Toń

Marta Kisiel
7.5 /10
Ocena 7.5 na 10 możliwych
Na podstawie 52 ocen kanapowiczów
Toń
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.5 /10
Ocena 7.5 na 10 możliwych
Na podstawie 52 ocen kanapowiczów

Opis

Kiedy Dżusi Stern decyduje się wyświadczyć przysługę ciotce, jeszcze nie wie, że otwierając drzwi niewłaściwej osobie, uruchomi lawinę wydarzeń, których nie da się już cofnąć. Trzpiotowata dziewczyna, jej poukładana starsza siostra oraz kąśliwa ciotka nieoczekiwanie wplątują się w morderstwo — a to dopiero początek niebezpieczeństw, jakie na nie czyhają. Wszystkie tropy zdają się prowadzić prosto do tajemniczego mężczyzny imieniem Ramzes, o którym w środowisku antykwariuszy mówi się wyłącznie szeptem...

Przesiąknięta krwią i chciwością historia Wrocławia i Dolnego Śląska, rodzinne tajemnice i groza nie z tego świata.

Data wydania: 2018-05-23
ISBN: 978-83-272-4807-7, 9788327248077
Rodzaj: audiobook
Wydawnictwo: Biblioteka Akustyczna
Cykl: Cykl wrocławski, tom 1
Kategoria: Fantasy
Czas trwania: 551 minut
dodana przez: chudini0505
Mamy 1 inne wydanie tej książki

Autor

Marta Kisiel Marta Kisiel
Urodzona 18 października 1982 roku w Polsce (Wrocław)
Marta Kisiel – urodzona we Wrocławiu pisarka i tłumaczka, z wykształcenia polonistka. Debiutowała w 2006 roku na łamach internetowego magazynu „Fahrenheit” opowiadaniem Rozmowa dyskwalifikacyjna. Na swoim koncie ma ukochane przez czytelników cykle D...

Pozostałe książki:

Morderstwo w Orient Ekspressie Dożywocie Dywan z wkładką Małe Licho i tajemnica Niebożątka Małe Licho i anioł z kamienia Nomen omen Nagle trup Małe Licho i lato z diabłem Toń Oczy uroczne Siła niższa Efekt pandy Harda Horda Małe Licho i babskie sprawki Płacz Cztery pory magii Dziewczynka, która wypiła księżyc Kwiat paproci i inne legendy słowiańskie Małe Licho i krok w nieznane Wtem denat Pierwsze słowo Bazyl i Licho Czarne skrzydła Zawsze coś Milion słońc Harde Baśnie Szaławiła Zawołajcie położną Promień rażenia Toten Räume Wszystkie kolory świata Cienie Ziemi Broadchurch Fińskie dzieci uczą się najlepiej. Co możemy zrobić, by nasze dzieci były szczęśliwe, wierzyły w siebie i lubiły szkołę? Rok, który wszystko zmienił Kochali się, że strach MISSja survival Podróże z owocem granatu Tarnowskie Góry. Miejskie Opowieści Wielka księga horroru, tom 1 Błąd w zeznaniach Nagroda im. Janusza A. Zajdla 2018. Antologia utworów nominowanych za rok 2017 Nawiedziny W szpilkach na tropie Wielka księga horroru. Tom 2 Gładkie słówka Kukuk Moja podróż po Imperium Niezwyciężone. Antologia opowiadań science fiction Opowiadania nominowane do Nagrody Fandomu Polskiego im. Janusza A. Zajdla za rok 2018 Tajemnica Słowiczego Pałacu Z piekła rodem Kod Miasto świętych. Pielgrzymka po Krakowie śladami Jana Pawła II Pięknym za nadobne Wszelki ślad zaginął Łabędzie nutki
Wszystkie książki Marta Kisiel

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Toń

23.10.2020

Z Martą Kisiel i jej twórczością spotykam się po raz pierwszy. Po powieść „Toń” sięgnęłam nie czytając żadnych wcześniej komentarzy ani recenzji. Nawet tej „okładkowej”. Zaintrygował mnie tytuł. Toń – czy to kryminał? Czy tytułowa toń to jezioro a może morze, w którym zostały odnalezione zwłoki? I wokół tej toni toczy się śledztwo? Takie właśnie ... Recenzja książki Toń

@mag-tur@mag-tur × 6

Nie igraj z czasem!

