Siła niższa

Marta Kisiel
8.4 /10
Ocena 8.4 na 10 możliwych
Na podstawie 47 ocen kanapowiczów
Siła niższa
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.4 /10
Ocena 8.4 na 10 możliwych
Na podstawie 47 ocen kanapowiczów

Opis

Szanuj anioła swego, bo możesz dostać gorszego! Kontynuacja kultowego "Dożywocia". Wymęczony codzienną rutyną, za to oswojony z niecodziennymi zjawiskami Konrad Romańczuk odkrywa, że nie jest jedynym posiadaczem anioła stróża, a dwie takie istoty pod jednym dachem to dopiero początek kłopotów.
Data wydania: 2016-10-26
ISBN: 978-83-280-2779-4, 9788328027794
Wydawnictwo: Uroboros
Cykl: Dożywocie, tom 2
Kategorie: Fantastyka, Fantasy
Stron: 376
Mamy 1 inne wydanie tej książki

Autor

Marta Kisiel Marta Kisiel
Urodzona 18 października 1982 roku w Polsce (Wrocław)
Marta Kisiel – urodzona we Wrocławiu pisarka i tłumaczka, z wykształcenia polonistka. Debiutowała w 2006 roku na łamach internetowego magazynu „Fahrenheit” opowiadaniem Rozmowa dyskwalifikacyjna. Na swoim koncie ma ukochane przez czytelników cykle D...

Pozostałe książki:

Morderstwo w Orient Ekspressie Dożywocie Dywan z wkładką Małe Licho i tajemnica Niebożątka Małe Licho i anioł z kamienia Nomen omen Nagle trup Małe Licho i lato z diabłem Toń Oczy uroczne Siła niższa Efekt pandy Harda Horda Małe Licho i babskie sprawki Płacz Cztery pory magii Dziewczynka, która wypiła księżyc Kwiat paproci i inne legendy słowiańskie Małe Licho i krok w nieznane Wtem denat Pierwsze słowo Bazyl i Licho Czarne skrzydła Zawsze coś Milion słońc Harde Baśnie Szaławiła Zawołajcie położną Promień rażenia Toten Räume Wszystkie kolory świata Cienie Ziemi Broadchurch Fińskie dzieci uczą się najlepiej. Co możemy zrobić, by nasze dzieci były szczęśliwe, wierzyły w siebie i lubiły szkołę? Rok, który wszystko zmienił Kochali się, że strach MISSja survival Podróże z owocem granatu Tarnowskie Góry. Miejskie Opowieści Wielka księga horroru, tom 1 Błąd w zeznaniach Nagroda im. Janusza A. Zajdla 2018. Antologia utworów nominowanych za rok 2017 Nawiedziny W szpilkach na tropie Wielka księga horroru. Tom 2 Gładkie słówka Kukuk Moja podróż po Imperium Niezwyciężone. Antologia opowiadań science fiction Opowiadania nominowane do Nagrody Fandomu Polskiego im. Janusza A. Zajdla za rok 2018 Tajemnica Słowiczego Pałacu Z piekła rodem Kod Miasto świętych. Pielgrzymka po Krakowie śladami Jana Pawła II Pięknym za nadobne Wszelki ślad zaginął Łabędzie nutki
Wszystkie książki Marta Kisiel

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Tam gdzie wyższa nie może, tam niższą pośle

3.08.2020

Siła niższa mimo najszczerszych chęci nie posiada środków wystarczających do popychania ludzkich losów w kierunku zjawiskowych zwrotów akcji zakończonych zapierającymi dech w piersiach finałami. Nic na to nie może poradzić, dlatego pogodzona z przeznaczeniem zakasuje rękawy i działa w mikroskali. Nie po to, by poruszać imperia, ale utrudniać życie... Recenzja książki Siła niższa

Alleluja 2.0

1.11.2023

Skoro był wyjazd do Krakowa na Targi Książki, musiał więc również być powrót. Idąc za ciosem, po wspaniałej i miejscami rozbawiającej do łez lekturze "Dożywocia" przyszedł czas na sięgnięcie po kolejną odsłonę tego cyklu, czyli "Siłę niższą". Czy tym razem wybór książki autorstwa Marty Kisiel również okazał się strzałem w dziesiątkę? Zdecydowanie!... Recenzja książki Siła niższa

Siła niższa

18.12.2023

"Bo w bamboszkach nie sposób być niemiłym. A kiedy ty jesteś miły dla innych, to inni są mili dla ciebie. Tak działa ten świat. Alleluja." Było "Dożywocie" to teraz czas na "Siłę niższą". Jak jest drugi tom to są również nowi bohaterowie. Po spaleniu Lichotki, Konrad, Licho, utopiec i gromadka królików znajdują nowy dom, a w nim nowych przyjació... Recenzja książki Siła niższa

