczeli siorbiąc gorącą zupę... Recenzja książki Nigdy bym

Jestem sobie panem u siebie

21.08.2023

Autora Jeremiego znam z Top Gear - choć ten program oglądałam bardziej jako towarzysz, bo sama nie lubuję się specjalnie motoryzacją. Lecz trójka prowadzących była świetna. Ich rozmowy, pomysły i dystans do siebie, jak i do niepowodzeń oraz naturalność i swoboda - to wszystko magnetyzowało. I przyznam szczerze, tego też spodziewałam się po tej ksi... Recenzja książki Diddly Squat. Tylko krowa zdania nie zmienia

on i ona...

18.08.2023

„Życie to chwila, którą można przegapić” - pomyślałam po skończeniu czytania. Można nie wykorzystać szansy, jaką daje, można przegapić siebie i zapomnieć o sobie, można w siebie wątpić i mimo pragnień nie robić nic. Najczęściej wybiera się bierność, bo ta, jakby nie było, jest bezpieczna. Ryzyko łapania szansy dla siebie może za sobą pociągać łzy ... Recenzja książki Czy to jest przyjaźń…?

Promieniowanie nie ma zapachu... nie ma koloru...

18.08.2023

Są książki, które dwa dni po przeczytaniu ulatują z ciebie. Gubi ci się ich fabuła, uciekają szczegóły – ot, była i zaraz jej nie ma. Uleciały w niepamięć. Są książki, które karzą na siebie czekać, mają swoje dostojeństwo. Są i takie, które oceniasz na pierwszy rzut oka uznając je za czytanki do poduszki, za czytanki o niczym. Jednak tuż koło ... Recenzja książki Riku i królestwo bieli

Niezwykły dziadunio, ale zwykły człowiek

12.08.2023

Oto chory chłopiec, Jaś (od razu wyjaśnić należy, że ma siedem lat i pół, czyli taki prawie dorosły), którego choróbsko, jak dopadło, tak nie puszcza. Zażywa wszystko to, co lekarz zaleca, a zagląda prawie codziennie, więc nie ma zmiłuj i żadne oszukaństwo nie przejdzie. Ale! Cóż z tego, skoro efektów jak nie było, tak nie ma, gorączka jest, sił b... Recenzja książki Zaczarowane paputki i złote drzewo

Czekoladowa fontanna

9.08.2023

Niedawno czytałam „Małego Ptysia i Bill`a”, którzy smażyli naleśniki. A teraz zanurzyłam się w lekturze innego komiksu, również kulinarnego „Ana Ana”. Lecz tym razem nie było patelni i rzucania w górę naleśników wielkich jak księżyc, ale pieczenie i to ciasta czekoladowego. Choć, czy to było pieczenie to trudno stwierdzić, ale czekolada była z pew... Recenzja książki Ana Ana. Czekoladowe tornado. Tom 2

Kuchenne rewolucje

8.08.2023

By zanurzyć nos w bajkowych komiksach, w takim, jak choćby „Mały Ptyś i Bill” za oknem nie musi być brzydka pogoda. Nie trzeba też „Małym Ptysiem...” zapychać nudy. W ogóle zbyteczny jest jakikolwiek powód, a tym bardziej tłumaczenie się. Na „Ptysia...” ochota jest zawsze i wszędzie i nie ma znaczenia aura panująca za oknem, godzina wykukana pr... Recenzja książki Mały Ptyś i Bill. Smażenie naleśników. Tom 1

© 2007 - 2024 nakanapie.pl