3.04.2020

Kolejny raz przekonuję się, że polscy autorzy piszą bardzo dobrze, niczym nie ustępując swoim "kolegom po fachu" z zagranicy. Marta Kisiel jest tego bardzo dobrym przykładem. Zrobiłam drugie podejście do tej książki, ponieważ już kiedyś wysłuchałam tej książki w wersji audiobook, ale średnio pamiętałam co się działo, a niedawno wyszła druga część ... Recenzja książki Toń

Jawa, a sen

9.03.2020

,,Toń" to pierwsza część cyklu wrocławskiego autorstwa Marty Kisiel. Historia ta zaczyna się w momencie gdy Dżusi czyli jedna z głównych postaci w książce przyjeżdża po długich do swojego rodzinnego miasta- Wrocławia. Kiedy trafia na miejsce okazuje się że już nie będzie takie samo jak wcześniej... Tajemniczy antykwariusz, siostra i ciotka morderc... Recenzja książki Toń

@M
@monikaniemiec1
× 2

Poszukiwania w czasie.

24.12.2019

Nigdy nie wiesz komu otwierasz drzwi, nigdy nie wiesz co wyniknie z tego, że wpuściłeś do domu tę właśnie osobę. Może więc rodzice mają rację ucząc dzieci by nie wpuszczały obcych? Podobnie jak Ciotka Klara w sposób drastyczny i stanowczy uczyła pozostawione jej opiece bratanice? Kategoryczny nakaz, którego dziewczynki nie rozumiały ale przestr... Recenzja książki Toń

@Pani_Ka@Pani_Ka × 1

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@beata87
2020-03-19
8 /10
Przeczytane

Na pierwszy rzut oka, kryminał, dalej... fantasy, potem... duszno, coraz mroczniej i straszniej.
I już tajemnicze wydarzenie goni kolejną tajemnicę. Poznajemy siostry Bolesne (niestety tom 2, Nomen omen, przeczytałam jako pierwszy - i teraz żałuję, bo nie miałam świadomości pewnych faktów).
Poznajemy Ramzesa, niebezpiecznego i intrygującego... wszyscy coś ukrywają i czytelnik nie może się oderwać od czytania, bo przecież musi wiedzieć:)
A siostry Stern pozwalają czytelnikowi na... podróż w czasie do tragicznych dni styczniowych 1945 r w Breslau.
Całość napisana rewelacyjnie. Chętnie poznam dalsze losy sióstr Stern w 3 tomie cyklu.

× 22 | link |
@jatymyoni
2020-05-31
7 /10
Przeczytane Przyjemne i lekkie L. polska Fantastyka

Po poważnych lekturach, wymagających skupienia i uwagi pełen relaks. Dobre czytadło w pozytywnym znaczeniu. Świetny pomysł na fabułę. Czas jest jak rzeka, ma ona swoją szerokość i głębokość. Właśnie głębokość jest najważniejsza , bo umożliwia zanurzanie się. Trzy bohaterki dwie siostry i ciotka, która je wychowuje nie mogą się bardziej różnić od siebie. Nad rodziną ciążą mroczne tajemnice, która doprowadzają do konfliktów. Jeden nieopatrzne działanie z jednej z sióstr otwiera Puszkę Pandory . Czy odkryją wszystkie tajemnice rodzinne? Czy dojdą do porozumienia? Kto im w tym pomoże? Mamy w tej powieści wszystko: fantastyka, sensacja, kryminał i historię. Akcja toczy się we Wrocławiu, a więc mamy poszukiwania skarbu, gdzieś ukrytego przez Niemców. Postacie są wyraziste i barwne., pełne humoru i sarkazmu dialogi. Jest miejscami wesoło, czasami tragiczne i smutno. Nie wszystko jest tym co się wydaje na pierwszy rzut oka.
Nie jest to wielka literatura, ale w swojej klasie niezła. Czyta się szybko i książka przykuwa uwagę akcją, nagłymi zwrotami. To jest moje pierwsze spotkanie z Martą Kisiel, ale myślę, że nie ostatnie.
Polecam jako dobry relaks