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@jorja
2020-11-29
9 /10
Przeczytane

O kurczę blade! Pani Marto! Czemu do tej pory się nie spotkałyśmy? (pytanie retoryczne i miałam na myśli spotkanie czytelnicze). Od chwili zapoznania się z "Żercą" Miszczuk zafascynował mnie temat utopców, szeptuch, chmurników, tęsknic, strzyg itp. istot.
"Siła niższa" to świetna książka, pełna zabawy słowem, a humor sytuacyjny jest jak te postacie - nieziemski! Skurcze żołądka wywołane śmiechem - gwarantowane! Wszystko jest tak plastycznie opisane, że miałam wrażenie, że siedzę z bohaterami w ich "prawie, że salonie" lub piekę pierniczki popijając z towarzystwem "teges". Nie wiem czemu wcześniej nic z tego rodzaju książek nie czytałam. Może to mój osobisty Anioł Stróż czuwał bym nie zarywała części nocy, która jest umownie uznana za przeznaczoną na sen? Może mam takiego upierdliwca Tsadkiela? "Doprawdy Allejuja"! Sięgnę po wszystkie książki popełnione przez Panią Kisiel!

× 10 | link |
@beata87
2019-11-17
10 /10
Przeczytane Najukochańsze

Równie genialna powieść jak "Dożywocie". Momentami śmiałam się do łez, czasami współczułam. Licho, Niebożątko, Turu, Wehrmachtowcy, nawet Zadkiel vel Dupkiel, no i oczywiście Krakers zawładnęli moim sercem i umysłem:) Kondziu musi poradzić sobie z problemami współistnienia wielogatunkowego zbioru mieszkańców nowego domu, a jeszcze dochodzi problem utrzymania i wyżywienia coraz bardziej żyrtej gromadki... A teges do degustacji...:) Niesamowita zabawa językiem... niekiedy musiałam pomyśleć, by odkryć dowcip słowny:)) Wiele zabawnych gagów językowych weszło do mojego języka. Polecam szczerze na poprawę humoru!

× 5 | link |
TH
@TheConstance
2019-01-25
9 /10
Przeczytane 2019

Ciąg dalszy dożywocia.
Marta Kisiel nawet na przeziębienie jest dobra :)
Jak Konrad Romańczuk po pożarze Lichotki pogrążył się jeszcze bardziej. Siła wyższa zajmuje się wielkimi sprawami, poważnymi. Natomiast siła niższa dla rozrywki pogrąża pewnego pisarza.

Konrad jest Konradem.
Chociaż myślę że gdyby był inny dożywotnicy nie mieli by tak dobrze jak mają. Fakt jest czasem czyli zawsze znerwicowany, ale całą sprawę całkiem dobrze przyjął. Również starał się zadbać o domowników gdy domu zabrakło, a także w nowej rzeczywistości chciał ich wszystkich utrzymać.

Oczywiście jak zwykle w tym wszystkim zapomniał o swoim aniele.
A czym jest Licho bez Lichotki?
W nowym domu, każdy prędzej czy później odnajdzie swoje miejsce...
Jak i mówi dożywotnicy, a pewien bardzo natrętny anioł odnajdzie swoje anielskie powołanie.
Warto przeczytać, jak każda książkę Marty.
Bo kto utknie w Kisielizmie ten przepadnie.

blogger: https://theconstancebooks.blogspot.com/?m=1
Fb: https://www.facebook.com/TheConstancebooks-320767841781370/
‎Instagram: @the_constance

× 4 | link |
@Nina
2019-11-28
8 /10
Przeczytane E-book 2016

Podczas urlopu w Polsce, w otoczeniu moich czarownic i nadmiarze decybeli nie da rady skupić się na lekturze wymagającej zaangażowania, myślenia, no i właśnie wspomnianego skupienia. Co więc pozostaje? Ano lektura Dożywocia oczywiście :) Pozycja typowo komediowa, typowo rozrywkowa ale nie głupiutka, nie takie tam sobie czytadło. Ubawiłam się jak norka, poczucie humoru Pani Marty jest niezwykle zgodne z moim, czasami czarne, często ironiczne, takie jak lubię. No i postaci - nie potrafię wybrać ulubionej ale skłaniam się ku Lichu, ten malutki anioł stróż podbił moje serce. A Krakers? Też niczego sobie :)
Polecam na jesienną chandrę - poprawa humoru gwarantowana :)
Autorka niezbyt zdecydowanie na końcu II tomu dodała, że to chyba koniec, że więcej nie będzie. Ale ja tak ładnie proszę - niech się jeszcze zadzieje

× 4 | link |
@Antoniowka
2021-02-19
8 /10
Przeczytane

Marta Kisiel to jedno z moich literackich odkryć tego roku.

