🍷Tytuł: Vermillion 🍷Autor: @Link 🍷Cykl: Dylogia Regnum Noctus _ Tom 1 🍷Wydawnictwo: @Link ⭐Ocena: 7/10⭐ 👉Byłam bardzo ciekawa tej lektury, ...
🖤Post recenzencki🖤 @Link 🗡Tytuł: Upadek Pandory 🗡Autor: @Link 🗡Cykl: Dziedzictwo Pandory - Tom 2 🗡Wydawnictwo: @Link ⭐Ocena: 9/10⭐ 👉Drugi...
Czytadło: Czy doświadczenia z pracy w zarządzaniu zasobami ludzkimi miały wpływ na kreowanie postaci i relacji w Pana książkach? Paweł Kopij...
Na kartach liczącej ponad 900 stron powieści wydanej przez wydawnictwo Nova Res przenosimy się do Królestwa Syllonu, na którego ulicach i w zaułkach...
(01:21) Dobry wieczór, Za oknem się rozpadało a tym samy zrobiło się nieco przyjemniej. Za tydzień rozpoczynam urlop, więc przede mną tydzień n...
Napisać felieton bez przymiotników. Bez upiększania. Jednocześnie z kołnierzykiem, który uwiera w szyję. Wpija się ten kołnierzyk, gdy nie możemy zbu...
Dzień Dobry! Czytelniczo był to dla mnie rok piękny, choć jeszcze nie skończony. Miałem przyjemną sposobność czytać rzeczy wyselekcjonowane, je...
Pierwszy miesiąc roku już za nami. Styczeń zakończyłam niezbyt usatysfakcjonowana, ponieważ nie przeczytałam wszystkich książek ze stosiku, który sob...
Na ulicy Konstancińskiej w Warszawie co dzień około południa można było spotkać pewnego człowieka, który spacerował po osiedlu Sadyba. Wiosną nosił o...
@Obrazek Głuchołazy -- miasteczko pogranicza i czarownic. I tu też dzieje się... dzieje się akcja powieści @Link Choć za sposobem pisania Ćwieka, ni...
Bez zbędnego przeciągania, trafiłem przed chwilą na ten numer… Nie wiem czy to jakiś montaż czy faktycznie jakiś urywek z większego projektu. W każdy...
Nadal nikt nie chce Bezpańcia, a pod opiekę zajmującego się nim stowarzyszenia trafiło już inne, skrzywdzone stworzonko. Tym razem młodziutka suczka ...
W ostatnich latach Bieszczady przeżywają "rozkwit turystyki", stają się drugimi Tatrami. Nie chcę dyskutować, czy to dobrze, czy źle. Wykracza to poz...
Absolutnie nie interesują mnie procenty wyzwania. Nie liczę też czasu, który na to wyzwanie przeznaczam. Bo to nie jest projekt :) To jest próba - i ...
(01:10) Dobry wieczór i dzień dobry. Powinienem być właśnie pracy, podczas ostatniej nocki, ale nie. Kiedy wpadałem do domu w piątek około 6:...
(Nie o to chodzi, by złowić króliczka, ale, by gonić go… fragment książki „Łzy w deszczu”) Pielęgniarki puszczają się z lekarzami, lekarze to ...
So (23:32) Jestem, napełniony Duchem Świętym, bo dzisiaj zostałem jednym z rodziców chrzestnych. Wbrew pozorom nie spłonąłem, kościół stoi, wod...
To był ciężki tydzień, więc ucieczka do muzycznych uniesień wydaje się o tej porze najlepszym rozwiązaniem. Póki co nie mam pomysłu na temat, ale daj...
Bywa tak, że czytam kilka książek jednocześnie. Cztery, pięć, może nawet sześć. Staram się tak wybierać lektury aby reprezentowały różne g...
Otóż popełniam blogowy pierwszy wpis, gdyż skłoniła mnie do tego @evy.kaczmarska popełniając artykuł nakanapny @Link na temat „Wojny w literaturze”. ...
(00:41) Dobry wieczór i dzień dobry. Dzisiaj późno, ale miałem trochę do ogarnięcia, więc zeszło. To zdecydowanie ostatni wpis w tym roku wię...
Moją intencją nie było zaczynać roku marginesem. Właściwie, był jakiś pośredni wpis, ale zniknął. Świata by nie naprawił. Niestety. Kazania mia...
(23:38) Dobry wieczór i dzień dobry. Może tego nie czujecie ale to już 48 odcinek muzycznego szwendania, a mi został już jeden do tego tak pr...
Kalendarzowy pierwszy dzień urlopu i już zaburzony rytm. „Muzyczne…” w poniedziałek? Kto by pomyślał. Tak wiem, że już wtorek ale to nocne przejście ...
Poznałam Adama, kiedy zaczął spotykać się z moją matką. Była wówczas w separacji z moim ojcem. Ojciec był cholerykiem i krótko mówiąc gnidą – nie obr...
Lubię poznawać naszą piękną Polskę. Dlatego też postanowiłem dzielić się wrażeniami i zdjęciami. Na pewno dużo będzie o Dolnym Śląsku, który znalazł ...
Przez to, że mój psiur nie za bardzo mógł uczestniczyć w spacerkach, w zeszłym roku głównie siedziałam z nią w ogrodzie. Ona rozkopywała kretowiska, ...
(22:48) Dobry wieczór i dzień dobry. Jestem, bo jeszcze żyję sobotnim wieczorem i mógłbym się udusić, gdybym miał poczekać do następnego week...
Nie jest tajemnicą, że jestem od wielu lat zakochana po uszy w Grecji. W górach, klimacie, jedzeniu, ludziach. Grecja jest częścią mojego krwioobiegu...
Nie mogę adoptować psa - nie mam warunków. - mówiłam. I miałam rację. Nie miałam warunków. Aż w końcu pies zadecydował za mnie - po prostu się znala...