× 9 | link |
@sandrajasona
@sandrajasona
2019-11-04
10 /10
Przeczytane Przeczytane w 2018 Eksperymenty czytelnicze

Trzy kobiety, każda inna: trzpiotka, poukładana i zimna jak lód. Mają trzy główne zasady: nie zostawiać domu bez opieki - nie wpuszczać nikogo za próg - nie wspominać, w jaki sposób zginęli ich bliscy. Nie mogą mieszkać razem, ale życie znów je łączy, działania jednej doprowadzają do zdarzeń, które rozdrapią minioną tragedię. Rodzina Stern skrywa mroczną tajemnicę, która mnie całkowicie zaskoczyła, spodziewałam się kryminału, bo mamy trupy i mordercę, dostałam urban fantasy z fantastyczną dla mnie nowatorską fabułą. Mamy więc tajemnicę, równie tajemniczego zegarmistrza i antykwariusza oraz chciwość w tle połączoną z historią Wrocławia w którą zagłębiają się dosłownie wszyscy łącznie ze mną. Nie zdradzam więcej, bo właśnie ta niewiedza dotycząca fabuły sprawia, że odkrywamy tajemnice sami. Zdradzę jedynie, że postaci są kapitalne, każda jedyna w swoim rodzaju, a całość okraszona humorem, dystansem, plastycznym językiem, a przy tym zmusza do pewnego rodzaju refleksji nad życiem i zachowaniem w obliczu tragedii.
Moje pierwsze spotkanie z autorką i już wiem, że nie jest ono ostatnie.

× 9 | link |
@Nina
2019-11-16
8 /10
Przeczytane 2018 E-book

Marta Kisiel znowu mnie porwała, rzec można utonęłam w tej książce :) Wiedziałam, że to będzie coś innego od znakomitego, moim zdaniem, Dożywocia i kolejnych książek z serii. Wiedziałam i trochę się bałam, że mi się nie spodoba, że będzie byle jak. NIE BYŁO! Było świetnie, chociaż bardziej poważnie niż w poprzednich utworach. Poważniej nie znaczy nudno, znaczy tylko, że temat poruszony w Toń jest ważny i poważny.
"Kiedy Dżusi Stern decyduje się oddać przysługę ciotce, jeszcze nie wie, że uruchomi lawinę wydarzeń, których nie da się już cofnąć. Trzpiotowata dziewczyna, jej poukładana siostra oraz kąśliwa ciotka nieoczekiwanie wplątują się w morderstwo — a to dopiero początek niebezpieczeństw, jakie na nie czyhają." - to przeczytamy w nocie od wydawcy. W rzeczywistości czeka nas dużo więcej.
Bardzo, bardzo mi się podobało. Już wiem, że ten Kisiel będę jadła i nigdy nie będę miała mdłości :)
Dla fanów AŁTORKI pozycja obowiązkowa :)

× 8 | link |
@Vemona
2019-11-09
8 /10
Przeczytane Mam Proza polska 2018 Fantasy 2023

Trudno mi cokolwiek napisać, trudno pozbierać myśli. Ałtorka wspięła się na bardzo wysoki poziom, przynajmniej w moim odczuciu, jest tu wszystko, co składa się na dobrą książkę - intrygująca fabuła, interesujący bohaterowie, niezwykłe zwroty akcji, zaskakujące rozwiązania zagadek. I klimat - mroczny, ale kontrapunktowany humorem.
Młoda kobieta, Dżusi Stern, przyjeżdża do Wrocławia na wezwanie ciotki, ciotki, od której uciekła i z którą nie chce mieć do czynienia, bo się jej boi, ale nie potrafi jej odmówić.
Ciotka wpoiła jej żelazne zasady, do których zalicza się między innymi absolutny zakaz wpuszczania kogokolwiek do mieszkania, ale kiedy do drzwi puka interesujący antykwariusz, Dżusi czuje się oszołomiona i zapomina o wszelkich zasadach i zakazach....
Razem z siostrą, Eleonorą, usiłują naprawić jej wybryk i odzyskać to, co zabrał z mieszkania ciotki tajemniczy Ramzes, przez co wplątują się w niezwykłą i niebezpieczną przygodę.
Ałtorka snuje opowieść o zaginionych skarbach, rodzinie, która zniknęła, podróżach w czasie i związanych z nimi niebezpieczeństwach, o niezwykłym darze, który pozwala tych podróży dokonywać, o historii Wrocławia i siostrach Bolesnych.
Jedna rzecz mi nieco przeszkadzała, osoby mające tę zdolność, ten dar do przenoszenia się w czasie określa słowo - psychopomp. Choć pochodzi od greckiego "psychopompos" czyli przewodnik dusz - jakoś nie bardzo mi się podoba, gryzie w oczy, drażni.
Ale czy to ma jakiekolwiek znaczenie, jeśli ksi...