W „Sile niższej” mamy wszystko, co najlepsze u Autorki: poczucie humoru w punkt (w pierwszym tomie delikatnie wadził mi jego nadmiar), chwytające za serce postaci różnej maści z Lichem na czele, ale też kilka ważnych „przesłań”, które można wyczytać miedzy wierszami. A mianowicie pokazania różnorodności, nie tylko – że się tak wyrażę – gatunkowej, ale i charakterów. Każdy z nas, nawet najbardziej irytujący, ma szansę spotkać w swoim życiu bratnie dusze, osoby które będą mu wsparciem. Bo najważniejsza jest akceptacja – siebie i innych.

Jak dla mnie doskonała literatura na poprawę humoru, a jeszcze z morałem. Czego chcieć więcej?

× 3 | link |
@Kantorek90
2023-11-01
8 /10
Przeczytane

Skoro był wyjazd do Krakowa na Targi Książki, musiał więc również być powrót. Idąc za ciosem, po wspaniałej i miejscami rozbawiającej do łez lekturze "Dożywocia" przyszedł czas na sięgnięcie po kolejną odsłonę tego cyklu, czyli "Siłę niższą". Czy tym razem wybór książki autorstwa Marty Kisiel również okazał się strzałem w dziesiątkę? Zdecydowanie!

Jak doskonale wiemy, Konrad Romańczuk nie ma łatwego życia. Kiedy wydaje się, że po pożarze Lichotki nie może spotkać go już nic gorszego, los postanawia rzucić mu kolejne kłody pod nogi. Tym razem na głowę zwala mu się szara rzeczywistość. Rachunki, sprawunki oraz nowi lokatorzy, których mężczyzna zdecydowanie nie miał w planach przyjmować pod swój dach. I nie mówię tu już tylko o pobocznych bohaterach znanych z poprzedniej części, ale również tych zupełnie nowych, niespodziewanie powołanych do życia. Jakby tego było mało, Konrad zgadza się również na nietypową propozycję, którą składa mu poznany przypadkiem Paweł. Romańczuk wyraża zgodę na tymczasowe przyjęcie pod swój dach drugiego anioła stróża. Czy nowi mieszkańcy znajdą wspólny język? Czy Licho nie poczuje się odrzucone, gdy zamieszka z nimi kolejny anioł? Czy Konradowi uda się zaznać odrobiny spokoju? Po odpowiedzi na te pytania odsyłam Was do lektury.

Muszę przyznać, że podczas odsłuchu "Siły niższej" bawiłam się równie dobrze, jak przy słuchaniu pierwszego tomu. Chociaż mogłoby się wydawać, że autorce będzie bardzo trudno utrzymać poziom zakręcenia fa...

× 1 | link |
@Vemona
2019-11-09
7 /10
Przeczytane Mam 2016 2018 Proza polska Fantasy

Dotarłam do tej niższej siły i.... drobne rozczarowanie. Nie ma tego uroku, tego ciepła, nawet tego humoru, którym przesiąknięte było "Dożywocie".
Może z czasem się do niej przekonam, tak bywa, ale na razie jest dla mnie smutną historią aniołów, których nie chcą ich ludzie.

Edit:
Powtórzyłam sobie tę książkę, bo zamówiłam kolejną pozycję ałtorki i chciałam być bardziej na bieżąco. I co? Zmiana w odbiorze, zdecydowana.
Tym razem ocena wzrasta, był śmiech, była refleksja, za pierwszym razem chyba za bardzo oczekiwałam czegoś podobnego do "Dożywocia", teraz starałam się podejść bez oczekiwań i uprzedzeń i było warto.

× 1 | link |
@przyrodazksiazka
2022-04-27
9 /10
Przeczytane

Jeśli szukacie dobrej fantastyki, to książki pani Marty są strzałem w dziesiątkę. Tutaj nie ma czegoś takiego jak ograniczenia. Wszystko jest możliwe, zwierzęta mają prawo głosu, widma bywają bardziej prawdziwe i namacalne niż niejeden człowiek. Często jest tak, że autorka chce zachować tutaj równowagę, więc rzeczy niemożliwe stają się możliwe, a te oczywiste bywają trudno osiągalne. Jest tutaj wiele scen, których celem jest rozśmieszenie czytelnika. My nie mamy tej książki tylko czytać. Autorka chce byśmy nawet po skończeniu o niej pamiętali, byśmy przypominali sobie chwile, kiedy jakby wypływało z niej pocieszenie. Nie zawsze bohaterom udaje się dostać to, co chcą, czasem ponoszą porażki, jednak przechodzi to wszystko na nas i czujemy się silniejsi. Wiem, że to dziwnie brzmi, ale ja tak to odczuwam. Nie mam problemów by sobie ich wyobrazić, nawet rozumiem ich postępowanie. Zresztą postacie dzielą się na takie skromne o wielkim sercu, które lubią naprawiać to, co się nie udało i na takie twarde, które najchętniej wydawali by rozkazy, tylko czasem brakuje im osób, które mogłyby je wypełniać. Ogólnie tak samo jak w prawdziwym życiu, tylko postaci jest znacznie więcej o barwniejszym usposobieniu.
Co ciekawe w każdej części zawsze ktoś nowy się pojawia. Te osoby są przedstawione, więc możemy się domyślać czego się po nich spodziewać, choć całej akcji za nic nie byłam w stanie przewidzieć. To fantastyka w czystej postaci dla starszych i dla młodszych. Jedną z moich ulubi...