× 6 | link |
@Antoniowka
2021-02-18
7 /10
Przeczytane

Powtórzę to, co napisałam przy „Nomen omen” – jak dobrze czytać książki napisane przez kogoś, kto czuje język oraz potrafi się nim posługiwać z taką lekkością. I ma poczucie humoru.

U Marty Kisiel podoba mi się to, że przemyca wątki historyczne, dzięki czemu lektura czysto rozrywkowa zostaje wzbogacona o jakiś wyimek historii, a zainteresowany czytelnik może już osobiście drążyć temat.

Polecam!

× 5 | link |
@wiedzma.sol
@wiedzma.sol
2019-12-14
9 /10
Przeczytane Zaczytanie 05 Maj 2018 Mam na półce

Utonęłam dokumentnie.

Podeszłam do Toni totalnie bez oczekiwań. Z recenzji czytanych wiedziałam, że to będzie coś kompletnie innego od dotychczasowych książek Ałtorki, ale wiadomo, odbiór rzeczą indywidualną jest, słuchać go ślepo nie należy, że tak polecę Mistrzem Yodą.
Do książki podeszłam więc z kompletnie otwartą głową i bez założeń. I wygrałam, bo Marta Kisiel porwała mnie od pierwszego słowa.
Ona ma w swoich książkach, w swoim sposobie opowiadania historii coś magicznego. Opisze malowanie ścian na biało a ja to przeczytam z rozanieleniem (Alleluja, apsik!) na twarzy.
Czuć że Toń jest książką dorosłą i dla starszego czytelnika. Już okładka to obiecuje. Ale na całe szczęście Kisiel nie pozbyła się całkiem swojego poczucia humoru i lekkości pióra.

Tym razem było poważnie. Ironicznie, chwilami uśmiech się pojawiał, ale szybko gasł. Autorka przeprawia nas do Wrocławia w czasie wojny. Naprawdę.
A nawet współczesne dzieje mają posmak goryczy. Tajemnice, zagadki, niedopowiedzenia, metafory. Im dalej w książkę tym więcej pytań. Trzeba się zanurzyć żeby znaleźć odpowiedzi. A one działają jak kubeł zimnej wody.
Okazuje się że wszystko, czego szukają bohaterowie jest na wyciągnięcie ręki. Tuż za progiem mieszkania. A może nawet we własnym…?
I nic nie jest takie jakim się wydaje. Człowiek nie zawsze jest człowiekiem, zegarek to nie tylko czasomierz. Nawet rzeka to nie tylko płynąca woda. A członek rodziny ma więcej tajemnic niż obca osoba.
...

× 4 | link |
@tylko_ksiazki_w_glowie
@tylko_ksiazki_w_glowie
2019-03-16
Przeczytane

Muszę się Wam do czegoś przyznać. Tylko nie oceniajcie mnie zbyt źle. Rzadko czytam książki polskich autorów. Tak wiem to bardzo złe zachowanie z mojej strony. Powinnam wspierać polskich autorów. Tylko często te książki są dla mnie źle napisane. Język jest trudny w odbiorze, książka jest napisana tak jakby od niechcenia. Po prostu źle mi się je czyta, często nie potrafię się wciągnąć w historię. Jednak z „Tonią” było inaczej.
Z twórczością Marty Kisiel nie miałam do niedawna styczności. Jednak „Toń” to zmieniła. Jestem z tego powodu bardzo zadowolona. Autorka mnie nie zawiodła i przedstawiła bardzo dobrą książkę, którą przeczytałam z miłą chęcią.
Język jest bardzo przyjemny, łatwy w odbiorze. Cała historia jest bardzo ciekawa i spójna. Mamy wielu bohaterów, których możemy pokochać albo znienawidzić. Justyna nazywana również Dżusią wraca do rodzinnego domu aby pod nieobecność ciotki zając się domem. Jednak nie wie, że od tego momentu jej życie się zmieni tak jak i Eleonory. Bardzo podobała mi się to jak Eleonora się zmieniała przez całą powieść. Jednak mamy też obraz rodziny, która jest poobijana, skrzywdzona, zamknięta, pełna tajemnic. W której przeważają trudne relacje międzyludzkie.

„Duas aures habemus et os unum, ut plura audiamus quam loquamur”
„Mamy dwoje uszu i jedne usta, abyśmy więcej słuchali, niż mówili”

Teraz tylko chyba pozostaje przeczytać również inne książki autork...

× 4 | link |
@daka_portal
2020-01-06
9 /10
Przeczytane

 Naczytałam się dużo o najnowszej Kiślowej książce „Toń” ( nie „Toni” :-) ) przed lekturą, ale i tak dałam się jej porwać. Świetna rzecz! Jak zwykle zachwyca i język, i dialogi, i kapitalnie skreśleni bohaterowie. Oraz sama fabuła. Tym razem jest poważniej, z tragiczną historią Wrocławia w tle oraz bardzo skomplikowanymi przeżyciami rodzinnymi. Jest poważniej, ale AŁTORKA nie byłaby sobą, gdyby co rusz nie dała nam odetchnąć - krzywiąc humorystycznie trudną sytuację albo zaskakując niespodziewanie śmieszną wypowiedzią któregoś z bohaterów.
 Poza tym jest mądrze, pięknie i proszę szybko o ciąg dalszy…. :-)

× 3 | link |
SZ
@Szymon
2020-03-22
8 /10
Przeczytane 1_Fantastyka i Science-Fiction 3_Przeczytane 2018 0_Nie posiadam 2_Biblioteka

Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie ta książka. Spodziewałem się lekkiej, radosnej, żartobliwej literatury fantasy w stylu Dożywocia, a dostałem prawie że kryminał, z lekką domieszką nutek fantastycznych. Bardzo polecam.

× 3 | link |
@kachna.janisz
2020-04-30
8 /10
Przeczytane

Świetny motyw fantasy :) Jeden z najlepszych jakie można wybrać do czytania i pisania :)
Poza wszystkim co nadprzyrodzone w tej książce (a jest tego pełno) ja skupiłam się na rzeczach bardzo przyziemnych, jakimi są relacje rodzinne. Jak jedna skrzywdzona osoba, chowająca w sobie urazę, ból, cierpienie i ogromny strach, jest w stanie wychować dwie kolejne osoby, noszące w swoich sercach masę pytań, a otrzymujące w zamian ciągłe zakazy i surowe zasady. Z takiej mieszanki zawiłych wątków, z pozoru prostego ludzkiego życia, musiało wyjść coś niesamowicie irytującego. Bohaterki doprowadzały mnie do szewskiej pasji, wkurzały do granic możliwości, jak bym była w stanie, to bym nimi potrząsnęła.

Ja właśnie tego oczekuję od dobrej książki, muszą być tam EMOCJE!!!!!

W tej książce znajdziecie ich pełno, polecam serdecznie.

Tymczasem,
Katarzyna

× 2 | link |
KA
@kasia.fretka
2021-02-14
7 /10
Przeczytane

Świetna książka, lekko napisana, którą miałam czytać na spokojnie wieczorami, a jak zaczęłam to musiałam skończyć.
Wydawałoby się, że to tylko fantasy - cuda niewidy, klechdy i takie tam.
A to książka o więzach rodzinnych, o miłości, o lojalności, o traumach, o konsekwencjach podjętych decyzji. Do tego Wrocław i jego zasygnalizowana krwawa historia (Marsz śmierci z 1945r.).
"Mamy dwoje uszu i jedne usta, abyśmy więcej słuchali niż mówili."