| link |
@burgundowezycie
2023-12-23
Przeczytane

„Siła niższa” kontynuuje losy Konrada Romańczuka, spadkobiercy Lichotki i obecnego opiekuna nadprzyrodzonych istot. Tym razem nasz główny bohater nie tylko musi się z mierzyć z problemami życia codziennego, takimi jak rachunki i sprawunki, ale także z nowymi dożywotnikami i cudzym aniołem stróżem, który okazuje się by nie lada utrapieniem.

Autorka znowu zaskakuje nas swoim niepowtarzalnym style, pełnym humoru i ironii. Świetnie łączy elementy gatunków takich jak fantasy, komedii i kryminału, tworząc oryginalną i niepowtarzalną historię, od której nie sposób się oderwać. Nowi bohaterowie są równie barwni, nie ujmując przy tym nic, tym z poprzedniej cześci. Można powiedzieć nawet, że uatrakcyjniają i wypełniąją one w sposób pomysłowy fabułę. Pomimo, że jest to kolejna część, Autorce udało się utrzymać klimat i na nowo zaciekawić mnie opowieścią.

„Siła niższa” to książka, która zadowoli zarówno fanów pierwszego tomu, jak i nowych czytelników, którzy chcą się zaznajomić z cyklem. To lekka, ale nie banalna lektura, która sprawi, że nie oderwiecie się od niej do ostatniej strony.

Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od @wydawnictwo_mieta, Autorce za świetna lekturę oraz dobrą zabawę @marta.kisiel.official (współpraca reklamowa) 🩷.

| link |
@ania_gt
2020-07-30
9 /10
Przeczytane Moje ssskarby ukochane

Udana kontynuacja. Przepadłam. Pomysłowość Autorki chyba nie zna granic. Uwielbiam wszystkich bohaterów z zasmarkanym Lichem i jego bamboszkami na czele! Jedyny minus - czyta się zbyt szybko.

| link |
@Marguerita
2020-03-25
8 /10
Przeczytane 2019

Kocham Licho :) Autorka podbiła moje serce!

| link |
@nanettenika
2023-08-04
7 /10
Przeczytane

Super, alleluja.

| link |
K_
@k_andrzejewska
2024-03-18
10 /10
Przeczytane
ST
@stokrotka22
2024-01-21
8 /10
Przeczytane
@lu369lu
2023-12-05
10 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

- Konradeńku, ptaszyno, ja wiem,że ty się z nadmiaru snu przerodziłeś ostatnio z tępej dzidy faszerowanej agresją w krainę szczęśliwości, co to po niej pierdzące watą cukrową jednorożce pomykają i że z tymczasowego braku katakumb przez pół dnia napawasz blaskiem słoneczka, ale jesteś pewien, że nie przegrzałeś sobie jakiegoś kluczowego obwodu ?
I naraz niebo pociemniało, jak gdyby coś przesłoniło słońce, chłód wiecznej zimy wyparł letnie upały, a Tsadkiel rozpostarł szeroko swe oślepiające bielą skrzydła i z nieziemskim blaskiem ametystowych oczu nachylił się nad Pawłem Zawadzkim, po czym rzekł głosem grzmiącym i groźnym niczym nadciągająca burza:
– ZMUŚ MNIE.
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

Dożywocie
Dożywocie
Marta Kisiel
8.4/10
Lichotka. Dom nad rozlewiskiem to przy niej komórka na graty. Gotycka rozpusta budowlana, spełniony...
Szaławiła
Szaławiła
Marta Kisiel
7.5/10
Marta Kisiel, szlachetny rocznik 1982. Przebrzydła polonistka z romantycznym skrzywieniem, święcie p...
Oczy uroczne
Oczy uroczne
Marta Kisiel
7.9/10
Fantastyczny finał kultowej serii, która łączy pokolenia czytelników Po latach spędzonych na za...
© 2007 - 2024 nakanapie.pl