× 2 | link |
@snaky_reads
2020-04-22
4 /10
Przeczytane

Książka przypominała mi trochę realizm magiczny, którego, lekko mówiąc, nie lubię. Jest to COŚ a la kryminało-fantastyko-obyczajowo-science fictionowo podobnego. Przeszkadzał mi brak jednego głównego bohatera. Co z plusami? Zdecydowanie humor- był nieziemski! Ogółem jakoś mnie to nie porwało, trochę się ciągnęło. Nie moje klimaty, zdecydowanie..

× 2 | link |
@mag-tur
2021-01-04
8 /10
Przeczytane

Akcja tej powieści osadzona jest we współczesnym Wrocławiu a Marta Kisiel poprze swoją powieść poznaje nas z dziewczynami z rodziny Stern. Dwie siostry – Eleonora oraz Justyna, popularnie zwana Dżusi i ich ciotka Klara. Siostra ojca. Każda z nich inna. Ta pierwsza nad wyraz poukładana, Dżusi nieco trzpiotowata a Klara, niewiele w sumie starsza od bratanic – pełna zasad, które wpoiła podopiecznym. Zasad, które bezwzględnie mają przestrzegać: punktualnie wracać do domu, nikogo nie zapraszać do mieszkania, nie zostawiać mieszkania bez opieki (zawsze ktoś w nim musi być – bezwzględnie!) oraz nie wchodzić do pokoju ciotki.

Jest to pierwsza część z cyklu wrocławskiego. Jestem niezmiernie ciekawa czy w kolejnych częściach spotkam tych samych bohaterów, czy też kolejne tomy będą poświęcone już innym postaciom.

× 1 | link |
@przyrodazksiazka
2022-04-27
10 /10
Przeczytane

Chyba nie ma osoby bardziej zakręconej ode mnie, gdyż dopiero teraz uświadomiłam sobie, że wczoraj przeczytałam część ostatnią, a dzisiaj zabrałam się za pierwszą:-) Być może nieraz bywają takie serie, które można czytać osobno i bez kolejności, tak tutaj prawidłowa kolejność jest wskazana. Z początku poznajemy najważniejsze postacie, które z reguły występują do samego końca. Oczywiście dochodzą tutaj nowi bohaterowie, aczkolwiek ci główniejsi wiernie trwają przy tomach.
Książka zaczyna się dosyć nietypowo, gdyż w pierwszej chwili rzuca nam się w oczy scena kryminalna. Wątki literatury będą się tutaj przeplatały, oczywiście mrok powróci, jednak wcześniej przeczytamy o fantazyjnych bohaterach i scenach potwierdzających to, co potrafią. Wiele rzeczy niestety już wiedziałam, bo wyjaśniły się w tomie późniejszym, co mnie bardzo dręczy. Zupełnie jakbym dzień wcześniej odpakowała swój urodzinowy prezent i dnia kolejnego miała być nim zaskoczona. Miało to jednak też swoje plusy, gdyż od podstaw poznałam siostry Bolesne, co z kolei dało mi obraz na to dlaczego na końcu serii zachowywały się tak, a nie inaczej. Zaraz też dochodzi postać Ramzesa, mega tajemniczego i dość niebezpiecznego osobnika, który nie potrafi dosadnie się wysławiać. Praktycznie chyba zawsze mówił jedno, robił drugie, a chodziło mu o coś trzecie. Jest wiele niedopowiedzeń, tajemnic i to takich, które po prostu musimy wyjaśniać. Następnie poprzez swoją nieuwagę miałam nieco spojlerów, dlatego ponownie podkr...

| link |
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Obawiam się, że deską to ja byłem tak ze 20 pączków temu.
"- Mamy dwoje uszu i jedne usta...
...- abyśmy więcej słuchali, niż mówili"
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

Toten Räume
Toten Räume
Marta Kisiel
8.1/10
Opowiadanie o losach sióstr Bolesnych, znanych z powieści Nomen omen: Matyldy, Jagi i Mili, w powoje...
Nomen omen
Nomen omen
Marta Kisiel
8.2/10
Współczesny Wrocław z krótką wycieczką do czasów niemieckiego Breslau, doprawiony sporą dozą czarne...
Płacz
Płacz
Marta Kisiel
8.0/10
Są takie przygody, które zostają w człowieku na zawsze. Są takie przygody, po których nie ma co z...
© 2007 - 2024 nakanapie.pl